reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2021

reklama
o jak miło ze mnie ktoś jeszcze tutaj pamięta ☺️😍 tak się cieszę ze dotrwałaś bezpiecznie do końca ☺️ , u mnie to będzie już ost próba co ma być to będzie 💁🏻‍♀️🙂🙂 trzymaj się tam i pozdrów na wątku inne kobietki ☺️😊
Ja też pozdrawiam z Kwietniowek 2021. Niestety poroniłam ale nie poddaje się do tej pory😊
Narazie nie wychodzi, ale mam nadzieję....
 
Ja rano wypiłam herbatę i ledwo do biegłam do toalety 😕 wczoraj też wymiotowałam 🤢 zjadłam kromkę chleba i trochę lepiej...
 
U mnie z objawów to bolące piersi i jest mi trochę niedobrze, ale do zniesienia. W poprzedniej ciąży nie miałam takich typowych objawów i liczę, że w tej będzie podobnie ;)
 
Cześć dziewczyny, od kliku dni Was podczytuję, dziś zdecydowałam się napisać. W niedzielę 28.03 miałam pierwsze pozytywne testy (13 dpo). 01.04 byłam u ginekologa, ale nic jeszcze nie było widać, kazal zrobić test bety z krwi, wynik 900. W ten czwartek mam kolejna wizytę i mam nadzieję, że już bedzie wszystko widać i będzie w porządku. Zamartwiam się coraz bardziej, żałuję że nie zrobiłam bety na kolejny dzień i myślę co to będzie. Z objawów bolą mniw piersi, jestem ciągle zmęczona, płaczę na reklamach oliwki bambino i boli mnie brzuch. Odliczam dni do czwartku z niepokojem. Pewnie przesadzam, ale nie mogę przestać wyobrażać sobie najgorszego.
 
Cześć dziewczyny, od kliku dni Was podczytuję, dziś zdecydowałam się napisać. W niedzielę 28.03 miałam pierwsze pozytywne testy (13 dpo). 01.04 byłam u ginekologa, ale nic jeszcze nie było widać, kazal zrobić test bety z krwi, wynik 900. W ten czwartek mam kolejna wizytę i mam nadzieję, że już bedzie wszystko widać i będzie w porządku. Zamartwiam się coraz bardziej, żałuję że nie zrobiłam bety na kolejny dzień i myślę co to będzie. Z objawów bolą mniw piersi, jestem ciągle zmęczona, płaczę na reklamach oliwki bambino i boli mnie brzuch. Odliczam dni do czwartku z niepokojem. Pewnie przesadzam, ale nie mogę przestać wyobrażać sobie najgorszego.
Nie martw się, na pewno będzie dobrze. Ja też często za dużo myślę na temat ciąży, a wizytę mam dopiero 07.05. najchętniej ciągle bym latała na betę, a przecież tak nie można. Sama w czwartek rano bardzo spanikowałam, bo opuściły mnie moje ciążowe objawy, ale zauważyłam, że u mnie są takie wahania. Dbaj o siebie, wyłącz stres, bo on najbardziej szkodzi. Co ma być, to będzie, cieszmy się naszym stanem.
 
reklama
Cześć dziewczyny, od kliku dni Was podczytuję, dziś zdecydowałam się napisać. W niedzielę 28.03 miałam pierwsze pozytywne testy (13 dpo). 01.04 byłam u ginekologa, ale nic jeszcze nie było widać, kazal zrobić test bety z krwi, wynik 900. W ten czwartek mam kolejna wizytę i mam nadzieję, że już bedzie wszystko widać i będzie w porządku. Zamartwiam się coraz bardziej, żałuję że nie zrobiłam bety na kolejny dzień i myślę co to będzie. Z objawów bolą mniw piersi, jestem ciągle zmęczona, płaczę na reklamach oliwki bambino i boli mnie brzuch. Odliczam dni do czwartku z niepokojem. Pewnie przesadzam, ale nie mogę przestać wyobrażać sobie najgorszego.
Ja mam to samo... tylko pierwszą ciążę poroniłam, dlatego teraz wszystko mnie stresuje :( ciagle mi się wydaje jakbym krwawiła, ale mam nadzieje, ze będzie dobrze, beta rośnie, wizyta we wtorek, ale czuje, ze nie będzie widać jeszcze wszystkiego :(
 
Do góry