Witam mamusie w piekny słoneczny dzień aż chce sie życ jak słoneczko zagląda do okien a własnie może dziś umyje po ostatnich deszczch troszke sie skurzyły Ziemzia jak tam Twoje sprzatanie odłożyłaś czy jednak posprzątałaś .Pamcia i jak infekcja mam nadzieje ze nie rozłożyło cię mocniej a ten katar to chyba wszystkim dokucza bo ja tez gdzieś go złapałam Pozdrawiam
reklama
Czesc Dziewuszki w ten piekny poranek! RZeczywiscie az sie chce zyc!!!! wczoraj wieczoem czulam sie okropnie ale tez pogoda byla straszna i mam wrazenie ze infekcja to jedno a pogoda jeszcze dolozyla swoje. Nie mialam juz temp....(zreszta ona i tak byla b.niska od poczatku) a i z katarem lepiej ale dalej siedze w domku.
Beatko - Bylam w koncu na tych urodzinach, ale bylism tylko w 5 a wlasciwie w6. tesciowie nas troje i brat - blizniak Tomka. kapiel wzielam taka troche udawana, lekkie mycie bez mycia glowy i jakos poszlo.
No a co do zaskoczenia badaniami TSH - rozumiem, ale jak pisalam - jezeli mozna sprawdzic, to czemu nie. W razie nieprawidlowej pracy tarczycy jest zagrozenie dla plodu, leki na tarczyce zagrozenia nie wywoluja. Moga miec natomiast wplyw na tarczyce dziecka, ale nie na pewno. Napisz jak wyniki TSH koniecznie! Pewnie ok, trzymam kciuki!!!
Rozmawialam wczoraj z tesciowa na temat tego jak "chlopcy" sie rdzili. Wiadomo-blizniaki to w 7 miesiacu, ale co najlepsze razem wazyli 100 gramow mniej niz ja jedna (ja 4 kg!) a kazdy z nich mial po 10 cm mniej....(ja 57).Bylam malym slonikiem, ale moj brat byl jeszcze wiekszy! Mama mi opowiadala ze mnie rodzila (wszystkie etapy razem wziete) 1,5 godziny, a mojego brata - slonika 2h....Boze oby to bylo dziedziczne!!!
Ciekawe jakie duze Wy bylyscie? Napiszcie cos o Was z poczatkow swiata....
Nie pamietam ktora z Was pytala sie czy mozliwe jest czucie ruchow dzidzi. Akurat natknelam sie w ksiazce na odpowiedz. Nie ma takiej szansy wlasciwie do chyba 16 tygodnia bo plyn owodniowy ktroego jest duzo i dziecko plywa w nim calkiem swobodnie dziala jak amortyzator. W ksiazce jest napisane ze niektore kobiety moga czuc "motyle w dolnej czesci brzucha" w 16 ty. ale to bardzo wczesnie i tylko sporadyczne przypadki je czuja.
A w ogole to nie wiem czy macie jakies lekturki, ja pozyczylam od kolezanki w weekend i uwazam ze jest ardzo sympatyczna! Wydawnictwo Pascal, pt."Ciaza", Christoph Lees, Karia Reynolds, Grainne Mc Cartan. Niezbyt gruda, ladnie wydana, ze szczegolowymi informacjami podanymi zdrowo rozsadkowo. dopasowana do polskich warunkow (przepisy, waru ki w szpitalu...)
Magi, nie ogladalam tego filmu niestety bo nie mam national Geographic.....wczoraj o 9 rano powtarzali ale jeszcze beda. Masz N.G.?
ale sie rozpisalam
pozdrawiam!
Beatko - Bylam w koncu na tych urodzinach, ale bylism tylko w 5 a wlasciwie w6. tesciowie nas troje i brat - blizniak Tomka. kapiel wzielam taka troche udawana, lekkie mycie bez mycia glowy i jakos poszlo.
No a co do zaskoczenia badaniami TSH - rozumiem, ale jak pisalam - jezeli mozna sprawdzic, to czemu nie. W razie nieprawidlowej pracy tarczycy jest zagrozenie dla plodu, leki na tarczyce zagrozenia nie wywoluja. Moga miec natomiast wplyw na tarczyce dziecka, ale nie na pewno. Napisz jak wyniki TSH koniecznie! Pewnie ok, trzymam kciuki!!!
Rozmawialam wczoraj z tesciowa na temat tego jak "chlopcy" sie rdzili. Wiadomo-blizniaki to w 7 miesiacu, ale co najlepsze razem wazyli 100 gramow mniej niz ja jedna (ja 4 kg!) a kazdy z nich mial po 10 cm mniej....(ja 57).Bylam malym slonikiem, ale moj brat byl jeszcze wiekszy! Mama mi opowiadala ze mnie rodzila (wszystkie etapy razem wziete) 1,5 godziny, a mojego brata - slonika 2h....Boze oby to bylo dziedziczne!!!
Ciekawe jakie duze Wy bylyscie? Napiszcie cos o Was z poczatkow swiata....
Nie pamietam ktora z Was pytala sie czy mozliwe jest czucie ruchow dzidzi. Akurat natknelam sie w ksiazce na odpowiedz. Nie ma takiej szansy wlasciwie do chyba 16 tygodnia bo plyn owodniowy ktroego jest duzo i dziecko plywa w nim calkiem swobodnie dziala jak amortyzator. W ksiazce jest napisane ze niektore kobiety moga czuc "motyle w dolnej czesci brzucha" w 16 ty. ale to bardzo wczesnie i tylko sporadyczne przypadki je czuja.
A w ogole to nie wiem czy macie jakies lekturki, ja pozyczylam od kolezanki w weekend i uwazam ze jest ardzo sympatyczna! Wydawnictwo Pascal, pt."Ciaza", Christoph Lees, Karia Reynolds, Grainne Mc Cartan. Niezbyt gruda, ladnie wydana, ze szczegolowymi informacjami podanymi zdrowo rozsadkowo. dopasowana do polskich warunkow (przepisy, waru ki w szpitalu...)
Magi, nie ogladalam tego filmu niestety bo nie mam national Geographic.....wczoraj o 9 rano powtarzali ale jeszcze beda. Masz N.G.?
ale sie rozpisalam
pozdrawiam!
Hejka !!!
Rzeczywiście dzisiaj na dworzu jest ślicznie...
Pamciaw- ja się urodzilam 2 dni przed terminem, ważyłam 3080 g i miałam 52 cm "wzrostu" . Mój brat,który urodził się 5 lat przede mną ważył 3800 g,czyli był troszkę cięższy. A poza tym to moja mamka rodziła nas bardzo długo,z tego co mi opowiadała to wynika,że w granicach 16 godzin i mam nadzieję,że to nie jest dziedziczne !!!
A poza tym to jak już wcześniej pisałam odbywam teraz cały semestr praktyk studenckich i wczoraj dowiedziałam się od ludzi z uczelni,że "szykują" mnie do wyjazdu na 3-miesięczą praktykę do USA...Wyjazd byłby gdzieś za tydzień,a powrót pod koniec sierpnia.No i ja oczywiście mam ogromny dylemat...z jednej strony bym zarobiła trochę pieniążków ( które jakby nie było na pewno będą potrzebne ), a z drugiej strony- od teraz do 27 tygodnia ciąży nie miałabym dostępu do opieki lekarskiej.Pracowałabym tam zaledwie 4 godziny dziennie,czyli w sumie niedużo,a zarobki byłyby dość pokaźne.Sama nie wiem co zrobić.Podobno okres od 4 do 6 miesiąca ciąży jest uznawany za najlepszy- minęły mdłości,kobieta podobno czuje się dobrze i nie ma jeszcze dużej piłeczki przed sobą...Ale kurczę nie wiem co zrobić ! W końcu to kilkugodzinny przelot samolotem, do tego brak lekarza...narazie troszkę mnie to przeraża,a najgorsze jest to,że muszę szybko podjąć decyzję.Dziewczyny doradźcie, proszę !!! Jak byście postąpiły na moim miejscu ???
