Indywidualna sprawa, nie ma co namawiać, odradzać. Ja konsultowałam się z 3 lekarzami i nikt nie miał zastrzeżeń ale sprawdzali mój przebieg ciążyZapisałam się na piątek na szczepienie... Oczywiście jestem pełna obaw ale wierzę że postępuje słusznie i ochronie mojego synka i siebie
reklama
Hej dziewczyny jak wasze samopoczucie ? U mnie zależy od dnia ostatnia wizyta u lekarza całkiem ok . 22 listopada wyciągany pessar i lekarz uświadomił mnie że szyjka jest w takim stanie że mogę urodzić zaraz po wyciągnięciu trochę się obawiam ale termin był na 10 grudnia więc nie tak źle . Miłego długiego weekendu dla was
to daj znać jak po wyjęciu pessara, w którym tygodniu ci będzie zdejmował ? Bo ja tez go mam i planowane wyjęcie w 36tc, ale moja szyjka się zrobiła twarda i nic nie zapowiada ze urodzę szybkoHej dziewczyny jak wasze samopoczucie ? U mnie zależy od dnia ostatnia wizyta u lekarza całkiem ok . 22 listopada wyciągany pessar i lekarz uświadomił mnie że szyjka jest w takim stanie że mogę urodzić zaraz po wyciągnięciu trochę się obawiam ale termin był na 10 grudnia więc nie tak źle . Miłego długiego weekendu dla was
W 38 tygodniu . Moja szyjka podobno jest tak wiotka jak chusteczką co wizytę lekarz poprawia go na swoje miejsce bo się nie chce nawet trzymać wizyty kontrolne już mam co tydzieńto daj znać jak po wyjęciu pessara, w którym tygodniu ci będzie zdejmował ? Bo ja tez go mam i planowane wyjęcie w 36tc, ale moja szyjka się zrobiła twarda i nic nie zapowiada ze urodzę szybko
a jakie masz zalecenia żeby cały czas leżeć ?W 38 tygodniu . Moja szyjka podobno jest tak wiotka jak chusteczką co wizytę lekarz poprawia go na swoje miejsce bo się nie chce nawet trzymać wizyty kontrolne już mam co tydzień
Tak u mnie to już rutyna od ponad miesiącaa jakie masz zalecenia żeby cały czas leżeć ?
Klaudiaa123
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2017
- Postów
- 138
Ja bym nawet chciała urodzić szybciej trochę tzn oczywiście donoszoną ciążę w 38 tyg na przykład.. Obecnie kończę 35, a brzuszek mam tak ogromny, jakby miał zaraz eksplodować. Termin na 15 grudnia. Wizytę mam18 listopada i dowiem się czy maluch obrócił się prawidłowo, bo do tej pory leżał pupa do dołu :/ Mam wrażenie, że nadal tak jest ułożony. Co do samopoczucia to różnie, ale raczej słabo.
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Trzymam kciuki za obrót maluchaJa bym nawet chciała urodzić szybciej trochę tzn oczywiście donoszoną ciążę w 38 tyg na przykład.. Obecnie kończę 35, a brzuszek mam tak ogromny, jakby miał zaraz eksplodować. Termin na 15 grudnia. Wizytę mam18 listopada i dowiem się czy maluch obrócił się prawidłowo, bo do tej pory leżał pupa do dołu :/ Mam wrażenie, że nadal tak jest ułożony. Co do samopoczucia to różnie, ale raczej słabo.
Mój już od wielu, wielu tygodni jest obrócony głowa w dół i mam nadzieje, ze mu się nie odwidzi póki jeszcze ma troszkę chyba miejsca na fikołki
reklama
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Ja mam termin na Sylwestra, ale jako, ze cukrzyca ciążowa - W Wigilie powitają mnie na porodówce
Tez mam nadzieje, ze szybciej się zacznie akcja, bo najbardziej nienawidzę czekania…Chciałabym żeby to się zaczęło niespodziewanie (o szybkości nawet nie śmiem marzyć) co nie będę miała czasu na rozmyślanie i panikę lecz na skupienie się na celu.
Tez mam nadzieje, ze szybciej się zacznie akcja, bo najbardziej nienawidzę czekania…Chciałabym żeby to się zaczęło niespodziewanie (o szybkości nawet nie śmiem marzyć) co nie będę miała czasu na rozmyślanie i panikę lecz na skupienie się na celu.
Podziel się: