Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To sobie wyobraźcie moje zdziwienie kiedy mi wyszła toxo dodatnia. Bo ja to też taki freak jeśli chodzi o mycie owoców, warzyw..nawet banany myję. Wszystko jak leci. I mix sałat, który rzekomo ma opisane 3xUmyte też sama chociaż raz muszę przeplukac... pomijając fakt, że nigdy kota nie miałam. Ale ponoć też jedząc surowe mięso typu tatar można się zarazić. Albo np próbując mielone surowe czy dobrze doprawione..A myślałam że tylko ja mam takiego fioła
My robimy toxo, bo miałyśmy ujemne igg i igm, jakbym miała dodatnie igg i ujemne igm, to też bym pewnie nie robiła
Didi nie przejmuj się ja dopiero będę robiła toxo drugi raz od początku ciąży. Skierowania na krzywą też nie dostałam.
Ja też robiłam raz... Lekarz mówił, że nie mam odporności i będę musiała powtórzyć w drugim i trzecim trymestrze. Co miesiąc nie robię... Skoro do tej pory nie chorowałam to chyba nie ma co panikować
Toxo się możesz zarazić na każdym etapie ciąży więc powinno się robić badanie raz na trymestr. Tak żeby się w razie zachorowania można było Cię wyleczyć i żeby dziecko nie urodziło się z wrodzoną chorobą. Wymagaj od gina by ci wypisywał skiero oczywiście jeśli jej nie przechodziłaś.
