G
GOCHA-N
Gość
Natalia wielkie gratulacje z okazji pracy!!!!!!! na pewno sobie poradzisz.
reklama
Wanda - ależ ja cię ubóstwiam!! tylko jestem pamiętliwa 
Joeey - mama roberta mieszka w tym bloku zespolonym z WUS-em na placu Jagiellończyka, więc w samym secu Elbląga, hahahaha!
A Ingusia to w ogóle jest złote dziecko, poprostu nie ma wad!! to po mamusi!! :laugh:
Joeey - mama roberta mieszka w tym bloku zespolonym z WUS-em na placu Jagiellończyka, więc w samym secu Elbląga, hahahaha!
A Ingusia to w ogóle jest złote dziecko, poprostu nie ma wad!! to po mamusi!! :laugh:
NIE CHCE MI SIE ZYC !!!
Bylam dzis u lekarza,diagnoza brzmi jak wyrok; na dzień dzisiejszy
Olunia moja kochana prawdopodobnie po wynikach badan ;
ma wrodzoną wadę ukladu moczowego co prawdobodobnie wiąrze się z tym że ma bardzo duży niedobor masy ciała(co do urodzenia)powinna wazyc 9 kg a wazy 7300 co dalej to po wynikach specjalistycznych
a druga rzecz to taka ;
ze bedzie miala badania robione w zwiazku z tym ze istnieje prawdopodobienstwo opoznienia w rozwoju.
Jutro jedziemy do szpitala i mozliwe ze zostaniemy tam pare dni na serie badan.Jak bede w domku to sie odezwe
Życze duuuuuuuuuuuuuuuuuuzo zdrowka dzieciakom, bo to jest chyba najwazniejsze
wszystko sie wali,nie dosc ze kryzys w rodzinie to jeszcze taki cios
Bylam dzis u lekarza,diagnoza brzmi jak wyrok; na dzień dzisiejszy
Olunia moja kochana prawdopodobnie po wynikach badan ;
ma wrodzoną wadę ukladu moczowego co prawdobodobnie wiąrze się z tym że ma bardzo duży niedobor masy ciała(co do urodzenia)powinna wazyc 9 kg a wazy 7300
co dalej to po wynikach specjalistycznycha druga rzecz to taka ;
ze bedzie miala badania robione w zwiazku z tym ze istnieje prawdopodobienstwo opoznienia w rozwoju.
Jutro jedziemy do szpitala i mozliwe ze zostaniemy tam pare dni na serie badan.Jak bede w domku to sie odezwe
Życze duuuuuuuuuuuuuuuuuuzo zdrowka dzieciakom, bo to jest chyba najwazniejsze
wszystko sie wali,nie dosc ze kryzys w rodzinie to jeszcze taki cios
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
Nadrobiłam tak prawie wszystko z dzisiejszego dnia i jedno co pamietam to chcialam napisac ze niby z Milowiczem ma tanczyc Iza Mika i o ile sie nie myle i nie ma ich dwoch to jest bardzo fajna dziewczyna z kawalera do wziecia Pamietam ją bo kiedys ogladalam kilka z ostatnich odcinkow i bardzo mi przypadła do gustu.
A teraz sie troche wyżale bo juz nie mam siły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Cyprian zrobił sie straszny.Nie może sam usiedziec i na dodatek tak strasznie krzyczy ze wytrzymac nie mozna.Ja-całkowita przeciwniczka chodzikow lecialam 3 dni temu na jednej nodze pożyczyc chodzik od szwagierki bo on chce chodzic i koniec.Wyobrazcie sobie jaki on jest po opisie dzisiejszego poranka.Pobutka o 8 wielki ryk,krzyk,drapanie,szczypanie,bicie mamy!!!!! Probowałam go uspokoic-nie wiem o co mu chodzilo,moze to ze mu wychodzi 4 zab ale z poprzednimi takiego az problemu nie bylo.Doszło do tego ze dostał ode mnie kilka klapsow,bo juz nie panowałam nad sobą,potem zaczełam ryczec!!ja z takim niby twardym charakterem,nie wytrzymałam,siedziałam i ryczałam bo wytrzymac z nim nie moglam i nie wiedzialam co mam zrobic,sadzałam go daleko od siebie zeby mnie nie szczypal itd.W koncu doszlo do tego ze adrioan musial zawrocic w drodze do pracy zeby mi z nim pomoc.Nie wybacze sobie tego ze go tak traktowałam,przeciez to moje kochane dziecko i boje sie cholernie jutra,jutro juz adrian musi isc do pracy i jak bedzie tak jak dzis to nie poradze sobie za nic w swiecie.Co ja mam zrobic z nim :-[
ufff wyżaliłam sie.Dzieki za wysłuchanie...
Pamietam ją bo kiedys ogladalam kilka z ostatnich odcinkow i bardzo mi przypadła do gustu.A teraz sie troche wyżale bo juz nie mam siły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Cyprian zrobił sie straszny.Nie może sam usiedziec i na dodatek tak strasznie krzyczy ze wytrzymac nie mozna.Ja-całkowita przeciwniczka chodzikow lecialam 3 dni temu na jednej nodze pożyczyc chodzik od szwagierki bo on chce chodzic i koniec.Wyobrazcie sobie jaki on jest po opisie dzisiejszego poranka.Pobutka o 8 wielki ryk,krzyk,drapanie,szczypanie,bicie mamy!!!!! Probowałam go uspokoic-nie wiem o co mu chodzilo,moze to ze mu wychodzi 4 zab ale z poprzednimi takiego az problemu nie bylo.Doszło do tego ze dostał ode mnie kilka klapsow,bo juz nie panowałam nad sobą,potem zaczełam ryczec!!ja z takim niby twardym charakterem,nie wytrzymałam,siedziałam i ryczałam bo wytrzymac z nim nie moglam i nie wiedzialam co mam zrobic,sadzałam go daleko od siebie zeby mnie nie szczypal itd.W koncu doszlo do tego ze adrioan musial zawrocic w drodze do pracy zeby mi z nim pomoc.Nie wybacze sobie tego ze go tak traktowałam,przeciez to moje kochane dziecko i boje sie cholernie jutra,jutro juz adrian musi isc do pracy i jak bedzie tak jak dzis to nie poradze sobie za nic w swiecie.Co ja mam zrobic z nim :-[
ufff wyżaliłam sie.Dzieki za wysłuchanie...
mamaCyprysia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2006
- Postów
- 1 804
jeny Wioluś mam nadzieje ze wszytsko sie wyjasni i nie bedzie to nic powaznego.Powiedzieli ci co to za wada tego ukladu moczowego,jakie moga byc powiklania itd.??? Pisz wszystko czego sie dowiesz.Ucałuj Olunie od nas i trzymaj sie.
Wioluś - Słońce ty moje! Nie zamartwiaj się tak mocno, bo to nie pomoże, skieruj wszystkie siły i uwagę na Oleńkę, ona jest najważniejsza i bardzo cię teraz potrzebuje! Zobacz jaka jest silna i bierz z niej przykład! Trzymamy za was wielkie kciuki i pisz koniecznie co nowego u was. Pamiętaj - nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia, jak Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno!!!
Wanda - w takim razie ok! :laugh: No i przecież wiesz, że cię lubię, kto jak kto, ale ja to za tobą przepadam, hahaha!
Wanda - w takim razie ok!
:laugh: No i przecież wiesz, że cię lubię, kto jak kto, ale ja to za tobą przepadam, hahaha!
Nathalie
Fan(ka)
Wioluś :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ Boże, rybko, co ja mam Ci powiedzieć..... :-[ :-[ :-[ Czy ta diagnoza jest już pewna? Może powinnaś się skonsultować? Taka waga to nie jest nic strasznego, mojej koleżanki córeczka ważyła nawet mniej w tym wieku i wszsytko jest w porządku. Czy to można jakoś wyleczyć/ zoperować? Proszę, napisz coś więcej, bo nie wytrzymam z niepokoju. :-[
Cypryska ja wiem jaki to bol jak wlasne dziecko szczypie.Wyobraz sobie ze Ola szczypie mnie po cyckach i sutku i jeszcze zeby bylo malo to je gryzie.Bol nie samowity juz kiedys nie wytrzymalam i krzyklam na nia to spie poplakala a mi bylo wstyd bo przeciez ona nie rozumi :-[ 3 maj sie dzielnie i nie daj sie zteroryzowac ;D
Mozliwe ze cos z nerkami (mozliwa niewydolnosc)normalnie caly dzien rycze jak glupia nawet moj maz sie poplakal
Mozliwe ze cos z nerkami (mozliwa niewydolnosc)normalnie caly dzien rycze jak glupia nawet moj maz sie poplakal
reklama
zdanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 268
co to za program że jesteście za Rusin nie wiem o co chodzi ???
i o co chodzi z tymi kartkami ???
tak Joeey , Gocha-n Ewa ma kolczyki w uszkach wczoraj jej to zafundowałam było troche płaczu przy tym ale nie dlatego że ją to bolało tylko dlatego że musiałam ją sztywno trzymać jak narazie jesyt spoko nic ale to nic sie nie paskudzi narazie ma lecznicze kolczyki a za jakieś 2-3 tygodnie włoże jej takie malutkie śliczniutkie ,które dostała na chrzest
pytałam kosmetyczki czy oby nie zawcześno ale obejrzała uszka Ewci i stwierdziła że już można podobno nie które dziewczynki mają zbut cienkie te płatki i dlatego nie można ale u Ewci spoko
namówiła mnie koleżanka żebym jej już teraz przebiła bo ona przebiła swojej córeczce jak skończyła roczek efekt taki że musiała jej bardzo pilnować bo ciągała się za uszka a u nas jak narazie szefowa jeszcze ich nie wyczuła
Joeey wszystko jest możliwe
Ewcia dziękuje za pochwały :-* :-*
a mąż dziękuje za gratulacje tyle tylko że ma teraz wielki dylemat i 10000 wątpliwości bo podszedł dziś do szefa go poinformować że odchodzi i on go nie chce puścić daje mu taką samą kase jak dostał w tamtej drugiej firmie jesteśmy w szoku bo niespodziewaliśmy się tego jakiego ja mam zdolnego męża : : a mój mąż skromną żone
Natalia gratuluje Ci tego że znalazłaś sobie dobrą prace i napewno dasz sobie rade w końcu gródniówka jesteś nie !!!! a z Ingusią napewno nie stracisz dobrych kontaktów w końcu ty dla niej jesteś najważniejsza !!!! hmmm a co do opieki nad maleńką w poniedziałek i wtorek to o mać jak bym była w olsztynie chętnie bym Ci pomogła ale niestety... mieszkam zbyt daleko
zdjęcia w albumiku poprostu bomba
Maks w szlafroczku jaki przystojniak :
Oleńka nad prasą ,Gabrysia stojąca, Karolka oczy mówią same za siebie : ,
Ada odpływająca ,Paulinka ze smokiem no poprostu wszystkie dzieciaczki przesłodkie
Cuprysiowa Cypryś napewno miał zły dzień trzymam kciuki oby jutro było już wszystko ok
Wiola kochana trzymaj się i nie przystawaj na djagnozie jednego lekarza idź do drugiego mam nadzieje że to tylko zła djagnoza a z Oleńką wszystko ok tyle tylko że wolniej się rozwija a każde dziecko jest przecież inne a tak wogle to Ziemzia bardzo ładnie to ujeła
a ja mam nos taki zawalony że oddychać nie moge chyba to zatoki ehhhh
dobra lece do łóżka męzowi gratulować
i o co chodzi z tymi kartkami ???
tak Joeey , Gocha-n Ewa ma kolczyki w uszkach wczoraj jej to zafundowałam było troche płaczu przy tym ale nie dlatego że ją to bolało tylko dlatego że musiałam ją sztywno trzymać jak narazie jesyt spoko nic ale to nic sie nie paskudzi narazie ma lecznicze kolczyki a za jakieś 2-3 tygodnie włoże jej takie malutkie śliczniutkie ,które dostała na chrzest
pytałam kosmetyczki czy oby nie zawcześno ale obejrzała uszka Ewci i stwierdziła że już można podobno nie które dziewczynki mają zbut cienkie te płatki i dlatego nie można ale u Ewci spoko
namówiła mnie koleżanka żebym jej już teraz przebiła bo ona przebiła swojej córeczce jak skończyła roczek efekt taki że musiała jej bardzo pilnować bo ciągała się za uszka a u nas jak narazie szefowa jeszcze ich nie wyczuła
Joeey wszystko jest możliwe
Ewcia dziękuje za pochwały :-* :-*
a mąż dziękuje za gratulacje tyle tylko że ma teraz wielki dylemat i 10000 wątpliwości bo podszedł dziś do szefa go poinformować że odchodzi i on go nie chce puścić daje mu taką samą kase jak dostał w tamtej drugiej firmie jesteśmy w szoku bo niespodziewaliśmy się tego
jakiego ja mam zdolnego męża : : a mój mąż skromną żone Natalia gratuluje Ci tego że znalazłaś sobie dobrą prace i napewno dasz sobie rade w końcu gródniówka jesteś
nie !!!! a z Ingusią napewno nie stracisz dobrych kontaktów w końcu ty dla niej jesteś najważniejsza !!!! hmmm a co do opieki nad maleńką w poniedziałek i wtorek to o mać jak bym była w olsztynie chętnie bym Ci pomogła ale niestety... mieszkam zbyt dalekozdjęcia w albumiku poprostu bomba
Maks w szlafroczku jaki przystojniak :
Oleńka nad prasą ,Gabrysia stojąca, Karolka oczy mówią same za siebie :
,Ada odpływająca ,Paulinka ze smokiem no poprostu wszystkie dzieciaczki przesłodkie
Cuprysiowa Cypryś napewno miał zły dzień trzymam kciuki oby jutro było już wszystko ok
Wiola kochana trzymaj się i nie przystawaj na djagnozie jednego lekarza idź do drugiego mam nadzieje że to tylko zła djagnoza a z Oleńką wszystko ok tyle tylko że wolniej się rozwija a każde dziecko jest przecież inne a tak wogle to Ziemzia bardzo ładnie to ujeła
a ja mam nos taki zawalony że oddychać nie moge chyba to zatoki ehhhh
dobra lece do łóżka męzowi gratulować