Grudniowe mamy 2021

[Andzia08]

Biorę antydepresanty, które nawet nie są dla kobiet w ciąży, ale ani ginekolog ani psychiatra nie pozwoliły odstawić, mówią, ze stres groźniejszy niż leki i wola żebym je brała i hydroxyzyne, która chyba jest bezpieczna. Biorę od lipca je no i chyba cała ciąże będę brać. Nie zostaje mi nic jak zaufać, ze dziecku nic po nich nie będzie. Mam psychoterapię, ale zmierzyć się z tym i tak cholernie ciężko. Rodzice wracali z mojego ślubu... dziś moja pierwsza rocznica i wcale nie mam ochoty ich świętować. Jeszcze kupiłam im tego dnia auto, tata miał mieć 60 za 4 dni... No a potem strata dziecka doszła. W sumie ta ciąża to dla mnie ratunek, jak nie utrzymam to już chyba kolejny raz się nie podniosę. 22.05 tego roku tata miał mnie prowadzić do ołtarza... ślub kościelny przełożyłam. Nie ogarnęłabym go psychicznie w tym roku. Chociaż za rok tez tego nie widzę. Ehh rozpisałam się. Nie chce Wam tu smęcić, forum ciążowe powinno być pozytywne 10.05 mam wizytę, liczę na serduszko

Bardzo mi przykro strasznie dużo przeżyłaś. Niejedna osoba w życiu tyle nie przezyje co Ty w tak krotkim czasie. Przytulam Cie mocno!
Moja kolezanka brala cala ciążę antydepresanty, mniejsze dawki, ale musiala brac. Jej syn ma rok i ma sie swietnie. Dlatego wierzę, że wszystko bedzie dobrze! A na wizycie będzie biło piękne serduszko

 

[Hola*]

U mnie już od ponad 2,5 tygodnia codziennie mdłości i mdłości... Też jestem bez sił... Dziś mam pełny 9 tydzień...

a ja dziś trochę mniej mdłości ale chwile były, głowa czasem boli ale zauważyłam ze jak uda mi się nawodnić organizm to trochę poprzestaje . Dopiero tez wyszłam z łóżka ... „śniadanie „ było w łóżku i herbatka , i potem coś tam jeszcze wcisnęłam aż dopiero poczułam ze pora wyjść tez mam skończone 9 tyg a wizyta po majowce , ciekawe jakie będzie zdjęcie

 

[Hola*]

Ja wczoraj też wypiłam pierwszą kawę od ponad miesiąca[emoji7] na razie słabe cappuccino, ale to już coś [emoji3]

o j tez narazie tylko capucino sobie sączę i jest pysznie

 

[Magnolia1]

Biorę antydepresanty, które nawet nie są dla kobiet w ciąży, ale ani ginekolog ani psychiatra nie pozwoliły odstawić, mówią, ze stres groźniejszy niż leki i wola żebym je brała i hydroxyzyne, która chyba jest bezpieczna. Biorę od lipca je no i chyba cała ciąże będę brać. Nie zostaje mi nic jak zaufać, ze dziecku nic po nich nie będzie. Mam psychoterapię, ale zmierzyć się z tym i tak cholernie ciężko. Rodzice wracali z mojego ślubu... dziś moja pierwsza rocznica i wcale nie mam ochoty ich świętować. Jeszcze kupiłam im tego dnia auto, tata miał mieć 60 za 4 dni... No a potem strata dziecka doszła. W sumie ta ciąża to dla mnie ratunek, jak nie utrzymam to już chyba kolejny raz się nie podniosę. 22.05 tego roku tata miał mnie prowadzić do ołtarza... ślub kościelny przełożyłam. Nie ogarnęłabym go psychicznie w tym roku. Chociaż za rok tez tego nie widzę. Ehh rozpisałam się. Nie chce Wam tu smęcić, forum ciążowe powinno być pozytywne 10.05 mam wizytę, liczę na serduszko

Dużo przeszłaś. Wierzę, że teraz wszystko się uda, że będziesz w końcu zadowolona z życia. Serduszko na pewno zobaczysz. Zasluzylas na to. Życzę Ci wszystkiego dobrego

 

[Ewelina:)]

