MAgi - pamietasz jak mowilam jeszcze w ciazy ze Lena bedzie u siebie w pokoiku spala? No i nie zartowalam....
Tak, Lenusia spi w nocy w pokoiku u siebie od piatej doby zycia. Tylko w nocy, w dzien tez ja mam w salonie (mam polaczony z kuchnia) bo tez staram sie max duzo ja na brzusiu klasc, ale wlasnie lezy na pleckach bo sie jak zwykle zbuntowala na plecki.... A jej spanie w jej pokoiku wyszlo na dobre nie tylko nam ale i jej. Jak spala przez pierwsze 3 doby w domu u nas to ja zrywalam sie na kazde jej glosniejsze sapniecie, wyplucie smoczka, mrukniecie, kwekniecie, pierdniecie. Pakowalam jej za kazdym razem smoka do buzi co wcale nie zawsze bylo jej marzeniem. Efekt? Ja wiecznie czuwajaca i nie dospana, ona wiecznie przez glupia matke rozbudzana. I kolko sie nakrecalo. JA ja rozbudzalam (bo obudzic to sie spiocha w nocy nie da! ) wiec ona sie krecila, wiec mnie budzila, wiec ja ja rozbudzalam itp.....
Teraz kazdy ma swiety spokoj! I ona i ja. A jak sie obudzi i zaczyna stekac (nigdy od razu nie placze) to ja i tak slysze i sie budze i do niej ide. Na szczescie jest to raz na noc na karmienie.
Magi mysle ze bedziesz z podusi zadowolona.
Gonia ja bym nie dawala dziecku soczku. Jeszcze zdazy sie ich napic. Mleczko dla niego najlepsze teraz.
Ketsa to chyba o ile pamietam Twoj maz sok z mandarynki na smoczku podawal....no ja bym mojego chlopa zabila za cos takiego, ale on na nia dmucha i chucha kto wie czy nie bardziej ode mnie
a w ogole dziewczynki to znowu bedziemy z Lenka gwiazdami telewizyjnymi! Tym razem na TVN Style. Bedzie u nas w domku krecony jeden z odcinkow programu dot pielegnacji noworodka. Temat - ubieranie. Podjarana jestem ze hej! Dzis po poludniu bede znala wiecej szczegolow. Bedziecie wiec mialy okazje mnie i Lenusie prawie na zywo obejrzec. No i nasz domek przy okazji. Czyli okna z na Wspolnej od drugiej strony hihihi Krecone bedzie jakos na dniach ale emisja dopiero chyba za ok m-c. Na pewno dam znac!!!!
Tak, Lenusia spi w nocy w pokoiku u siebie od piatej doby zycia. Tylko w nocy, w dzien tez ja mam w salonie (mam polaczony z kuchnia) bo tez staram sie max duzo ja na brzusiu klasc, ale wlasnie lezy na pleckach bo sie jak zwykle zbuntowala na plecki.... A jej spanie w jej pokoiku wyszlo na dobre nie tylko nam ale i jej. Jak spala przez pierwsze 3 doby w domu u nas to ja zrywalam sie na kazde jej glosniejsze sapniecie, wyplucie smoczka, mrukniecie, kwekniecie, pierdniecie. Pakowalam jej za kazdym razem smoka do buzi co wcale nie zawsze bylo jej marzeniem. Efekt? Ja wiecznie czuwajaca i nie dospana, ona wiecznie przez glupia matke rozbudzana. I kolko sie nakrecalo. JA ja rozbudzalam (bo obudzic to sie spiocha w nocy nie da! ) wiec ona sie krecila, wiec mnie budzila, wiec ja ja rozbudzalam itp.....Teraz kazdy ma swiety spokoj! I ona i ja. A jak sie obudzi i zaczyna stekac (nigdy od razu nie placze) to ja i tak slysze i sie budze i do niej ide. Na szczescie jest to raz na noc na karmienie.
Magi mysle ze bedziesz z podusi zadowolona.
Gonia ja bym nie dawala dziecku soczku. Jeszcze zdazy sie ich napic. Mleczko dla niego najlepsze teraz.
Ketsa to chyba o ile pamietam Twoj maz sok z mandarynki na smoczku podawal....no ja bym mojego chlopa zabila za cos takiego, ale on na nia dmucha i chucha kto wie czy nie bardziej ode mnie
a w ogole dziewczynki to znowu bedziemy z Lenka gwiazdami telewizyjnymi! Tym razem na TVN Style. Bedzie u nas w domku krecony jeden z odcinkow programu dot pielegnacji noworodka. Temat - ubieranie. Podjarana jestem ze hej! Dzis po poludniu bede znala wiecej szczegolow. Bedziecie wiec mialy okazje mnie i Lenusie prawie na zywo obejrzec. No i nasz domek przy okazji. Czyli okna z na Wspolnej od drugiej strony
hihihi Krecone bedzie jakos na dniach ale emisja dopiero chyba za ok m-c. Na pewno dam znac!!!! 
