reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Steffi, o jejku, jak bardzo Ci współczuję, choć nie mam pojęcia co to znaczy, wyobrażam sobie jak się martwisz. Może idź do innego lekarza, dla świętego spokoju, bo może to faktycznie nic poważnego, a Ty będziesz się martwić tyle czasu.
 
reklama
O rany Steffi naprawdę brzmi poważnie, ale na pewno to nic aż tak poważnego, przecież lekarz by Ci powiedział, gdyby było. 3 mam kciuki :)
 
No Kacperek już ładnie śpi :) męża nie ma a ja mam teraz czas dla siebie :)

Donia no to Ci się przypałętało! :( zdrówka życzę i wracaj szybko do nas :)

Ide ponadrabiać....
 
Steffi - ojeeeejjjj,nie wiem co powiedzieć - łatwo sie lekarzowi mówi ze nie ma sie czym martwić!!!!Kurczeee - mam nadzieje ze jutro pediatra Cie uspokoi, i ze to faktycznie nic strasznego :( ściskam Was mocno
 
jeny Steffi straszne.niewiem co powiedziec bo wiem jak bardzo sie martwisz i pewnie zadne pocieszenia nie pomoga. idz jutro do obojetnie jakiego lekarza zeby powiedzial ci co to jest.Ale napewno to nic powaznego i juz jutro odetchniesz z ulga.
 
steffi  moj Cypryś tez ma wodniaczka ale to na jaderku i to mi pani pediatra w szpitalu po porodzie powiedziala ze wszystko z malym ok tylko ma wodniaczka ale one maja to do siebie ze same zanikaja tak do roku.moich kolezanek synkowie tez to maja i to ma zaniknac wlasnie do roku a jak nie to jakis nie grozny zabieg i to w ogole nie jest grozne.to moze ten wodniak w glowce tez sam zaniknie i nie jest grozny.
 
reklama
Do góry