reklama
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
wanda jesli ktos z toba powiazany np.mama,ojciec,babcia,dziadek,rodzenstwo chorowali to ty jestes wtedy takze zagrozona a jesli dodatkowo bierzesz hormony to wtedy ryzyko sie zwieksza.zawsze lekarz powinien (przed zapisaniem tabletek)spytac sie czy ktos z najblizszej rodziny chorowal bo jesli tak to nie mogl zapisac.
mam nadzieje ze wymyslili jakies nie szkodzace bo cyprianek nie chce tak szybko siostrzyczki
mam nadzieje ze wymyslili jakies nie szkodzace bo cyprianek nie chce tak szybko siostrzyczki
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
ketsa ja bede szla jakos 6 tyg po porodzie czyli za jakies 3 wiec sie powypytuje. a ty wczesniej bralas tabletki czy w inny sposob sie zabezpieczaliscie?bo u nas przyjmuje jedna lekarka ktorej nic nie obchodzi,wypisuje tabletki jak leci.dziewczyna byla pierwszy raz u lekarza i chciala tabletki to nawet jej nie zbadala i minely 4 lata ona biega po tabletki a nigdy w zyciu badana nie byla.tylko po co z takiej okazji korzystac?zdrowie jest chyba wazniejsze.
didi
Fanka BB :)
MamaCyprysia....a gdzie chodzisz do ginekologa w fordonie.?..ja chodze na Dworcowa..babka jest super
MamaCyprysia to faktycznie nie logiczna kobieta (jak by to pamciaw powiedziala) szkoda ze nie mozesz zmienic. no ale jak by nie bylo to wiekszosc zabezpieczen opiera sie na kombinowaniu przy hormonach. Ja bralam przez dwa lata tabletki i do tego chyba wroce ewentualnie zastrzyk albo plastry , gumki w ogole odpadaja bo to wszystko psuje i tez moim zdaniem sie nie oplaca (przynajmniej przy potrzebach mojego meza), nastepnie globulki, tez raczej nie polecam, no i to sa chyba wszystkie sposoby bezhormonowe, wiec mimo wszytko pod tym wzgledem nie ma za duzego wyboru.
Ale nie jest chyba tak ze lekarz nie moze zapisac tabletek jak ktos chorowal w rodzinie.
Musze pogrzebac po necie bo mnie teraz to nurtuje tylko nie wiem kiedy znajde na to czas.
Ale nie jest chyba tak ze lekarz nie moze zapisac tabletek jak ktos chorowal w rodzinie.
Musze pogrzebac po necie bo mnie teraz to nurtuje tylko nie wiem kiedy znajde na to czas.
Gonia - Ty lepiej nie eksperymentuj z soczkami za szybko !! Zwlaszcza z marchewka - bo po tym ciezej malemu bedzie kupke walnac. Ja Wiktorkowi pierwsze takie rzeczy typu nie mleko zaczelam podawac jak byl w 5 miesiacu - tzn mial 4 skonczone i cos tam jeszcze a i tak mnie ochrzaniali wszyscy naokolo ze troszkeza szybko, a Ty chcesz takiemu maluszkowi zapodac... lepiej nie - zreszta podpytaj najlepiej pediatre.
reklama
Ketsa Teściów mam wspaniałych, zawsze nam pomogą, ale nigdy nie przeszkadzają i nie narzucają się.
Gonia ale czy jest sens podawania soczków, przecież asze Skarby dostają wszystko z naszym mleczkiem.
Ostatnio zaczęly mi okropnie drętwieć ręce, może wiecie co to może być. Czytałam, że to brak minerałów, muszę koniecznei spytać lekarza, bo to jest męczące.
Gonia ale czy jest sens podawania soczków, przecież asze Skarby dostają wszystko z naszym mleczkiem.
Ostatnio zaczęly mi okropnie drętwieć ręce, może wiecie co to może być. Czytałam, że to brak minerałów, muszę koniecznei spytać lekarza, bo to jest męczące.
Podziel się: