reklama
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
witam wszystkie mamusie.u nas noc troszke nie przespana bo maly strasznie marudny.cala noc z nami w lozku oczywiscie.Aktualnie wisi na cycku.mam nadzieje ze bedzie spal caly dzien bo tatus dopiero wroci wieczorem
Aussie - wanda_22@o2.pl
Wńdzia no nie moge! miałam juz nie powtarzac sie i nie pisac jak ty to fajnie wygladasz ale ile razu zagladam do albumiku to kurcze za kazdym razem przyciagasz uwage jak nie wiem co ty to robisz ze tak kwitnaco wygladasz?(a no i kij z wlosami bo koloru to tam w ogole nie widac ale o caloksztalt sie rozchodzi)
Paula rozkoszny twój Kacperek -brunet wieczorowa pora no pokarmu to mu chyba nie brakuje
Paula rozkoszny twój Kacperek -brunet wieczorowa pora no pokarmu to mu chyba nie brakuje
Bartyś co do surówek to ja jem kapusę pekińską z papryką i kukurydzą, marchewkę, brokuły, buraczki, selera, pora itp.
Agnesa te skokowe przyrosty Maluszka to są w 3, 6 i 12 tygodniu życia.
Paaricia Ależ masz romantycznego męża
Ja od moich teściów po powrocie ze szpitala dostałam w prezencie pierścionek
Agnesa te skokowe przyrosty Maluszka to są w 3, 6 i 12 tygodniu życia.
Paaricia Ależ masz romantycznego męża
Ja od moich teściów po powrocie ze szpitala dostałam w prezencie pierścionek
LAski pieklo macie z tymi malymi szpiegami....Moja Lenusia zasypia sama i spi tez sama w swoim pokoiku w swoim lozeczku i bardzo jest z tego zadowolona i my tez. Ale poza wyjatkami to mysle ze wiekszosc z Was sobie na tych szpiegow zapracowala....
Lece bo Mala chyba kupsztala ma - trzeba przewinac.
Lece bo Mala chyba kupsztala ma - trzeba przewinac.
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
Pytanie do mam obciazonych zwiekszonym ryzykiem zachorowania na raka tzn.do tych u ktorych w najblizszej rodzinie wystepowal rak.chodzi mi o to czy bralyscie tabletki anty?? u mnie w rodzinie obie babcie chorowaly no i moja mama takze zmarla na raka.wiem ze zawsze bylo tak ze lekarz nie zapisal takiej osobie tabletek ze wzgledu na hormony co moze podwyzszyc ryzyko(chyba ze lekarz malo odpowiedzialny).z tego wzgledu nigdy nie bralam tabletek ale moze sa teraz jakies specjalne ktore mozna zazywac bez ryzyka.czy ktos sie orientuje w tych sprawach??mam nadzieje ze jakos jasno wszystko napisalam bo sama sie zakrecilam.
Ketsa - no dzieki bardzo jak fajnie tyle milych postow na swoj temat czytac Pewnie dlatego tak "kwitnaco" jak to napisalas wygladam hehe A kolorki to blond i ciemna sliwka - no i moj naturalny braz hehe
Pamcia - no zgadza sie - same na siebie bicz krecimy No ale ja nie mam az takich problemow ze spaniem w lozeczku jak laski opisuja - Paulinka spi i zasypia spokojnnie u siebie - tyle ze jak w nocy mnie budzi na karmienie, to ja juz jestem tak nieprzytomna ze nie dalabym rady wstac, nakarmic ja i odlozyc do lozeczka, wiec biore ja do siebie i rano odkladam spowrotem do lozeczka
mamaCyprysia - a jak ktos z bliskiej rodziny choruje na raka to jest przeciwskazanie zeby nie brac tabletek ??? Nawet nie wiedzialam sluchaj... Moj tesc zmarl wlasnie na raka - ale to nie jest moja najblizsza rodzina - zero powiazania wiec chyba nie o to Ci chodzilo...
Pamcia - no zgadza sie - same na siebie bicz krecimy No ale ja nie mam az takich problemow ze spaniem w lozeczku jak laski opisuja - Paulinka spi i zasypia spokojnnie u siebie - tyle ze jak w nocy mnie budzi na karmienie, to ja juz jestem tak nieprzytomna ze nie dalabym rady wstac, nakarmic ja i odlozyc do lozeczka, wiec biore ja do siebie i rano odkladam spowrotem do lozeczka
mamaCyprysia - a jak ktos z bliskiej rodziny choruje na raka to jest przeciwskazanie zeby nie brac tabletek ??? Nawet nie wiedzialam sluchaj... Moj tesc zmarl wlasnie na raka - ale to nie jest moja najblizsza rodzina - zero powiazania wiec chyba nie o to Ci chodzilo...
MamoCyprysia ja jestem "obiazona genetycznie", i do tego w czasie ciazy mialam podejzenia co do przedrakowych nieprawidłowosci odnosnie szyjki macicy, i z tego co sie orientuje to to jest dosyc skomplikowane z tymi tabletkami bo o ile moga one pozytywnie dzialac wlasnie na szyjke macicy to nie koniecznie beda dobrze wplywac na piersi.... tak ze polecam pomeczyc ginekologa w tym temacie, a zeby miec rozeznanie ja zrobie to samo z moja lekarka i potem porownamy (tylko jeszcze nie wiem kiedy sie na wizyte wybiore)
reklama
Gonia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2005
- Postów
- 579
u nas z lozeczkiem, a raczej niechecia do niego tez tak podobnie bylo, zaczelo sie od tanczenia po mieszkaniu z dzieckiem na reku co malemu b sie podobalo, na szczescie szybko wrocily nam rozumki, bo juz kregoslupy siadaly w kazdym razie jak odzwyczailismy od raczek to zaczal sie bunt lozeczkowy - to juz wina mamusi, ktora lubila swojego synka tulic po rannym karmieniu u siebie w lozeczku no i po tygodniu maly czul sie w lozeczku jak w wiezieniu ale zwyciezylismy cierpliwoscia - jak zaczynal plakac i wic sie podchodzilismy, glaskalismy bo buzialku, poklepalismy po pleckach i myk z pokoju, czasem seans powtarzalismy kilkanascie razy, ale zaskoczylo i teraz nie buntuje sie ;D
sluchajcie, wyczytalam ostatnio, ze mozna zaczac juz podawac po pare kropelek soczku np z jabluszka lub marchewki zmieszane z woda, co myslicie ??? marchewke ekologiczna radza sparzyc, odrobinke zetrzec na szklanej tarce, i rozcienczyc w wodzie pare kropelek.
sluchajcie, wyczytalam ostatnio, ze mozna zaczac juz podawac po pare kropelek soczku np z jabluszka lub marchewki zmieszane z woda, co myslicie ??? marchewke ekologiczna radza sparzyc, odrobinke zetrzec na szklanej tarce, i rozcienczyc w wodzie pare kropelek.
Podziel się: