GRUDZIEŃ 2005

[paaricia]

Hej Dziewczynki!

Nawet nie wiem kiedy a mi caly dzien zlecial.

Martusia jestem bardzo, ale to bardzo pod wrazeniem, ze Twoje dziecie sika regularnie do nocnika!! Wooow!! Ladnie! Mojemu Atkowi to do tego daleko. Jak narazie usiluje zjesc nocnik. : ;D

 

[paaricia]

Dziewczynki, wkleilam na "zjezdzie" zdjecia tych koalcow co myslalam, ze sie moga nadac na identyfikatory. Zajrzyjcie i napiszcie, czy sie nadadza, ok? Dzieki!

 

[paaricia]

No jasne... Dzis moj dyzur! Kiedy wreszcie jestem w czasie kiedy u Was jest dzien to nikogo nie ma! : : Ech to zycie.. To ja ide spac. Dobranoc!

 

[MartusiaP]

mój synuś po raz kolejny mnie zaskoczył. jak zwykle wędrował po domu w majteczkach.robiłam pranie, kręcił się koło mnie, zaczepiał, a ja nic nie zauważyłam. wredna matka ;(
Patryczek wlazł do miski i sie posikał. i sie patrzy na mnie i sie smieje. myslałam ze padnę.
teraz już wiem o co mu chodziło...

 

[mamaCyprysia]

Jak zwykle nie dam rady nadrobic.
Chcialam pochwlic sie talentem mojego przyszlego meza.Wiec od poczatku...wymyslilismy sobie ze chcemy do kwiatow kupon toto lotka,moze nam szczescie przyniesie ktorys z gosci.Nie wiedzialam jak napisac top na zaproszeniach i moj Adrian na miejscu wymyslil wierszyk:
Gdy Mendelson nam zagra,
Złoto błyśnie na dłoni,
Spłynie łza po policzku,
Szczescie los nasz dogoni,
Moze trwac wciaz ta chwila
co jak marcepan słodka
miedzy kwiaty w bukiecie
włóż kupon toto lotka

 

[ana30]

Ketsa tez tak chce. A jesz cos w ogole w ciagudnia?? pochwal sie swoim jadlospisem.

 

[ana30]

Kamila zycze sutej kumulacyjnej wygranej, pochwal meza za ierszyk.

Martusia ja tez jestem pod wrazeniem wyczynow Patryczka, jaki zdolny chlopaczek

 

[ana30]

Dzis moj chlop ma urodziny - do 2 w nocy malowalam obrazek dla Niego, oprocz tego dostal piwo, he he :laugh:

 

[ketsa]

Martusia ale masz mądre dziecko.... : już lepiej nic nie pisz bo normalnie aż pozazdrościć można.... jeszcze trochę a wezmę Maksa i na kibelek normalny zacznę zasadzać z braku nocnika żeby w tyle nie był ;0 ;D ;D

Ana no to najlepszego dla męża miłego świętowania

Kamila heheheh no zgrabnie to ujął Adrian

 

[ketsa]

Oj Ana jem i mi się wydaje że normalnie dość... tyle że przeważnie wszystko w biegu i jem na co mam ochotę ale oduczyłam się jeść smażonego .... no i kilka nawyków i zasad z diety niemowlęcej przejełam .
Ale jem chyba najwięcej na noc bo wtedy to moje małe adhd śpi to mam spokój tak że wszystko bardzo nierególarnie i haotycznie tyle że w miarę zdrowo.
No może nie licząc dzisiejszego dnia gdzie zjadłam z 10 ciasteczek francuskich z masą jakąś gęstą budyniowo kajmakową...
Acha i pije sporo kawy..... :

I nie wiem dalej skąd taka waga... jak dalej będzie lecieć w dół to nie ma rady muszę iść chyba do doktora.