dominikana26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2020
- Postów
- 656
Dziewczyny, a czy któraś z Was ma może listę wyprawkową, którą moglaby się podzielić? [emoji846]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
też lubię rzeczy z IKEA i mam ją 5 min od domu więc praktyczne jeżeli chodzi o dostawki to są super tylko ja mam małe mieszkanie a ta dostawka na krótki okres czasu wystarcza więc już odrazu myślę o łóżeczku. Po za tym chce na nim kłaść przewijak bo na komodę z przewijakiem chyba bym musiała się do sąsiada przebić żeby się zmiesciłoJeżeli IKEA to pewnie solidne. Mam cały dom z mebli Ikea ja myślałam o dostawce do łóżka kindekraft czy jakoś tak, taka szmaciana niby ale w tym samym sklepie zobaczyłam na żywo i nie podoba mi się. Jakieś takie to badziewie. Jestem w kropce bo nie wiem co chce, mam koty i wolę bez szczebelków bo będą chciałby spać z dzieckiem
Też by mi się chętnie przydała taka.Dziewczyny, a czy któraś z Was ma może listę wyprawkową, którą moglaby się podzielić? [emoji846]
też lubię rzeczy z IKEA i mam ją 5 min od domu więc praktyczne jeżeli chodzi o dostawki to są super tylko ja mam małe mieszkanie a ta dostawka na krótki okres czasu wystarcza więc już odrazu myślę o łóżeczku. Po za tym chce na nim kłaść przewijak bo na komodę z przewijakiem chyba bym musiała się do sąsiada przebić żeby się zmiesciło
Ja nie mam takie problemu ale myślę że najlepsze co będziesz robić to słuchać lekarza dużo odpoczywac i się nie stresować. Wiem łatwo się mówi ale naprawdę rób wszytko żeby jak najwięcej się relaksować. Może jakieś hobby które odciągnie Twoja głowę od problemu? Mała jak silna to da radę! Dziewczyny zawsze są silne!Cześć dziewczyny, liczę na Wasza pomoc w styczniu poroniłam, nie mam dzieci, można powiedzieć, że to moja pierwsza ciąża (obecnie 18+3tc). Od samego początku walczę z nadciśnieniem. Wczoraj byłam u kardiologa z wynikami holtera ciśnieniowego i ekg, zwiększył dawkę Dopegytu z 4 na 6 tabletek i włączył dodatkowo Isoptin 2x1. Zasmucił mnie mówiąc, że problem będzie sie nasilał. Martwię sie, aby tym razem sie udało i abym donosila dziewczynkę do końca. U mojej dziewczynki wszystko dobrze, skubana ma siłę walki i oby zostało tak do 13 grudnia. Kolejna rzecz która mnie martwi to taka ze mamy juz 19 tydzień a ja jeszcze jej nie czułam, jakby była nieobecna w brzuszku. Lekarz 2 tyg temu mówił, ze lada chwila powinna się odzywać, a tu cisza. Kochane dziewczyny. Czy Wam również szwankuje tak cisnienie? Kiedy Wasze pociechy dały o sobie znać? Potrzebuje od Was dobrego słowa, bo na nikogo nie mogę liczyć w tej kwestii.
Dziękuję za to ze jesteście. Jesteście nieocenione dziewczyny. Tak, ostatnio machala rączka na usg. Tak bardzo ją kocham, że nie zniose rozstania. Ale wierze, ze będzie dobrze.Ja nie mam takie problemu ale myślę że najlepsze co będziesz robić to słuchać lekarza dużo odpoczywac i się nie stresować. Wiem łatwo się mówi ale naprawdę rób wszytko żeby jak najwięcej się relaksować. Może jakieś hobby które odciągnie Twoja głowę od problemu? Mała jak silna to da radę! Dziewczyny zawsze są silne!
Myślę że jeśli jej nie czujesz nie ma się czym martwic. Może nawet do 20tyg nie będziesz czuła. A na Usg widać jak się rusza? Bo mój maluch robi akrobacja na usg a też jeszcze nic nie czuję (tylko ze ja mam dopiero 16t3d
Pozdrawiam serdecznie i ściskam mocno
coś takiego znalazłam, mam zamiar przepisać i dopisać co mi przyjdzie do głowyDziewczyny, a czy któraś z Was ma może listę wyprawkową, którą moglaby się podzielić? [emoji846]
ja mam 19+2 i też nic nie czuję jeszcze czasCześć dziewczyny, liczę na Wasza pomoc w styczniu poroniłam, nie mam dzieci, można powiedzieć, że to moja pierwsza ciąża (obecnie 18+3tc). Od samego początku walczę z nadciśnieniem. Wczoraj byłam u kardiologa z wynikami holtera ciśnieniowego i ekg, zwiększył dawkę Dopegytu z 4 na 6 tabletek i włączył dodatkowo Isoptin 2x1. Zasmucił mnie mówiąc, że problem będzie sie nasilał. Martwię sie, aby tym razem sie udało i abym donosila dziewczynkę do końca. U mojej dziewczynki wszystko dobrze, skubana ma siłę walki i oby zostało tak do 13 grudnia. Kolejna rzecz która mnie martwi to taka ze mamy juz 19 tydzień a ja jeszcze jej nie czułam, jakby była nieobecna w brzuszku. Lekarz 2 tyg temu mówił, ze lada chwila powinna się odzywać, a tu cisza. Kochane dziewczyny. Czy Wam również szwankuje tak cisnienie? Kiedy Wasze pociechy dały o sobie znać? Potrzebuje od Was dobrego słowa, bo na nikogo nie mogę liczyć w tej kwestii.
A duży masz brzuszek? Ja właśnie dość spory i wszyscy mówią ze właśnie przez jego gabaryty ruchy sa jeszcze niewyczuwalne.ja mam 19+2 i też nic nie czuję jeszcze czas