reklama
Rany Julek - laski, ja tego nigdy nie nadrobię!! :laugh:
Beatko - moja Misia też strasznie przeżywa kupki, czasem normalnie nie może zasnąć, albo wręcz się wybudza, a codziennie od 4 do 8 rano wystękuje kupę!! Takich kup ma jeszcze 2-3 w ciągu dnia!! Ja jej pomagam właśnie gimnastyką nóżek - zginam i przyciskam lekko do brzuszka, ale tak, żeby pupka leżała na podłożu i się nie unosiła!
Paaricia - dobrze, że wróciłaś, pusto tu nam było bez ciebie i Atreiu, a z tą kupką to słyszałam, że dzieci mogą nie robić jej nawet 10 dni, jeśli karmisz tylko piersią.
Natalia, Pamciaw - ja kupiłam Kołysanki - Utulanki (turnau i umer śpiewają) i Miśka śpi przy nich jak stary niedźwiedź!
Didi- słoneczko ty uciekaj do swoich, bo zwariujesz!! I pamietaj, ze czasem dobre rady mogą do psychiatryka wpędzić!!
Amelka22 - teściówce nigdy nie dogodzisz! Ja karmię piersią i nie mam najmniejszych problemów, co zresztą widać po moim dziecku :laugh: ale Miśka ma często czkawki i kolki, bo okropnie łapczywie wcina! No i ostatnio usłyszałam, że napewno byłoby lepiej gdybym karmiła sztucznym mlekiem i nie na żadanie, tylko co 3 godziny!! A dlaczego?? Dlatego, że ona tak karmiła!! No i cały czas (dosłownie!!) gdera, że mamy nie nosić dziecka, bo kto to widział, żeby dziecko zasypiało na rękach! Nieważne, że ma kolkę i płacze w niebogłosy! Bo ona to odkładala dziecko do łóżeczka i wychodziła z domu żeby tego nie słuchać!! No mówię wam koszmar jakiś!!
GochnaR - Miśka wcina średnio co 2 godziny, ale ona to jest największa tutaj smoczyca! W nocy je dwa razy o 24, potem ok. 4-5 i już gdzieś tak 6-7 rano. Wyciąga całą zawartość cycka w ciągu 7-10 min (nigdy nie trwa to dłużej) i wypluwa cycka, pomlaska, strzeli uśmiech numer 5 i albo zasypia, albo każe się nosić (niestety tak bywa zdecydowanie częściej!). Ale Natali ma rację - różnie to bywa, bo jak widać po moim dziecku, ja mam w cyckach śmietanę zamiast mleka...
Magi - Miśka czasem też ma leciutko zapadniete ciemiączko, ale jak się naje to wraca do normy, raz zapomniałam, że mam pić, bo miałam zabiegany dzień i Miśkaokropnie marudziła przy cycku, no i wieczorem się zorientowałam o co chodzi!! Cycki miałam prawie puste! No i wtedy to ciemiączko było takie lekko zapadnięte, ale jak tylko nadrobiłam poziom płynów było ok.
MamaCyprysia - pytałaś o "żabę" - ja wklejam pierwszy adres pod widocznym obrazkiem, wklejam go od razu w okno odpowiedzi.
Natalia - może przegrałabyś mi tą płytkę, a ja przegram ci kołysanki-utulanki? A mieszkanko extra!! Tylko szkoda, że chcecie mi uciec, ale to nic, bo moi rodzice mieszkają niedaleko i pewnie raz na ruski rok się zobaczymy!!
dobra nadrabiam dalej...
Beatko - moja Misia też strasznie przeżywa kupki, czasem normalnie nie może zasnąć, albo wręcz się wybudza, a codziennie od 4 do 8 rano wystękuje kupę!! Takich kup ma jeszcze 2-3 w ciągu dnia!! Ja jej pomagam właśnie gimnastyką nóżek - zginam i przyciskam lekko do brzuszka, ale tak, żeby pupka leżała na podłożu i się nie unosiła!
Paaricia - dobrze, że wróciłaś, pusto tu nam było bez ciebie i Atreiu, a z tą kupką to słyszałam, że dzieci mogą nie robić jej nawet 10 dni, jeśli karmisz tylko piersią.
Natalia, Pamciaw - ja kupiłam Kołysanki - Utulanki (turnau i umer śpiewają) i Miśka śpi przy nich jak stary niedźwiedź!
Didi- słoneczko ty uciekaj do swoich, bo zwariujesz!! I pamietaj, ze czasem dobre rady mogą do psychiatryka wpędzić!!
Amelka22 - teściówce nigdy nie dogodzisz! Ja karmię piersią i nie mam najmniejszych problemów, co zresztą widać po moim dziecku :laugh: ale Miśka ma często czkawki i kolki, bo okropnie łapczywie wcina! No i ostatnio usłyszałam, że napewno byłoby lepiej gdybym karmiła sztucznym mlekiem i nie na żadanie, tylko co 3 godziny!! A dlaczego?? Dlatego, że ona tak karmiła!! No i cały czas (dosłownie!!) gdera, że mamy nie nosić dziecka, bo kto to widział, żeby dziecko zasypiało na rękach! Nieważne, że ma kolkę i płacze w niebogłosy! Bo ona to odkładala dziecko do łóżeczka i wychodziła z domu żeby tego nie słuchać!! No mówię wam koszmar jakiś!!
GochnaR - Miśka wcina średnio co 2 godziny, ale ona to jest największa tutaj smoczyca! W nocy je dwa razy o 24, potem ok. 4-5 i już gdzieś tak 6-7 rano. Wyciąga całą zawartość cycka w ciągu 7-10 min (nigdy nie trwa to dłużej) i wypluwa cycka, pomlaska, strzeli uśmiech numer 5 i albo zasypia, albo każe się nosić (niestety tak bywa zdecydowanie częściej!). Ale Natali ma rację - różnie to bywa, bo jak widać po moim dziecku, ja mam w cyckach śmietanę zamiast mleka...
Magi - Miśka czasem też ma leciutko zapadniete ciemiączko, ale jak się naje to wraca do normy, raz zapomniałam, że mam pić, bo miałam zabiegany dzień i Miśkaokropnie marudziła przy cycku, no i wieczorem się zorientowałam o co chodzi!! Cycki miałam prawie puste! No i wtedy to ciemiączko było takie lekko zapadnięte, ale jak tylko nadrobiłam poziom płynów było ok.
MamaCyprysia - pytałaś o "żabę" - ja wklejam pierwszy adres pod widocznym obrazkiem, wklejam go od razu w okno odpowiedzi.
Natalia - może przegrałabyś mi tą płytkę, a ja przegram ci kołysanki-utulanki? A mieszkanko extra!! Tylko szkoda, że chcecie mi uciec, ale to nic, bo moi rodzice mieszkają niedaleko i pewnie raz na ruski rok się zobaczymy!!
dobra nadrabiam dalej...
Amelka22 - no sposob na meza to Ty masz rewelacja ;D ;D ;D Z moim niestety to nie przejdzie, bo jest tylko na weekendy - ale ja mu za to mowie, ze skoro przyjechal do dzieci to niech sie nimi zajmie i biedak sie zajmuje ;D ;D ;D
ziemzia - no to fajna Twoja tesciowka byla !!!! Tzn zimny chow co ??? tylko chyba troche przesada jak na moje - chociaz wiem, ze moja mama robila to samo !!! Ale teraz za to mowi mi (tzn powiedziala dokladnie 2 razy) ze jakby miala miec teraz male dzieci, to by chciala je tak wychowywac jak ja moje !!!! Szok !!!! Takie slowa z ust mojej narwanej matki !!!
ziemzia - no to fajna Twoja tesciowka byla !!!! Tzn zimny chow co ??? tylko chyba troche przesada jak na moje - chociaz wiem, ze moja mama robila to samo !!! Ale teraz za to mowi mi (tzn powiedziala dokladnie 2 razy) ze jakby miala miec teraz male dzieci, to by chciala je tak wychowywac jak ja moje !!!! Szok !!!! Takie slowa z ust mojej narwanej matki !!!
MamaCyprysia - twój synuś to lubi wszystkie dziewczynki, pewnie pierwsze co powie to "... brunetki, blondynki, ja wszysstkie wa dziewczynki całować chcę..." hahaha!
Wanda - no faktycznie, musiałaś jej nieźle zaimponować!! Moja mamuśka nie komentuje niczego, co dotyczy mojego dziecka, co mnie szokuje, bo to jest w naszej całej rodzinie największy krytyk! ma tylko jedną obsesję - WAGA!! I powiem szczerze, że ja do dziś mam przez to kompleksy (przez całe dzieciństwo mnie komentowała, a jej ulubiony tekst to "jedz, jedz kochanie - niech ci dupa rośnie!"), ale jak dotąd ani razu nie skomentowała mojej Pultonii Misiulkowej!
A co do zimnego chowu - to niestety kiedyś tak właśnie się wychowywało dzieci, na szczęście teraz jesteśmy mądrzejsze!! ;D
Didi - ogromnie się cieszę, aż mi się łezki zakręciły.... tak się z tobą cieszę, że szok!!
wiecie co ja odpadam... nie nadrobię wszystkiego, musicie mi wybaczyć! a poza tym muszę spadać do banku, bo zaraz siorka mnie nawiedzi... może uda mi sie jeszcze tu bryknąć dzisiaj! Miłego dzionka!!
Wanda - no faktycznie, musiałaś jej nieźle zaimponować!! Moja mamuśka nie komentuje niczego, co dotyczy mojego dziecka, co mnie szokuje, bo to jest w naszej całej rodzinie największy krytyk! ma tylko jedną obsesję - WAGA!! I powiem szczerze, że ja do dziś mam przez to kompleksy (przez całe dzieciństwo mnie komentowała, a jej ulubiony tekst to "jedz, jedz kochanie - niech ci dupa rośnie!"), ale jak dotąd ani razu nie skomentowała mojej Pultonii Misiulkowej!
A co do zimnego chowu - to niestety kiedyś tak właśnie się wychowywało dzieci, na szczęście teraz jesteśmy mądrzejsze!! ;D
Didi - ogromnie się cieszę, aż mi się łezki zakręciły.... tak się z tobą cieszę, że szok!!
wiecie co ja odpadam... nie nadrobię wszystkiego, musicie mi wybaczyć! a poza tym muszę spadać do banku, bo zaraz siorka mnie nawiedzi... może uda mi sie jeszcze tu bryknąć dzisiaj! Miłego dzionka!!
Paula25
szczęśliwa :)
Emma przybij piątke! :laugh: Teraz to każde Walentynki są wyjątkowe bo oprócz dnia zakochanych świętujemy rocznice zaręczyn :laugh:
Ziemzia współczuje teściowej : nie słuchaj jej tylko idź za głosem serca, każda matka wie co jest najlepsze dla jej dziecka
Ziemzia współczuje teściowej : nie słuchaj jej tylko idź za głosem serca, każda matka wie co jest najlepsze dla jej dziecka
agnes.kol
Fanka BB :)
Cześć mamuśki
Ale nastukałyscie od wczoraj :
Dziś złózyliśmy wniosek o becikowe ;D oczekiwanie 30 dni na przelew
Steffi trochę przykro jak ojciec nie ma kiedy uczestniczyć w wychowaniu dziecka. Na szczęście mój duzo robi, karmi mała na noc z butli, układa do snu itp Jak mu zwracm na cos uwage to przyjmuje to do wiadomości i wprowadza w życie Z tym że jak mała za długo płacze to mi ją przynosi bo nie wie jak uspokoić
Ketsa my tez mamy kota i nie ma wstępu do pokoju małe i dobrze o tym wie na szczęście nie jest nia szczególnie zainteresowany ;D
Aussi samochodzik cacko
Wandzia Wiki i Paulina bardzo podobni do siebie(wg mnie oczywiście ;D)
didi OGROMNE GRATULACJE!!!!
My też już mamy pesel, ale mała ma w miarę łatwy do zapamietania
Ale nastukałyscie od wczoraj :
Dziś złózyliśmy wniosek o becikowe ;D oczekiwanie 30 dni na przelew
Steffi trochę przykro jak ojciec nie ma kiedy uczestniczyć w wychowaniu dziecka. Na szczęście mój duzo robi, karmi mała na noc z butli, układa do snu itp Jak mu zwracm na cos uwage to przyjmuje to do wiadomości i wprowadza w życie Z tym że jak mała za długo płacze to mi ją przynosi bo nie wie jak uspokoić
Ketsa my tez mamy kota i nie ma wstępu do pokoju małe i dobrze o tym wie na szczęście nie jest nia szczególnie zainteresowany ;D
Aussi samochodzik cacko
Wandzia Wiki i Paulina bardzo podobni do siebie(wg mnie oczywiście ;D)
didi OGROMNE GRATULACJE!!!!
My też już mamy pesel, ale mała ma w miarę łatwy do zapamietania
donia31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2005
- Postów
- 814
U nas w Bydgoszczy składa sie wniosek pisany odręcznie coś typu : Proszę o wypłate zapomogi z tytułu urodzenia dziecka >>>tutaj data urodzin i imię podpis i to wszystko do tego dowód osobistyi akt urodzenia - tak mi powiedziano kiedy dzwoniłam do urzędu miasta ;D
A my jutro zawieziemy ten wniosek bo jak sie złozy do 10 danego miesiąca to kasa do ostatniego wpłynia a jak po 10 to do ostatniego dnia nastepnego miesiąca. :laugh:
Jutro czeka nas szczepienie az się boję :
A my jutro zawieziemy ten wniosek bo jak sie złozy do 10 danego miesiąca to kasa do ostatniego wpłynia a jak po 10 to do ostatniego dnia nastepnego miesiąca. :laugh:
Jutro czeka nas szczepienie az się boję :
reklama
Podziel się: