reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDZIEŃ 2005

dzien dobry wszystkim.

Wstałam dzisiaj o 8 specjalnie zeby isc po moj kurs przedmalzenski do mojego ksiedza co uczyl mnie religii.Wchodze a tam mnie poinformowano ze ma wakacje do konca sierpnia i mam przyjsc po 31.08.Ale wiecie co widzialam dzis (obslugiwal mnie w biurze parafialnym)Bardzo mlodego ksiedza i nie macie pojecia jak przystojnego!!!normalnie bylam w szoku co on tam robi!!!!!

Pati
mi sie podoba to zdjecia z zamknietymi oczkami ale do paszportu niebardzo ;D
 
reklama
Czesc dziewczyny :)

Musze przyznac ze tylko czesc nadrobilam, bo normalnie boki zrywalam jak czytalam o facetach... i doszlam do wniosku, ze powinnysmy wszystkie miec taka sama instrukcje obslugi faceta ;D :D :D Wszyscy sa w wiekszym lub mniejszym stopniu tacy sami ;D ;D ;D

Pati - a Ty napisala baaarzo ale to bardzo wazna rzecz. Udane zycie seksualne zawsze bardzo dobrze wplywa na zwiazek... Nawet zauwazylam ze jak tylko w czasie okresu sie nie kochamy, to zaraz po Pawel juz ma nerwa - faceta trzeba regularnie spuszczac ;D ;D ;D ;D ;D

Wszystkim, ktore obchodzily w ostatnich dniacg rocznice slubu, zycze wszystkiego co najlepsze :)

Joeey - dzieki za komplementa w sprawie zdjec ;D

Co do Any - to ja nawet na zywo ja widzialam i ona w zyciu nie wyglada na taka agentke jaka jest ;D ;D ;D

Kamilce gratuluje raz jeszcze...

zdjecia z naszego spotkania wstawie jak czas znajde...
 
Helioł!!
Joeey, myslalam ze padne jak przeczytalam ze trzepalas dywan rekieta tenisowa!!!!!! hahahaha!!!! ;D ;D
Pati, tak powialo romantyzmem z Twojego posta :) ale dobrze to rozumiem.
W temacie ucieczek sprzed oltarza i rozstan - u mnie bylo tak samo. Co prawda ja nie nawialam sprzed oltarza, bo na moje szczescie nie bylismy zareczeni, ale bylismy razem 5 lat, z tym ze juz pod koniec nie wytrzymywalam nerwowo. I tez poznalam Pawla z dnia na dzien rzucilam bylego, choc przeca nie wiedzialam ze znajomosc z mym mezem sie tak zakonczy ;) No ale zobaczylam diametralna roznice zachowan...no i byly zachowywal sie jak debil podobnie jak Wasi....moj to chyba jeszcze gorzej...kwiaty, przepraszanie i texty ze "on oglosza oficjalne zareczyny" (hahahahahaha do tego trzeba dwojga) to byl tylko poczatek i luzik, potem przeszedl na bardziej wyrafinowane argumenty i zachowania...dlugo nas nekal, straszyl, cos okropnego, w pewnym czasie musialam miec wszedzie obstawe bo sie balam...Od tej pory mam uraz i sklonnosc do ukrywania sie, nieujawniania swoich danych itd, nawet wczoraj wysylajac Ketsie adres (mam nadzieje ze dotarl??) mialam opory ;)podobnie z zamieszczaniem swoich zdjec na forum ;) dopiero teraz sie przelamuje a minelo 5 lat ;) nie wiem czy to mi kiedys przejdzie. Ten moj jelop, po 2 latach od rozstania zweszyl ze bierzemy slub-a bralismy w zg, i oczywoscie od rana krazyl...skonczylo sie na tym, ze przed kosciolem stalo dwoch przemilych panow majacych za zadanie nie dopuscic bylego do wrot ;) co tez uczynili ;D ;D ;D
Tak mi sie na wspominki zebralo.
No mam nadzieje ze forum bb nie odkryl ani ze zadna z tu obecnych forumowiczek nie ma z nim nic do czynienia ;) oczywiscie przyszla mi taka mysl do glowy...no mam juz zryty dekiel ... ::)
Ech, milego dnia!
p.s. Wanda, bo oslabne....Ty jeszcze na jakims forum?????? Do ksiazek babo jedna!!!!
 
Magi no to sie wcaaale nie dziwie, ze masz uraz! Ale debil!! Kurcze strasznie tak!! Moj byly zareczyn oglosic nie mogl, jako ze juz bylismy zareczeni, ale zaczynal na gwalt organizowac nam slub!! No i meczyl mnie, ze chcialby dziecko - wczesniej (mniej wiecej na 3 roku) bardzo, bardzo chcialam dzidziusia, ale on nie chcial, wiec teraz chcial mnie "zlapac na dziecko". ha ha... Do glowy mu nie chcialo wejsc, ze juz nie jestemy razem. On byl bardzo sprytny i wiedzial gdzie udezac - jak ze mna mu nie szlo, to przekabacil na swoja strone moja mame i babcie no i cholera dzwonil, lazil za mna, sledzil mnie!!! No i ciagle plakal i plakal. Na poczatku bylo mi go bardzo zal i potwornie sie czulam, ze go zostawiam, ale potem to juz bylo zalosne. Grozil mi! Nawialam przed nim do Anglii, chcial za mna przyjechac, ale nikt mu nie dal adresu na szczescie, a potem juz mi dal spokoj. Nie bylo az tak zle jak u Ciebie!!

Wanda - zapomnialam napisac, ze Wasze pietrowe zdjecie jest GENIALNE! ;D ;D
 
reklama
Dziewczynki ciesze sie, ze Wam sie podobaja zdjecia Atka! Praktycznie tylko jedyne sie nadawalo do paszportu, bo sa konkretne wymogi - ma byc prosto, patrzec w obiektyw, nie robic min, ma miec zamkniete usta e i cos tam jeszcze. Teraz jak tu namowic 8 m-czne dziecko zeby tak wlasnie usiadlo! :D :D
 
Do góry