Biorę antydepresanty, które nawet nie są dla kobiet w ciąży, ale ani ginekolog ani psychiatra nie pozwoliły odstawić, mówią, ze stres groźniejszy niż leki i wola żebym je brała i hydroxyzyne, która chyba jest bezpieczna. Biorę od lipca je no i chyba cała ciąże będę brać. Nie zostaje mi nic jak zaufać, ze dziecku nic po nich nie będzie. Mam psychoterapię, ale zmierzyć się z tym i tak cholernie ciężko. Rodzice wracali z mojego ślubu... dziś moja pierwsza rocznica i wcale nie mam ochoty ich świętować. Jeszcze kupiłam im tego dnia auto, tata miał mieć 60 za 4 dni... No a potem strata dziecka doszła. W sumie ta ciąża to dla mnie ratunek, jak nie utrzymam to już chyba kolejny raz się nie podniosę. 22.05 tego roku tata miał mnie prowadzić do ołtarza... ślub kościelny przełożyłam. Nie ogarnęłabym go psychicznie w tym roku. Chociaż za rok tez tego nie widzę. Ehh rozpisałam się. Nie chce Wam tu smęcić, forum ciążowe powinno być pozytywne [emoji1320] 10.05 mam wizytę, liczę na serduszko [emoji3590]

Przytulam cię całym sercem, bardzo mocno. Przeżyłaś potworną tragedie, daj sobie czas kochana, dużo czasu. Wierzę że to dzieciątko będzie dla ciebie światełkiem w ciemności. Tego ci życzę z całego serca. Wspominałaś już chyba że bierzesz sertraline tak? W jakiej dawce? Jeżeli to sertralina to bierz i nie martw się, sertralina jest najbezpieczniejsza, jest lekiem pierwszego wyboru w ciąży. U nas w PL wiedza na temat antydepresantów w ciąży nie jest zbyt rozpowszechniona, w Stanach były już prowadzone badania na temat rozwoju dzieci, których matki zażywały te leki i wszystko jest ok[emoji8]

 

[MajaMia]

Witam trzymam kciuki za wszystkie wizyty dzisiejsze. Wyjeżdżam dziś nad morze zrobić reset nie myśleć nie denerwować się tylko powdychac jodu. Mam dziewczyny prośbę jak najmniej stresu ...myslcie pozytywnie...musi być dobrze w końcu dzieci urodziny grudniowe to dar świąteczny. .. przyznam się sama jestem z grudnia mam urodziny 21 .12 Także może będzie prezent

Moja córka jest moim prezentem i w sumie już przy pierwszym USG ginekolog wspomniał moja datę urodzin... Se myślę skąd On ją zna i po co mi ją przedstawia..a tu się okazuje, że to data narodzin Majówki..i tak się stało ale mój tata z babcią też mieli ta sama datę, a i po drugiej stronie moja teściowa z innym synem też mieli ta sama datę,

 

[Kasiek31]

Cześć dziewczynki u mnie też dziś pogoda marna pada od rana i nic się nie chce. Boże wy takie mdłości i wymioty A mi aż głupio bo musiałam dziś zjeść drugie śniadanie bo byłam głodna A nigdy tego nie robiłam. Troszkę od wczoraj drażnią mnie niektóre zapachy. Miłego dnia

 

[Kasiek31]

Moja córka jest moim prezentem i w sumie już przy pierwszym USG ginekolog wspomniał moja datę urodzin... Se myślę skąd On ją zna i po co mi ją przedstawia..a tu się okazuje, że to data narodzin Majówki..i tak się stało ale mój tata z babcią też mieli ta sama datę, a i po drugiej stronie moja teściowa z innym synem też mieli ta sama datę,

Ja córkę urodziłam w swoje urodzinki

 

[MajaMia]

Cześć dziewczynki u mnie też dziś pogoda marna pada od rana i nic się nie chce. Boże wy takie mdłości i wymioty A mi aż głupio bo musiałam dziś zjeść drugie śniadanie bo byłam głodna A nigdy tego nie robiłam. Troszkę od wczoraj drażnią mnie niektóre zapachy. Miłego dnia

My wyjechaliśmy na wieś do rodziny TŻ...i do wczoraj było fajnie, dziś też pada.. mnie ostatnio trochę muli, tak jakby mdłości ale zjem i przechodzi i nie wymiotowałam...jeszcze... u mnie 8tc+1. Mam dalej jakieś zapalenie szyjki ale posiew niczego nie wykazał... Mam skończyć globulki dopochwowe i 12 maja mam wizytę... Na szczęście NA RAZIE nie krwawię...
Jeszcze nie mówiliśmy rodzinie TŻ i na razie się nie domyślają

 

[Tusinka]

Dziewczyny mam pytanko.. czy chodząc prywatnie do ginekologa w ciąży (który ma umowę z NFZ) dostała któraś z Was skierowania na badania bezpłatne ?