reklama
didi
Fanka BB :)
dobranoc..kolorowych snow....zmykamy juz do lozeczka..Al placze bo zasnac nie moze ..wiec tatus sie zajmuje a ja ide myju myju..moze cos bedzie..hehe.>
Magi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2005
- Postów
- 1 241
Alescie dzis natrzaskaly....
Jakas taka zrabana dzis jestem okrutnie...Pamciu jak przeczytalam ze dzis Lenka marudzi to przymnialo mi sie z ta corka ta sama...bo Olwicia tez dzis marudzi :laugh: nocke znow pieknie przespala, ale juz po 7 byla rzeska i gotowa do zabawy (czas jakis bylo ze spala do 9 i mialam wolny poranek). No ale podejrzewam ze budzi sie wczesniej bo znow zaostrzyly sie problemy z ulewaniem. Rano to w zasadzie byly wymioty...Oliwcia moze startowac w zawodach kto dalej chlusnie....dzos chlustala na wszystkie strony swiata na metr...siebie, mnie, lozeczko, szafke nocna, podloge, wszystko ubambolila biedulka...jak ona sie z tym musi meczyc :-[ esz, i tak w sumie caly dzien, o dziwo po kapieli nie ulewala juz, ale za to ciezkie zasypianie miala...tylko ze ja juz jestem tak nauczona ze ona sie sama wycisza, wiec jak zaplacze to czekam nie ide, i ona zaraz przestaje...no ale w sumie do 22 tak sobie co jakis czas zaplakala a wczesniej od 16 nie spala i zasnac nie mogla, dzis juz zostawilam uspokajanie jej mezowi a sama sobie poszlam do sypialni gazety czytac, heh, musialam odetchnac .... : :
cos ja chcialam pisac...aha dzis Oliwcia skonczyla 2 mce wczoraj tez mnie oswiecilo ze czas przechodzic na pampersy 3 ;D skonczymy jeszcze ta paczke 2 i kupuje 3
Oliwenka juz sobie intensywanie grucha, sadzilam ze to juz gaworzenie ale w madrym poradniku wyczytalam ze to gruchanie tudziez gluzenie...hehe...tak czy siak opowiada mi cos intensywnie, szczegolnie jak sobie w lozeczku lezy, albo jak sie do niej duuuzo mowi, to wtedy odpowiada mi no i tez sie cieszy fajnie na glos, takie jekby hehe robi a jak piszczy z radosci, heh uwielbiam to ;D ;D ;D
Agamarkam tez mi szkoda ze juz nie Kajusia :
Doniu, uwazajcie z tym kapaniem w duzej wannie...to bardzo jest niewskazane dla niemowlakow by kapaly sie w wannie doroslych :
Wandziu ale sie z czaka usmialam, hehehehehe, super co tez ludzie nie wymysla ;D
oki, wiecej nie pamietam, ide myc gary jeszcze poobiednie i lulu..
Jakas taka zrabana dzis jestem okrutnie...Pamciu jak przeczytalam ze dzis Lenka marudzi to przymnialo mi sie z ta corka ta sama...bo Olwicia tez dzis marudzi :laugh: nocke znow pieknie przespala, ale juz po 7 byla rzeska i gotowa do zabawy (czas jakis bylo ze spala do 9 i mialam wolny poranek). No ale podejrzewam ze budzi sie wczesniej bo znow zaostrzyly sie problemy z ulewaniem. Rano to w zasadzie byly wymioty...Oliwcia moze startowac w zawodach kto dalej chlusnie....dzos chlustala na wszystkie strony swiata na metr...siebie, mnie, lozeczko, szafke nocna, podloge, wszystko ubambolila biedulka...jak ona sie z tym musi meczyc :-[ esz, i tak w sumie caly dzien, o dziwo po kapieli nie ulewala juz, ale za to ciezkie zasypianie miala...tylko ze ja juz jestem tak nauczona ze ona sie sama wycisza, wiec jak zaplacze to czekam nie ide, i ona zaraz przestaje...no ale w sumie do 22 tak sobie co jakis czas zaplakala a wczesniej od 16 nie spala i zasnac nie mogla, dzis juz zostawilam uspokajanie jej mezowi a sama sobie poszlam do sypialni gazety czytac, heh, musialam odetchnac .... : :
cos ja chcialam pisac...aha dzis Oliwcia skonczyla 2 mce wczoraj tez mnie oswiecilo ze czas przechodzic na pampersy 3 ;D skonczymy jeszcze ta paczke 2 i kupuje 3
Oliwenka juz sobie intensywanie grucha, sadzilam ze to juz gaworzenie ale w madrym poradniku wyczytalam ze to gruchanie tudziez gluzenie...hehe...tak czy siak opowiada mi cos intensywnie, szczegolnie jak sobie w lozeczku lezy, albo jak sie do niej duuuzo mowi, to wtedy odpowiada mi no i tez sie cieszy fajnie na glos, takie jekby hehe robi a jak piszczy z radosci, heh uwielbiam to ;D ;D ;D
Agamarkam tez mi szkoda ze juz nie Kajusia :
Doniu, uwazajcie z tym kapaniem w duzej wannie...to bardzo jest niewskazane dla niemowlakow by kapaly sie w wannie doroslych :
Wandziu ale sie z czaka usmialam, hehehehehe, super co tez ludzie nie wymysla ;D
oki, wiecej nie pamietam, ide myc gary jeszcze poobiednie i lulu..