Pozdrawiam gorąco.Beata.
Rzeczywiście dzisiaj na dworzu jest ślicznie...
Pamciaw- ja się urodzilam 2 dni przed terminem, ważyłam 3080 g i miałam 52 cm "wzrostu" . Mój brat,który urodził się 5 lat przede mną ważył 3800 g,czyli był troszkę cięższy. A poza tym to moja mamka rodziła nas bardzo długo,z tego co mi opowiadała to wynika,że w granicach 16 godzin i mam nadzieję,że to nie jest dziedziczne !!!
A poza tym to jak już wcześniej pisałam odbywam teraz cały semestr praktyk studenckich i wczoraj dowiedziałam się od ludzi z uczelni,że "szykują" mnie do wyjazdu na 3-miesięczą praktykę do USA...Wyjazd byłby gdzieś za tydzień,a powrót pod koniec sierpnia.No i ja oczywiście mam ogromny dylemat...z jednej strony bym zarobiła trochę pieniążków ( które jakby nie było na pewno będą potrzebne ), a z drugiej strony- od teraz do 27 tygodnia ciąży nie miałabym dostępu do opieki lekarskiej.Pracowałabym tam zaledwie 4 godziny dziennie,czyli w sumie niedużo,a zarobki byłyby dość pokaźne.Sama nie wiem co zrobić.Podobno okres od 4 do 6 miesiąca ciąży jest uznawany za najlepszy- minęły mdłości,kobieta podobno czuje się dobrze i nie ma jeszcze dużej piłeczki przed sobą...Ale kurczę nie wiem co zrobić ! W końcu to kilkugodzinny przelot samolotem, do tego brak lekarza...narazie troszkę mnie to przeraża,a najgorsze jest to,że muszę szybko podjąć decyzję.Dziewczyny doradźcie, proszę !!! Jak byście postąpiły na moim miejscu ???
Pozdrawiam gorąco.Beata.
Magi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2005
- Postów
- 1 241
Helou.
Beata - ja chodze prywatnie do lekarza i płace 70 zł za wizyte, a 40 za usg. Nie mam pojecia jak placi sie za samo usg??
Wczoraj pochodziłam sobie po sklepach, bo zrobiła sie ładna pogoda i nastroiła mnie pozytywnie do swiata Tylko ze nic normalnego juz sobie kupic nie mozna, albo za duze, albo za małe... Troche sie zdołowalam, no ale coz zrobic Musze sobie zakupic stosowna odziez. Dzis ubralam takie spodnie letnie i juz nie mialam czasu sie przebrac, wciskaja mi sie we wszystkie mozliwe miejsca wyjezdzam na weekend do rodzicow, mam nadzieje ze tam natrafie na cos ciekawego, bo u mnie to niemozliwe, chociaz miasto do najmniejszych nie nalezy...
Beata - ja chodze prywatnie do lekarza i płace 70 zł za wizyte, a 40 za usg. Nie mam pojecia jak placi sie za samo usg??
Wczoraj pochodziłam sobie po sklepach, bo zrobiła sie ładna pogoda i nastroiła mnie pozytywnie do swiata Tylko ze nic normalnego juz sobie kupic nie mozna, albo za duze, albo za małe... Troche sie zdołowalam, no ale coz zrobic Musze sobie zakupic stosowna odziez. Dzis ubralam takie spodnie letnie i juz nie mialam czasu sie przebrac, wciskaja mi sie we wszystkie mozliwe miejsca wyjezdzam na weekend do rodzicow, mam nadzieje ze tam natrafie na cos ciekawego, bo u mnie to niemozliwe, chociaz miasto do najmniejszych nie nalezy...
Jejku Beata faktycznie masz dylemat!!!! Nie wiem co Ci radzic. niby okres ciazy "spokojny" i podobno nardzo tworczy, ma sie ogromnie duzo energii(czekam na ten moment jak na zbawienie!!!!). Praca jak piszesz lekka, pieniadze spore, USa to nie bangladesz, tylko ten brak opieki.....A dokad mialabys jechac? Bardzo wazne jest zeby klimat Cie nie wykonczyl...A nie mozesz sobie jakiegos ubezpieczenia wykupic? 3 miechy bez opieki to dlugo......Pewnie nic sie nie bedzie dzialo ale jezeli...bez ubezpieczenia bym nie jechala bo jak sobie na rowerze stluklam kolano i mi sie na nastepny dzien zrobilo jak pilka do tenisa ziemnego to za wizyte na izbie przyjec, zmierzenie temp+ cisnienia+RTG+ spojrzenie lekarza (bo badaniem bym tego nie nazwala) dostalam fakturke na 700 $. Bylam ubezpieczona wiec luz, ale gdybym nie byla....W sumie nic mi nie bylo i tylko lod mi dali w workach taki specjalny ze sie wolno topil i kazali okladac....jezeli nie bedziesz mogla sie ubezpieczyc - nie jedz! Jezeli tak - powiedz dokad sie wybierasz pomyslimy nad klimatem (sama musisz najbardziej myslec nad tym.....). Samolotu sie nie boj jezeli z ciaza jest wszystko ok to nie ma zadnych obaw.
Super przygoda tylko musisz byc ubezpieczona!
Super przygoda tylko musisz byc ubezpieczona!
Magi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2005
- Postów
- 1 241
Pamciaw - mam N.G., ale o 9 rano niemozliwe jest dla mnie obejrzenie czegokolwiek, bo jestem w pracy Moze w sobote? Poszukam sobie w programie.
Jeśli chodzi o ksiazki, to jak dotad zadnej ciazowej nie czytałam. To co mowiłas o ruchach dzidziusia wydaje mi sie sensowne, aczkolwiek wyczytałam w kalendarzu babyboom, ze niektore kobiety od 14 tygodnia moga odczuwac ruchy - ale najczesciej bardzo szcupłe kobiety i te ktore sa kolejny raz w ciazy. Jak na razie nasze bobaski sa jeszcze naprawde malutkie, jak tu poczuc taka kruszynke?? Dzis wyczytalam, ze dzidzia w 13 tygodniu umie juz sie przeciagnac i sobie podskoczyc, co mi bardzo poprawilo humorek
Beatka - masz naprawde dylemat teraz. Trudna decyzja, ja nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu. W zasadzie to chyba wiem, znajac siebie - pewnie bym nie pojechala. Ja juz w zadne delegacje sie nie wybieram, a nawet udział w szkoleniach mnie jakos specjalnie nie interesuje - nie mam ochoty sie zanadto przemieszczac Moze to glupie, ale tak wlasnie mam. Juz swoje sie naszkoliłam i pewnie jeszcze nie raz sie szkolic bede.
U Ciebie jest inna sytuacja, bo z tego wyjazdu bylby niewatpliwe korzysci, juz niewspomne o meterialnych, ale sam fakt mozliwosci odbycia stazu tam...To pozniej moze zaowocowac... Hmmmm. Jestes pewna, ze tam nie byłoby zadnej opieki lekarskiej?? Moze zapytaj na forum Złota Lista o lekarzy z miejscowosci, do ktorej masz jechac i jakos to sprawdz?? Bo 3 miesiace bez lekarza to jednak niezbyt szczesliwie, sadze ze zawsze powinno sie miec mozliwosc kontaktu z ginem.
Jeśli chodzi o ksiazki, to jak dotad zadnej ciazowej nie czytałam. To co mowiłas o ruchach dzidziusia wydaje mi sie sensowne, aczkolwiek wyczytałam w kalendarzu babyboom, ze niektore kobiety od 14 tygodnia moga odczuwac ruchy - ale najczesciej bardzo szcupłe kobiety i te ktore sa kolejny raz w ciazy. Jak na razie nasze bobaski sa jeszcze naprawde malutkie, jak tu poczuc taka kruszynke?? Dzis wyczytalam, ze dzidzia w 13 tygodniu umie juz sie przeciagnac i sobie podskoczyc, co mi bardzo poprawilo humorek
Beatka - masz naprawde dylemat teraz. Trudna decyzja, ja nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu. W zasadzie to chyba wiem, znajac siebie - pewnie bym nie pojechala. Ja juz w zadne delegacje sie nie wybieram, a nawet udział w szkoleniach mnie jakos specjalnie nie interesuje - nie mam ochoty sie zanadto przemieszczac Moze to glupie, ale tak wlasnie mam. Juz swoje sie naszkoliłam i pewnie jeszcze nie raz sie szkolic bede.
