Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Ja tez miałam problemy z wejściem na forum :(

Gabi nie słuchaj tej goopiej baby, każde dziecko rozwija się w swoim tempie i wcale nie tak wiele dzieci juz siedzi na tym etapie. Wydaje mi się, że przeważnie dzieci siedzą same dopiero pod koniec siódmego miesiąca więc nasze dzieciaczki mają jeszcze czas :) Kamil też nie siedzi, ani nie raczkuje, dopiero się do tego pomału pzrygotowuje :) Nie dziwię się, że Cię wkurzyła ta baba :mad:

Paula, Natalko współczuję ::), to Wy juz od tej 5 czy 6 nie śpicie ??? :( Ja mam nadzieję, że to Kamila jednorazowy wyskok z tą 7:30 ::) bo normalnie śpi nawet do 9 :)

Moniczko jak w takim tempie będziemy się umawiać, to wyjdzie to spotkanie tak jak nam wyszło :-[ :( :(
Super, że Maks juz siedzi sam :) Ja już się nie mogę doczekać, jak Kamil zacznie sam siedzieć, bo narazie jak go posadzę to wańka, ale nie wstańka ;) ;(
 
reklama
Gabi - jakaś szurnięta ta lekarka... ja do tej pory to się spotkałam z lekarzami którzy mnie uspokajali, bo mnie się ciągle wydawało że kuba coś powinien już robić a tego nie robił... ale żeby na odwrót..... dzieci z dnia na dzień nas zaskakują i nie ma co słuchać jakiejś nadgorliwej "lekarki"

Nathalie - chodzi Ci o ten z napisem "got milk?" jeżeli tak to dostałam go od koleżanki :) tzn Kubuś dostał ;)... i nie daj się teściowej!!!!!

Kamila - śliczne jest to śpiące zdjęcie Cyprianka (efekt sepia)


Co do krakowskiego spotkania - to mi bardziej pasuje niedziela 9-tego...miejsce.....hmmm...myślę.....wszystko zależy od pogody....
 
Gabi olej tą głupią lekarkę. To by oznaczało, że wszystkie nasze dzieciaczki są opóźnione...  ::) Ostatnio chyba w wiadomościach mówili, że teraz lekarze bardzo szybko kierują dzieci na rehabilitacje zupełnie niepotrzebnie, chyba mają z tego jakąś kaskę.

Babki, robicie coś dla swoich mężów na DZIEŃ OJCA? Chyba jest jutro, tak? Ja zrobiłam laurkę.  :p  ;D Na pierwszej stronie jest nasza rodzinka (zrobiłam taką wykejankę) a w środku napisałam "dla tatusia od Ingusi" i odbiłam łapkę Ingusi (pomalowałam farbkami i odbiłam). Ale będą jaja jak się okaże, że wcale jutro nie ma dnia ojca... he he.  :laugh: Siem namęczyłam nieziemsko.  ::)
 
Zdanka - tez bym scykala z przeklowaniem... ja pozwole Paulince przekloc co bedzie chciala, ale jak juz bedzie sama swiadoma tego :)

Natalko - u nas jutro inne swieto ;D ;D
 
Nathalie - faktycznie jutro 23 czerwca - DZIEŃ OJCA....hmmmm.... Tomek się nie wykazał żadną inwencją twórczą w Dniu Matki więc..... ale nie będę taka pamiętliwa ;) :p.... coś wymyślimy z Kubusiem
 
haj :)

ale duchota ::) teraz na dworze na termometrze jest 26 stopni ::) rany...mogłoby trochę popadać bo nie ma czym oddychać :p
Kacper poszedł spać bez kolacji wogóle nie chciał jeść ::) pewnie przez ten gorąc....a ostanio jadł o 17 ::) pewnie się obudzi w nocy.
 
ledwo dycham..duszno jak cholera..

AL juz spi ale budzi sie co jakis czas z placzem..:(..marudny jakis..posmarowalam mu zelikiem dziaselka i spi..no i ta pogoda to tez go meczy..

a my na dzien taty wyslalismy juz karteczke..i chcielismy odcisnac raczke umazana w plakatowce..ale moje dziecko zrobilo picasso zamiast raczki..:D..ale wyslalismy no i karteczke osobno na imieninki dla naszego tatulka..:D
 
reklama
Natalio dzieki za pomysła głowię sie od wczoraj co tu zrobić a jutro na pewno dzień Ojca ;) :laugh: :laugh: :laugh:


dziewczyny ja sama nie dam rady przyjechać chyba że wyślę Bartka na troche do siosty do szpitala może tak zrobimy troche same a potem dojda skadś ;) :laugh: :laugh: :laugh:
nie mam czym przyjechac poprostu :-[ :-[ :-[

To ustaliłysmy - Niedziela 9 lipca

A spotkać się możemy na rynku a potem sie przenieść albo gdzie indziej mnie w sio ryba ale rynek by mi pasował najbardziej możemy wtedy iść nad Wisełke i w ogłe a bartek by miał blisko do siostry :p ;) :laugh: :laugh: :laugh:
 
Do góry