Magi - ale fajnie masz z Oliwcia ze juz tak sobie nie gaworzy tylko grucha ;D ;D ;D super sprawa - juz sie tez nie moge doczekac Moja mala jeszcze nawet nie odpowiada usmiechem na usmiech - w ogole mam wrazenie ze mniej sie usmiecha niz Wiktorek - ten to zawsze prawie mial usmiechniety pyszczek
zdanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 268
witam,witam,
no normalnie nłóg ze mnie musiałam tu zajrzeć i wam napisać co Ewa przed chwilką zrobiła
no więc byłam zaznaczam byłam przed chwilą zaspana a Ewa spała z nami w łóżku no i nie chciało mi się wstać i jej przebrać na przewijaki więc zaczełam robić to na wyrku a moja kaochana córeczka w momęcie wymiany pieluszki dała takiego strzała z kupą że normalnie całe po długości łóżko zostało obsrane i ona oczywiście też po same pachy ;D no i mometalnie się obudziłam przebrałam i zmiana pościeli
jestem w szoku bo jak ją przebrałam położyłam do łóżka to sama chyba pierwszy raz zasneła ja się krzątałam patrze ona śpi ;D ;D no i tak śmignełam do was
ja pampers 3 urzywam już drugą paczke
ale niestety nie wiem ile Ewa waży bo mieliśmi iść we wtorek na szczepienie mierzenie ważenie ale że był taki mróz to sobie odpuścilśmy no a terax szykujemy się na piątek tylko Ewa coś mi pokasłuje więc jeszcze się okarze a tak bym chciała wiedzieć ile waży taki z niej pączek a zresztą wstawie zdjęcia potem to zobaczycie
wczoraj oglądałam nasze dzieciaczki w albumiku poprostu przepiękne tfu..tfu...
ooo... mała sobie gada :laugh: :laugh: :laugh:
dobra ide do niej odezwe się potem chyba pierwszy raz jestem tu pierwsza taki ze mnie ranny ptaszek
no normalnie nłóg ze mnie musiałam tu zajrzeć i wam napisać co Ewa przed chwilką zrobiła
no więc byłam zaznaczam byłam przed chwilą zaspana a Ewa spała z nami w łóżku no i nie chciało mi się wstać i jej przebrać na przewijaki więc zaczełam robić to na wyrku a moja kaochana córeczka w momęcie wymiany pieluszki dała takiego strzała z kupą że normalnie całe po długości łóżko zostało obsrane i ona oczywiście też po same pachy ;D no i mometalnie się obudziłam przebrałam i zmiana pościeli
jestem w szoku bo jak ją przebrałam położyłam do łóżka to sama chyba pierwszy raz zasneła ja się krzątałam patrze ona śpi ;D ;D no i tak śmignełam do was
ja pampers 3 urzywam już drugą paczke
ale niestety nie wiem ile Ewa waży bo mieliśmi iść we wtorek na szczepienie mierzenie ważenie ale że był taki mróz to sobie odpuścilśmy no a terax szykujemy się na piątek tylko Ewa coś mi pokasłuje więc jeszcze się okarze a tak bym chciała wiedzieć ile waży taki z niej pączek a zresztą wstawie zdjęcia potem to zobaczycie
wczoraj oglądałam nasze dzieciaczki w albumiku poprostu przepiękne tfu..tfu...
ooo... mała sobie gada :laugh: :laugh: :laugh:
dobra ide do niej odezwe się potem chyba pierwszy raz jestem tu pierwsza taki ze mnie ranny ptaszek
Hej hej -szkoda ze nie wybrałam sobie nicka Chuch Norris : : :
Pamcia ;D ;D ;D Moskito to ta od Karola, co jako jedna z pierwszych rodziła (27listopad).
Kurcze,my w pampersy 3 juz dawno weszliśmy (2 i pół opakowania temu)najpierw były troszke duze - a teraz - idealnie ;D ;D
No waży juz na pewno ponad 5.5kg!!!!
Bartyś - mi też jeszcze 1-2kg zostały, brzuch - flak, no i niby ćwicze - ale to nic nie da skoro robie to raz na kilka dni tak sobie myśle :!! Zmobilizujmy się,co?????
Karol juz tez gaworzy jak najęty - wcześniej za każdym razem miałam łzy w oczach - teraz to juz normalka,
cudnie sie śmieje i aż piszczy czasem z radości.
Zdanka - to niezłą miałaś akcje ;D ;D ;D, fajny budzik!!!
Agamarkam - Małgosia - CUDNIE,WSPANIALE Gośki są po prostu świetne(pisze tak,bo tak mam na imię )
Miłego dnia wszystkim
Pamcia ;D ;D ;D Moskito to ta od Karola, co jako jedna z pierwszych rodziła (27listopad).
Kurcze,my w pampersy 3 juz dawno weszliśmy (2 i pół opakowania temu)najpierw były troszke duze - a teraz - idealnie ;D ;D
No waży juz na pewno ponad 5.5kg!!!!
Bartyś - mi też jeszcze 1-2kg zostały, brzuch - flak, no i niby ćwicze - ale to nic nie da skoro robie to raz na kilka dni tak sobie myśle :!! Zmobilizujmy się,co?????
Karol juz tez gaworzy jak najęty - wcześniej za każdym razem miałam łzy w oczach - teraz to juz normalka,
cudnie sie śmieje i aż piszczy czasem z radości.
Zdanka - to niezłą miałaś akcje ;D ;D ;D, fajny budzik!!!
Agamarkam - Małgosia - CUDNIE,WSPANIALE Gośki są po prostu świetne(pisze tak,bo tak mam na imię )
Miłego dnia wszystkim
Mała porcyjka humoru
;D Pijany facet podchodzi do konfesjonału, ale nic nie mówi.
Po pewnym czasie zniecierpliwiony ksiądz puka, chcąc ośmielić wiernego do wyznania grzechów.
- Nie masz co pukać koleżko - słyszy w odpowiedzi. - Z tej strony też nie ma papieru..
;D Baca wlecze do lasu ścierwo psa:
-A co to się stało kumie?
- A musiołem go zabić.
- Pewnie wściekły był?
- No, zachwycony to on nie był
;D Tata z Jasiem wybrali się do lasu po drewno.
Po chwili Jasio przybiega do domu cały osikany i nic nie mówi.
Za nim przybiega Tata cały osrany i też nic nie mówi.
Mama wreszcie nie wytrzymała i pyta się Jasia
- Jasiu co się stało
- Mamo gdybś widziała jak niedźwiedż Tatą dupe wyciera, też byś się osikała ze śmiechu
;D wygląda dżdżownica z ziemi, a tu obok druga.
- Dzień dobry!
- Co dzień dobry !? Własnej dupy nie poznajesz ?
;D Przychodzi facet do seksuologa i mówi, że podczas stosunku jego żonie
zginają się palce u stóp i nie wie czym jest to spowodowane. Seksuolog
po dłuższym namyśle: A zdejmuje pan żonie rajstopy?
;D Pijany facet podchodzi do konfesjonału, ale nic nie mówi.
Po pewnym czasie zniecierpliwiony ksiądz puka, chcąc ośmielić wiernego do wyznania grzechów.
- Nie masz co pukać koleżko - słyszy w odpowiedzi. - Z tej strony też nie ma papieru..
;D Baca wlecze do lasu ścierwo psa:
-A co to się stało kumie?