U Ciebie jest inna sytuacja, bo z tego wyjazdu bylby niewatpliwe korzysci, juz niewspomne o meterialnych, ale sam fakt mozliwosci odbycia stazu tam...To pozniej moze zaowocowac... Hmmmm. Jestes pewna, ze tam nie byłoby zadnej opieki lekarskiej?? Moze zapytaj na forum Złota Lista o lekarzy z miejscowosci, do ktorej masz jechac i jakos to sprawdz?? Bo 3 miesiace bez lekarza to jednak niezbyt szczesliwie, sadze ze zawsze powinno sie miec mozliwosc kontaktu z ginem.
Witam wszystkie mamuśki.
Dzisiaj piękna pogoda to i nastrój zaraz inny. Wczoraj troszkę kłuło mnie z lewej strony i martwiło mnie, ale dziś jest ok więc myslę że to nic takiego.
Ja też byłam niedawno na zakupach i tak troszkę mi żal bo jest tyle fajnych ciuszków na mieście ale nie opłaca mi się nic kupować bo i tak długo w tym nie pochodzę.
chciałabym żeby czas szybciej leciał bo mam wielką ochotę zrobić jakieś zakupy dla dzidzi, zacząć urządzać pokój itd.
Podrzwiam
Dzisiaj piękna pogoda to i nastrój zaraz inny. Wczoraj troszkę kłuło mnie z lewej strony i martwiło mnie, ale dziś jest ok więc myslę że to nic takiego.
Ja też byłam niedawno na zakupach i tak troszkę mi żal bo jest tyle fajnych ciuszków na mieście ale nie opłaca mi się nic kupować bo i tak długo w tym nie pochodzę.
chciałabym żeby czas szybciej leciał bo mam wielką ochotę zrobić jakieś zakupy dla dzidzi, zacząć urządzać pokój itd.
Podrzwiam
A więc tak praktyki byłyby w Bridgehampton - to jest na wyspie Long Island ( sam koniec wyspy )...Już byłam tam 3 razy,tylko że trochę w innym celu Zatem wiem,że klimat nie jest dokuczliwy,bo jest bardzo podobnie do Polski.Ponadto to jest około 600 m od oceanu,więc popołudniowe spacerki po plaży pewnie dobrze by mi zrobiły (w końcu to troszkę jodu).Jeśli chodzi o ubezpieczenie to na bank bym się ubezpieczyła,bo tak to chyba ze strachu bym umarła.Pomyślalam,że wzięłabym nr tele od gina i jak coś to bym dzwoniła,tylko ile to można pomóc na odległość...Okolica jest bardzo bogata,więc opieka lekarska na pewno kosztowałaby dużo.A wiecie plusy są jeszcze takie,że w razie czego odpukać,gdyby coś się działo to mogę szybciutko uciekać do Polski.Najwyżej nic nie zarobię...Sama nie wiem,wiem tylko tyle,że przy dziecku są duże wydatki,a my z mężem narazie jesteśmy studentami ...I to jest tak
reklama
No to kwestia klimatu jest spoko. Mi chodzilo o takie ubezpieczenie ktore w razie czego pozwoliloby Tobie pojsc do gina tam na miejscu. Dowiedz sie czy nie ma czegos takiego. Tylko ciekawe czy chory amerykanski narod zechcialby Cie tam w ciazy gdybys to ujawnila. Jeszcze bys tam zostala zeby im nowego amerykanina urodzic....oni sa tak walnieci i rozhisteryzowani na tym punkcie ze nie wiem......
Podziel się: