reklama
didi
Fanka BB :)
Ja życzę wszystkim dzieciakom, aby ich dzieciństwo było jak najlepsze i aby trwało jak najdłużej!
a tu dla Pati ;D
Na roczek- czerwony smoczek.
Na trzy latka- "Chatka Puchatka".
Na pięć latek- parostatek.
Na siedem lat- rowerek "Skrzat"
A na osiemnastkę co?
Harley, skóra to jest to!
Ćwieki, chromy, zimna stal.
Dajesz kopa, no i w dal!
a tu dla Pati ;D
Na roczek- czerwony smoczek.
Na trzy latka- "Chatka Puchatka".
Na pięć latek- parostatek.
Na siedem lat- rowerek "Skrzat"
A na osiemnastkę co?
Harley, skóra to jest to!
Ćwieki, chromy, zimna stal.
Dajesz kopa, no i w dal!
Paula25
szczęśliwa :)
Didi jak tam Alutek się dziś czuje???
czesc babulce!!! jestescie kochane, ze mnie tak wspieracie, ja ciagle jestem w szoku i nadal nie moge uwierzyc, uchwycilam sie kurczowo slow Wandy, ze poziom hormonow moze byc podwyzszony przez te pieprzone tabsy, w kazdym razie przestalam brac, przestalam palic (a marudzilam, ze musze sie odzwyczaic, no teraz mam odwyk ze hej :
), poczekam jescze, zeby fasolke w razie co bylo widac na usg.
Maz zareagowal wspniale, pomimo swojego szoku i leku rozwinal wachlarz plusow i pieknie pocieszal - ze mamy siebie, wlasne mieszkanie, prace, ze dzieci w zblizonym wieku latwiej sie chowaja, ze mamy wszystkie ubranka i sprzety o Stasku, ze odpada problem Staskowej opiekunki czy przedszkola...itp. On w kazdym razie juz to przyjal i pogodzil sie, ja jeszcze nie, nie moge sie z tym otrzaskac, no nic, na razie czekam, bo coz mam robic, ale powiem Wam, ze ciezko tak sobie przestawic wszystko na nowo, glownie prace, przeciez mialam wrocic a tu taki szok
w kazdym raie dobrze, ze Was mam, buziaczki :-* :-* :-*
dla wszystkich naszych dzieci najslodsze zyczonka
Pati kochana, w Dniu Urodzinek zyczę Ci dużo radości, duzo milości i pociechy z chlopaków
pozdrawiam znad kawy
dzisiaj juz mnie chyba nie bedzie, ale nie dlatego, ze sie zalamalam, tylko jedziemy do moich rodzicow na Dzien Dziecka, trzeba chyba im powiedziec, zeby szykowali dwa prezenty ;D matko kochana, trzeba bedzie sie z tym oswajac, to ci prezent od losu na dzien dziecka
), poczekam jescze, zeby fasolke w razie co bylo widac na usg. Maz zareagowal wspniale, pomimo swojego szoku i leku rozwinal wachlarz plusow i pieknie pocieszal - ze mamy siebie, wlasne mieszkanie, prace, ze dzieci w zblizonym wieku latwiej sie chowaja, ze mamy wszystkie ubranka i sprzety o Stasku, ze odpada problem Staskowej opiekunki czy przedszkola...itp. On w kazdym razie juz to przyjal i pogodzil sie, ja jeszcze nie, nie moge sie z tym otrzaskac, no nic, na razie czekam, bo coz mam robic, ale powiem Wam, ze ciezko tak sobie przestawic wszystko na nowo, glownie prace, przeciez mialam wrocic a tu taki szok
w kazdym raie dobrze, ze Was mam, buziaczki :-* :-* :-*
dla wszystkich naszych dzieci najslodsze zyczonka
Pati kochana, w Dniu Urodzinek zyczę Ci dużo radości, duzo milości i pociechy z chlopaków
pozdrawiam znad kawy
dzisiaj juz mnie chyba nie bedzie, ale nie dlatego, ze sie zalamalam, tylko jedziemy do moich rodzicow na Dzien Dziecka, trzeba chyba im powiedziec, zeby szykowali dwa prezenty ;D matko kochana, trzeba bedzie sie z tym oswajac, to ci prezent od losu na dzien dziecka
didi
Fanka BB :)
Paula....Al czuje sie super./..ten upadek tylko pogorszyl jego zachowani ebo bardziej szaleje i ciagle na cos lub kogos krzyczy..
..Al czuje sie super./..ten upadek tylko pogorszyl jego zachowani ebo bardziej szaleje i ciagle na cos lub kogos krzyczy.. Wandzia wracaj do nas szybko!
a ja juz wczoraj widziałam wielką nowinę i nawet wysmarowałam długachnego posta ale oczywiscie sie nie dał wysłać
pozazdrościłam Anie i też sobie kupiłam test ale niestety jedna kreska buuu... a myslałam ze moze tez cos jest na rzeczy bo @ jeszcze nie miałam od porodu i nawet mnie ostatnio cos zgaga męczy, ale to widać cos innego. My planujemy zafasolkowanie pod koniec roku tak zebym chociaz cały rok przepracowała (szkolny) ale może sie zdecydujemy wcześniej
a ja juz wczoraj widziałam wielką nowinę i nawet wysmarowałam długachnego posta ale oczywiscie sie nie dał wysłać
pozazdrościłam Anie i też sobie kupiłam test ale niestety jedna kreska buuu...
a myslałam ze moze tez cos jest na rzeczy bo @ jeszcze nie miałam od porodu i nawet mnie ostatnio cos zgaga męczy, ale to widać cos innego. My planujemy zafasolkowanie pod koniec roku tak zebym chociaz cały rok przepracowała (szkolny) ale może sie zdecydujemy wcześniejreklama
Paula25
szczęśliwa :)
Didi to dobrze, ze Al czuje się lepiej jak widać nie przestraszył się upadku tylko przekonał się, ze to nic strasznego taki upadek i teraz szaleje jeszcze bardziej ale uważaj na niego
Ana no masz cudownego męża że tak to wszystko pięknie przyjął i że widzi same plusy teraz tylko macie się cieszyć bo Staś będzie miał braciszka albo siostrzyczke i będą się razem bawić :laugh: Trzymam kciuki!!!
Gochna nono to widzę, ze następna która chce mieć w tym roku fasolkę, a takto wszystkie cichosiedziały no
jak widać nie przestraszył się upadku tylko przekonał się, ze to nic strasznego taki upadek i teraz szaleje jeszcze bardziej ale uważaj na niego Ana no masz cudownego męża że tak to wszystko pięknie przyjął
i że widzi same plusy teraz tylko macie się cieszyć bo Staś będzie miał braciszka albo siostrzyczke i będą się razem bawić :laugh: Trzymam kciuki!!!Gochna nono to widzę, ze następna która chce mieć w tym roku fasolkę, a takto wszystkie cichosiedziały no