- A musiołem go zabić.
- Pewnie wściekły był?
- No, zachwycony to on nie był
;D Tata z Jasiem wybrali się do lasu po drewno.
Po chwili Jasio przybiega do domu cały osikany i nic nie mówi.
Za nim przybiega Tata cały osrany i też nic nie mówi.
Mama wreszcie nie wytrzymała i pyta się Jasia
- Jasiu co się stało
- Mamo gdybś widziała jak niedźwiedż Tatą dupe wyciera, też byś się osikała ze śmiechu
;D wygląda dżdżownica z ziemi, a tu obok druga.
- Dzień dobry!
- Co dzień dobry !? Własnej dupy nie poznajesz ?
;D Przychodzi facet do seksuologa i mówi, że podczas stosunku jego żonie
zginają się palce u stóp i nie wie czym jest to spowodowane. Seksuolog
po dłuższym namyśle: A zdejmuje pan żonie rajstopy?
Aaaaaa to zaszaleje jeszcze
;D Jasiu wykopał z piaskownicy granat i pokazuje go mamie.
Mama:
- Wyrzuć to cholerstwo do pieca, bo nas pozabija!
;D W tramwaju na przeciwko kobiety siedzi facet z rozpietym rozporkiem.
Kobieta, lekko zazenowana, rzecze:
- Sklep sie panu otworzyl.
- A widziala pani kierownika?
- Nie, tylko magazynier lezal na workach
;D Siedzą dwie małpy i jedna pyta się drugiej:
- Co jesz?
- Banana.
- A czego on taki brązowy?
- Bo jem go drugi raz.
;D Jasiu wykopał z piaskownicy granat i pokazuje go mamie.
Mama:
- Wyrzuć to cholerstwo do pieca, bo nas pozabija!
;D W tramwaju na przeciwko kobiety siedzi facet z rozpietym rozporkiem.
Kobieta, lekko zazenowana, rzecze:
- Sklep sie panu otworzyl.
- A widziala pani kierownika?
- Nie, tylko magazynier lezal na workach
;D Siedzą dwie małpy i jedna pyta się drugiej:
- Co jesz?
- Banana.
- A czego on taki brązowy?
- Bo jem go drugi raz.
reklama
Nathalie
Fan(ka)
Moskito ja Ci nie pomogę, bo tylko przez onet umiem wklejać.
Dzięki za poprawę humoerku z rana! :laugh:
A jeśli chodzi o nicka to faktycznie Was myliłam jak diabli. Raz to nawet ze Zdanką pogadałam sobie na gadu myśląc cały czas, że rozmawiam z Tobą!!! :laugh: :laugh: Zorientowałam się po pół godziny gdy poprosiłam ją o więcej zdjęć Karolka, he he. :laugh:
Bartyś tylko 2 kg? Ciesz się... ja mam nadal 8 na plusie... Już postanowiłam, że jak tylko skończę karmić to przechodzę na dietę Dąbrowskiej (tylko wybrane warzywa i owoce). Jem naprawdę bardzo mało, ale jakoś wolno mi schodzi. Chociaż jak tak sobie pomyślę, to nie aż tak wolno, bo w 9 mies. ważyłam 87 kg, a teraz 72. Zakładając, że ciąża ważyła 10 kg (tyle podobno waży) to schudłam już 5 kg. Ech... :
Dzięki za poprawę humoerku z rana! :laugh:
A jeśli chodzi o nicka to faktycznie Was myliłam jak diabli. Raz to nawet ze Zdanką pogadałam sobie na gadu myśląc cały czas, że rozmawiam z Tobą!!! :laugh: :laugh: Zorientowałam się po pół godziny gdy poprosiłam ją o więcej zdjęć Karolka, he he. :laugh:
Bartyś tylko 2 kg? Ciesz się... ja mam nadal 8 na plusie... Już postanowiłam, że jak tylko skończę karmić to przechodzę na dietę Dąbrowskiej (tylko wybrane warzywa i owoce). Jem naprawdę bardzo mało, ale jakoś wolno mi schodzi. Chociaż jak tak sobie pomyślę, to nie aż tak wolno, bo w 9 mies. ważyłam 87 kg, a teraz 72. Zakładając, że ciąża ważyła 10 kg (tyle podobno waży) to schudłam już 5 kg. Ech... :
Podziel się: