Chciałam się pochwalić, że mój Dawidek jest już ze mną. Ma 52 cm wzrostu, waży 2800, dostał 10/10. Urodzony wg OM w 38+1, wg usg 38+4. W czwartek przyjęli mnie do szpitala na indukcję porodu, w piątek o 10.15 podali leki, o 21.35 odeszły wody, a dzisiaj o 1.05 Dawidek był już na świecie. Poród siłami natury, niestety bez znieczulenia, bo położna mnie zrobiła w konia z wielkością rozwarcia i potem już było za późno... Bolało strasznie, ale ważne, że się wszystko dobrze skończyło.
reklama
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
GratulujęChciałam się pochwalić, że mój Dawidek jest już ze mną. Ma 52 cm wzrostu, waży 2800, dostał 10/10. Urodzony wg OM w 38+1, wg usg 38+4. W czwartek przyjęli mnie do szpitala na indukcję porodu, w piątek o 10.15 podali leki, o 21.35 odeszły wody, a dzisiaj o 1.05 Dawidek był już na świecie. Poród siłami natury, niestety bez znieczulenia, bo położna mnie zrobiła w konia z wielkością rozwarcia i potem już było za późno... Bolało strasznie, ale ważne, że się wszystko dobrze skończyło.
Czekamy na kolejne
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
A powiedz czemu przyjęli na indukcję ? Miałaś jakieś wskazania ?Chciałam się pochwalić, że mój Dawidek jest już ze mną. Ma 52 cm wzrostu, waży 2800, dostał 10/10. Urodzony wg OM w 38+1, wg usg 38+4. W czwartek przyjęli mnie do szpitala na indukcję porodu, w piątek o 10.15 podali leki, o 21.35 odeszły wody, a dzisiaj o 1.05 Dawidek był już na świecie. Poród siłami natury, niestety bez znieczulenia, bo położna mnie zrobiła w konia z wielkością rozwarcia i potem już było za późno... Bolało strasznie, ale ważne, że się wszystko dobrze skończyło.
Malina04092021
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2021
- Postów
- 31
Gratulacje!Chciałam się pochwalić, że mój Dawidek jest już ze mną. Ma 52 cm wzrostu, waży 2800, dostał 10/10. Urodzony wg OM w 38+1, wg usg 38+4. W czwartek przyjęli mnie do szpitala na indukcję porodu, w piątek o 10.15 podali leki, o 21.35 odeszły wody, a dzisiaj o 1.05 Dawidek był już na świecie. Poród siłami natury, niestety bez znieczulenia, bo położna mnie zrobiła w konia z wielkością rozwarcia i potem już było za późno... Bolało strasznie, ale ważne, że się wszystko dobrze skończyło.
Karolina Z
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2021
- Postów
- 48
Gratuluję. Kornelia już też jest z nami miałam wyznaczoną cc na 26 listopada ale malutka postanowiła urodzić się w 38 tyg dokładnie 21 listopada. Mierzyla 56 Wazyla 3830 chociaż na usg tydz wcześniej miała 2800.Gratulacje!
Niby głównie przez cukrzycę ciążowa... Moja ginka ma zrąbane ktg i 2 razy wyszło źle. Po tym pierwszym leżałam prawie tydzień w szpitalu a wszystko było ok, a teraz wysłała mnie na indukcję tydzień wcześniej niż planowała... Do tego ja wymiotowałam przez ponad 7 miesięcy i stwierdziła, że ciąża to dla mnie za duże obciążenie... Jak przyszłam na oddział to 2 lekarzy mnie badało i stwierdzili, że nie ma podstaw do wywołania, ale skoro dostali skierowanie to muszą zrobić...A powiedz czemu przyjęli na indukcję ? Miałaś jakieś wskazania ?
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
Było minęło już masz swojego Skarba obok siebie a to najważniejszeNiby głównie przez cukrzycę ciążowa... Moja ginka ma zrąbane ktg i 2 razy wyszło źle. Po tym pierwszym leżałam prawie tydzień w szpitalu a wszystko było ok, a teraz wysłała mnie na indukcję tydzień wcześniej niż planowała... Do tego ja wymiotowałam przez ponad 7 miesięcy i stwierdziła, że ciąża to dla mnie za duże obciążenie... Jak przyszłam na oddział to 2 lekarzy mnie badało i stwierdzili, że nie ma podstaw do wywołania, ale skoro dostali skierowanie to muszą zrobić...
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
GratulujęGratuluję. Kornelia już też jest z nami miałam wyznaczoną cc na 26 listopada ale malutka postanowiła urodzić się w 38 tyg dokładnie 21 listopada. Mierzyla 56 Wazyla 3830 chociaż na usg tydz wcześniej miała 2800.
Czyli rodzilas sn czy miałaś Cc?
Karolina Z
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2021
- Postów
- 48
Cc. Takie miałam wskazania tylko fetysz wcześniej bo już m mi wody odeszłyGratuluję
Czyli rodzilas sn czy miałaś Cc?
reklama
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Przyszłe mamy, jak sypiacie?
Ja od ponad tygodnia sypiam po 3-4h na raty w nocy a potem muszę odsypiac za dnia
Wiadomo, w nocy wybudzam się do toalety 2-3 razy, i jak trafie na godzinę 5ta, to juz za diabła nie zasnę…O godz 9’ej muszę się położyć na drzemkę i tak kimam do 12-13ej
Czy tylko ja tak mam? Może to normalne pare tyg przed porodem?
Ja od ponad tygodnia sypiam po 3-4h na raty w nocy a potem muszę odsypiac za dnia
Wiadomo, w nocy wybudzam się do toalety 2-3 razy, i jak trafie na godzinę 5ta, to juz za diabła nie zasnę…O godz 9’ej muszę się położyć na drzemkę i tak kimam do 12-13ej
Czy tylko ja tak mam? Może to normalne pare tyg przed porodem?
Podziel się: