No właśnie przy tym kołatanie taki niepokój jest
Hm to na ust mi nic nie wyjdzie, nic mnie nie boli.
Ja że zwykłego łóżeczka robilam dostawke , sciagala jeden bok łóżko odsunięty do mojego. Jak się oduswalo to m sam przyczepić do naszego
jak podrosli to bok zaglądalismy .. A wygodnie bo nie ma różnicy wysokości wiec czesto zdarzało mi się leżeć glowa I nawet karmić w łóżeczku odrazu (piersia)
Dzisiaj nie. We wtorek mam przyjechać do szpitala.
My mamy 3 pietrowe Ale to kupione w uk ogólnie dla nas super
Z imionami to ja się zniechecilam do 2 imion, bo w każdym dokumencie trzeba wszystko zapisywać.. W szkole każda kartka A że alergicy to dużo wypełniania było.. stąd 2ka ma 2 imiona A reszta po 1.
Kciuki za jutro
Też odczuwam większe palpitacje po jedzeniu.. Nie wiem czemu może dla tego że organizm trawie I większy przepływ krwi.
Co do badania na cukrzycę (test z glukoza) w uk robią ok 24 tyg .. cukier mu badali I był niby w normie. Ale w poprzedniej ciazy też na czczo w normie A po obciążeniu glukoza już nie.
No to ja nie mam nic na nogach czy łyżkach.. ani bolu ani opuchlizny. Zaczynam się martwić co jeśli nic nie zjada.. co dalej, skąd te kołatania.
Jestem w domu od ok 13. Na 18 musialam wrócić na zastrzyk, dostalam jeden na rano do domu i jutro mam wrócić po receptę.
We wtorek zrobią usg nog I chyba też klatki piersiowej ( jak nic w nogach nie wyjdzie)
Jutro mam wizytę online z antenatal gliniec.. zapytam czy nie będą chcieli mi zrobić usg we wtorek bo I tak jadę do szpitala.
Jak wróciłam do domu, poszlam spac na 2 godz jakos.. jestem tak zmęczona tym szpitalem.. ciągle coś I prawie nie spalam, nie wiem, ale jakbym miała zostać dłużej i mieliby mi co godz czy 2 mierzyć ciśnienie w nocy to dla mnie to jest chore.. W nocy się spi... dodam że wszystkim mierzyli ehh..glowa mnie boli
serce wali jak szalone.. mam dość dzisiejszego dnia.