reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudnióweczki u lekarza

Ja juz sie przyzwyczailam do tej mysli.
I cholernie sie boje. Jakies glupie jazdy mam ze mi sie nie beda mogli wkluc w kregoslup I mnie uspia I nie wybudze sie . Wczoraj az sie poplakalam. Moj mnie pocieszal ze mam tak nie Mysle nie nakrecac sie .ale ja glupia I tak durne mysli w glowie trzymam.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Nie bój się bo nie masz czego. Założenie cewnika z.o dla anestezjologa to nie jest problem. A uklucia czasem pacjentki nawet nie czują albo jest to uczucie podobne do zwykłego uklucia igła czyli nic strasznego i trwa parę sekund. Zależy od ośrodka, ale nie zawsze trzeba leżeć 12h plackiem. U nas po takim znieczuleniu pacjenci leżą 6h od momentu znieczulenia czyli od uklucia igielka, czyli nie od końca zabiegu który swoją droga i tak nie trwa dłużej jak 30min. I z tym lezeniem to chodzi o to żeby nie przeginac głowy do klatki piersiowej, po prostu nie podnosić głowy do góry, na boki można ruszać, rękami i nogami jak będziesz chciała to też możesz machać ;-)

Napisane na GT-S7560 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ty może i byś wolała ale tu chodzi o dziecko które tez zostaje uspione/otumanione i rodzi sie nafaszerowane lekami . Przez kilka h dochodzi do przytomności

Przy znieczuleniu od pasa w dol nie ma ingerencji w niemowlaka żadnej. No ale czuje się szarpanie/wyciaganie/ czyszczenie. Samo wkuwanie w kręgosłup boli. A kto ma wyższy próg odporności na bol to disc nieprzyjemne jest.

Joshi
Anmari
dobrze prawi, poza tym ja po pierwszej CC cieszę się, że czułam i byłam świadoma (znaczy się bólu nie czułam, tylko całą otoczkę). To jest mimo wszystko piękny moment, rodzi się dziecko, cc to też poród, nie chciałabym tego przegapić. Masz świadomość, że ktoś z Twojego brzucha przychodzi na świat, uczestniczysz w tym, nie chciałabym nigdy w życiu tego przespać, nie martw się, wszystko będzie dobrze, tylko myśl pozytywnie i nie nakręcaj się.

Kindzia nie wiem czemu mi Cię zacytowało :))
 
Nie bój się bo nie masz czego. Założenie cewnika z.o dla anestezjologa to nie jest problem. A uklucia czasem pacjentki nawet nie czują albo jest to uczucie podobne do zwykłego uklucia igła czyli nic strasznego i trwa parę sekund. Zależy od ośrodka, ale nie zawsze trzeba leżeć 12h plackiem. U nas po takim znieczuleniu pacjenci leżą 6h od momentu znieczulenia czyli od uklucia igielka, czyli nie od końca zabiegu który swoją droga i tak nie trwa dłużej jak 30min. I z tym lezeniem to chodzi o to żeby nie przeginac głowy do klatki piersiowej, po prostu nie podnosić głowy do góry, na boki można ruszać, rękami i nogami jak będziesz chciała to też możesz machać ;-)

Napisane na GT-S7560 w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana ja to wszystko wiem . Mam dwie cc za soba.
Juz przy drugiej cc anestozjolog mial problem z wkluciem w kregoslup 15 minut walczyl. Pamietam jak powiedzial ostatni raz probuje I jak sie nie uda trza bedzie podac narkoze. Dzieki Bogu sie udalo. Wyszlo ze kregoslup od wagi jaka przytylam w ciazy ( 24kg) lekko sie zdeformowal I dlatego byl problem z wkluciem. Teraz po 7 latach boje sie ze jest jeszcze gorzej I to mnie przeraza ze mnie uspia. Boje sie ze sie nie obudze. No masakra !!

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kochana ja to wszystko wiem . Mam dwie cc za soba.
Juz przy drugiej cc anestozjolog mial problem z wkluciem w kregoslup 15 minut walczyl. Pamietam jak powiedzial ostatni raz probuje I jak sie nie uda trza bedzie podac narkoze. Dzieki Bogu sie udalo. Wyszlo ze kregoslup od wagi jaka przytylam w ciazy ( 24kg) lekko sie zdeformowal I dlatego byl problem z wkluciem. Teraz po 7 latach boje sie ze jest jeszcze gorzej I to mnie przeraza ze mnie uspia. Boje sie ze sie nie obudze. No masakra !!

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Kciukam żeby poszło bez problemu.

cb7wugpju04jz4q8.png
 
Ty może i byś wolała ale tu chodzi o dziecko które tez zostaje uspione/otumanione i rodzi sie nafaszerowane lekami . Przez kilka h dochodzi do przytomności

Przy znieczuleniu od pasa w dol nie ma ingerencji w niemowlaka żadnej. No ale czuje się szarpanie/wyciaganie/ czyszczenie. Samo wkuwanie w kręgosłup boli. A kto ma wyższy próg odporności na bol to disc nieprzyjemne jest.
Dlatego napisalam ze nie wiem jak to jest z tymi znieczuleniami, co i w jakim stopniu trafia do dziecka..

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Joshi będzie dobrze kochana. Nawet jak Cie uspia to się obudzisz. Ja mialam oba znieczulenia. Teraz w styczniu bylam pod narkoza jak mialam zabieg lyzeczkowania. Obudzilam sie bardzo szybko. Nie czulam w ogole ze bylam usypiana. Ale balam się tak jak ty ze sie nie obudze. Mysl pozytywnie ze uda sie w kregoslup i bedzie dobrze :)


 
Joshi Ja tez byłam usypiana podczas lyzeczkowania i powiem wam ze byłam w takiej rozpaczy po poronieniu ze w ogole mi przez mysl nie przeszło ze mogłabym sie nie obudzic. A obudziłam się bardzo szybko i od razu wstalam choć pielęgniarka mi zabronila. Czlowiek był glupi, w szoku. Wiem że się martwisz bo masz dzieci, ale trzeba myslec pozytywnie, że wszystko będzie dobrze i napewno tak się stanie.
 
reklama
Joshi będzie dobrze kochana. Nawet jak Cie uspia to się obudzisz. Ja mialam oba znieczulenia. Teraz w styczniu bylam pod narkoza jak mialam zabieg lyzeczkowania. Obudzilam sie bardzo szybko. Nie czulam w ogole ze bylam usypiana. Ale balam się tak jak ty ze sie nie obudze. Mysl pozytywnie ze uda sie w kregoslup i bedzie dobrze :)


No wlasnie ja tez na czyszczeniu po ciazy bylam na tej 15 minutowej narkozie, i wiem ze dobrze to przyjelam, lepiej niz pelna narkoze po operacji, gdzie totalnie nie moglam zajarzyc co sie dzieje, operacje mialam o 7:30 a zaczelam kontaktowac po 16tej.. ale to co innego.. żyłam, wszystkie parametry w normie, tylko tak dziwnie bylo [emoji23] jakies tam przesmyki pamietam jak mnie budzili, jak mama przy mnie siedziala, itd.

Joshi, bedzie dobrze, nie nastawiaj sie negatywnie. Co ma byc to bedzie.

Ja sie strasznie boje ze mi skoczy cisnienie podczas porodu i bede musiala miec cc, ale moze pojdzie szybko i nie bedzie takiej potrzeby ? 7 listopada mam wizyte u gin to popytam o wszelkie mozliwosci porodu w razie skoku cisnienia. Na razie moje cisnienia sa na granicy, nie przekraczaja 140/90 (procz jednego skoku powyzej tego).


Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry