reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Witam
Paula ja mam podobne mysli jak ty. Mój mąż często wyjeżdza na różne szkolenia i delegacje i wtedy też mnie dopadają różne myśli, że oni to na pewno tam imprezują, że są jkaieś fajne laski i itd.
Ale z drugiej strony wiem , że to mnie wybrał i to ja jestem jego żoną. Zresztą on sam mi zawsze mówi, że ja to mam od tej zazdrości trochę chorą główkę, bo przecież gdyby nie chciał poważnego związku a jakieś romansiki to by nie brał ślubu ze mną. A poza tym to mówi , że miałby za dużo do stracenia teraz.
Ja mam o tyle gorszą sytuację, że mój mąż już parę lat temu buł raz żonaty, ale jego małżeństwo rozpadło się po 2 miesiącach, bo go zdradziła żona. Jest po rozwodzie. My też jesteśmy razem 0d 3 lat. Ale teraz jego była żona zaczęła starać się o unieważnienie małżeństwa przez Kościół a ja dostaję szału jak ona do niego dzwoni żeby omówić jakieś sprawy. I pomimo tegop, że wiem że on to robi dla mnie bo mu strasznie zależy na ślubie kościelnym ze mną to i tak nie potrafię powstrzymać się od komentzry.
Całe szczęście, że ona też ma teraz kogoś i że mieszka w innym mieście więc nie mają żadnego kontaktu ze sobą.
 
reklama
ja już spac nie moge za dużo mysli w głowie :p

ja ze swoim jesteśmy już 12lat ale ja i tak mam czasem głupie myśli. To się juz pewnie nie zmieni ::) mąż mówi że głupolek jestem ;D

dzis mam dzwonić do gina i mam pewnie znowu mnie umówi na wypędzenie małego ::) ;D tyleko żeby on nie był znowu takim uparciuszkiem
czas na śniadanie
 
czesc dziewuszki :)

Ja juz tez na nogach :)
Paula - no wspolczuje ogromnie ze dospac do normalnej godzinki nie mozesz... Ja tam nie mam z tym problemu, spie jak niemowle :) no i ludze sie nadzieje ze jak juz to nienmowle bedzie to ze tez bedzie spalo jak niemowle ;) ale zakrecilam :)

Troche Was ponadrabialam, ale nie mam w zasadzie narazie nic do dodania - poza tym ze robie tak jak Joeey - otwieram 2 okna i wtedy odpowiadam... to najwygodniejszy sposob... A jakbym miala robic notatki takie jak Pamcia - to i tak bym zapomniala o jaka mysz chodzi ;D ;D ;D taka ze mnie skleroza :)
 
Ginnger no to witaj w klubie  ;)
mój mąż tez mnie cały czas zapewnia, że mnie wybrał, bo chciał być tylko ze mną i że jestem dla niego wszystkim a niedługo będziemy :) więc nie wiem czym ja sie tak przejmuje, wiem przeciez że bardzo mnie kocha i nigdy by mnie nie skrzywdził, ale z drugiej strony jak pomyśle o tym jacy są faceci , szczególnie w męskim towarzystwie.... ::)

aOla gratuluje stażu  :laugh: no i powodzenia, być może Maleństwo wkońcu zechce wyjśc na świat :)

Wandziu normalnie to ja spię codzinnie do 11, tylko dzisiaj ale to chyba przez ten sen ::) no i wszystko przez to że tęsknię za Pawłem, ale już jutro wraca :laugh: więc już humorek mi sie poprawia :)

Ide dzis na 10:45 do ginki, ale wcześniej ide sprawdzić jak tam mojemu Aniołeczkowi bije serduszko
 
Paula - no to tylko do jutra czekac :) Moj Pawel wraca dzis po 19, takze tez mam humorek :) ach ci faceci - my za nimi tak tesknimy !!!
Ola - no faktycznie dlugo jestescie ze soba!!!
 
Ja spiesze zeby Wam przekazac, ze dostalam wlasnie dlugasnego smska od Fuczaka - biedna nuszi sie tam w szpitalu - piszcie do niej - 501 224576

Napisala ze nadal jest 2w1, wlasnie minal jej 37tc ciazy, Kacperek nadal siedzi w brzuszku i narazie nie zamierza go opuszczac - nie wiem tylko dlaczego w takim badz razie jeszcze ja trzymaja w szpitalu - mogliby ja puscic, no nie ??? Za to jej kolezanka, ktora miala termin na dzien przed Fuczakiem urodzila wczoraj poprzez cc i wszystko jest dobrze - takze pocieszenie, ze juz w 37tc nie musi sie nic dziac!!! No i kazala wszystkie pozrowic. No to pozdrawiam i apeluje zebyscie czasem do niej napisaly. Ja ja na bierzaco informuje co z nami i ktore z nas juz urodzily.

No to ja zmykam do wanny :)
 
Cześć zazdrosnice

Paula Paaricja Ginger


to tylko  o was dobrze swiadczy ze bardzo kochacie swoich mężczyzn, jesli tylko to nie jest chorobliwa zazdrosc ja mam dokladnie tak samo jak wy i naprawde oby to trwalo jak najdluzej bo martwic sie nalezy jak sie nie jest zazdrosnym. a z wyjazdami tak to juz jest ze jak sie teskni to dodatkowo wyobraznia sie wlacza i takie efekty. moj mąż czasami jezdzi sam do Łodzi skad go ściąnęłam i wtedy tez rozne rzeczy mi przychodza do głowki szczegolnie ze tam zawsze spotyka swoich starych znajomych i czasem nawet swoje ex (brrrrrr) ale mimo ze chyba nie mozna nikomu ufac w 100% to troche jednak go znam i wiem ze nie zrobilby mi tego a jesli nawet juz by cos bylo to bym wiedziala na pewno
....no i sny tez mam czasem :) szczegolnie jak na noc do pracy musze go wypuszczac ojeja nielubie tego ale juz sie przyzwyczajam.
Tak ze Paula to wszystko przez to ze to pierwszy raz!!

Ola toz to jak stare dobre małzenstwo gratuluje pieknego stazu (to chyba wszystkie kryzysy macie juz za soba)
 
Masz racje Ketsa strasznie kocham swojego Misiaczka i pewnie dlatego że wyjechał mam takie myśli okropne  ::)
Ja swojego ściągnęłam z Ustki pod Warszawę, to jest 500km i samo to chyba świadczy, że Pawel mnie naprawde kocha i chce być tylko ze mną :)

Pozdrowienia dla Fuczaka, trzymaj się biedactwo. A swoją trogą własnie ciekawe dlaczego ją w szpitalu trzymają ??? mam nadzieje że wszystko jest wporządku.

Ide zjeść śniadanko, bo cosik głodna się zrobiłam.
 
Ketsa - gdybym ja miala byc zazdrosna o to ze Pawel pracuje w Poznaniu to bym w glowe dostala !!! Staram sie o tym w ogole nie myslec, wlasnie zeby nie byc zazdrosna - bo ja to potrafie chorobliwie nawet (tak mi sie czasem wydaje)
no ale nie bede zazdrosna o prace - chociaz ciagle wypytuje o kolezanki z pracy - bo moj maz to pracuje tylko z jednym facetem a tak z samymi babami !!!
No i dostalabym w glowe jakbym byla ciagle zazdrosna o niego... Poza tym mam do niego zupelnie pelne zaufanie - trafil mi sie taki egzemplarz, ze jestem bardziej pewna o niego niz o siebie - serio !!!!
 
reklama
No to witaj w klubie przyciagaczek Paula ;D
masz racje to o czyms swiadczy i pomysl na zdrade nie pojawia sie od tak sobie na to musi sie troche czynnikow zlozyc wiec nie nerwuj sie bo nie warto
,.......a tak na marginesie jeszcze to piszesz ze wiesz jacy sa faceci....... ja bym dodala ze wiem jakie sa kobiety a potrafia byc chyba gorsze. facet to proste w obsłudze storzonko , a kobieta......hmmmmmm cwana bestyja
....No i jeszcze mąż mi sie przyznaje ze odkad nosi obraczke na palcu to i tak jakies wredne malpy sie znajda co je ten fakt przyciaga....

Wanda a ty jak sobie radzisz jak na tydzien mezczyzna ci z oczu schodzi?
 
Do góry