reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Dziewczyny ja uciekam z forum. Chcialam sie pozegnac. Za duzo jakos stresu mnie to nieraz kosztuje, dobieram sobie do głowy 5x wiecej niż cos jest powiedziane w moją stronę i jest mi zwyczajnie przykro jak np dzis. Teraz siedze calyczas i mysle CO ZE MNĄ JEST NIE TAK nakręcając sie jeszcze bardziej i dołując a w sumie jest to zupełnie odwrotne niż powinno. Oczywiscie ludzie nie majacy problemow depresyjnych itp nie zrozumieją i też nie oceniam. Miałam być bardziej do ludzi, wiecej mowic, byc otwarta. To tez obiecałam lekarzowi ale doszłam do wniosku że jednak nie warto, że mniej mowic to mniej myslec i sie smucic. Zbyt wiele biore do siebie i nie wiem czy ktos mial na celu jakąś uraze czy nie ale nauczona przez zycie wszystko odbieram jako zażuty nad ktorymi pozniej bardzo dlugo płacze i jestem przygnębiona. Choc z jednej strony wiem ze ktos nie mial zle na mysli to przeszłość karze mi się zachować inaczej. Opowiadałam juz trochę o tym na co się lecze, jak ciężką depresję przeszłam i generalnie jednak wole być fatycznie niezauważana i pomijana niż aby coś było kierowane w moją stronę w troszke nie miły sposob.. za duzo stresu i jeszcze pewne slowa ktore przeczytalam jakos wplynely na to ze czuje sie jak nieudacznik.
Szczęśliwego rozwiązania wszystkim życzę i usmiechu ktorego u mnie brakuje[emoji173][emoji182]. Trzymajcie się zdrowo i cieplutko. Ja się ewakuuję. Za duzo czytania, za dużo myślenia. Lepiej wezmę książkę niz bede zastanawiac sie kto cos mial na mysli na moj temat. Papa kochane. [emoji173][emoji173][emoji173] proszę nie odpisujcie [emoji4]
Pierniczku po prostu za bardzo wszystko bierzesz do siebie, do tzw. bańki... Wiem bo mam podobnie.
Trudno jest nie brać do siebie, rozumiem. Ale to właśnie najbardziej potrafi nas zgłębić.

I nie mówię tutaj o forum. Ale sytuacja w domu podobnie. Nie mamy na wszystko wpływu więc nie powinnyśmy tymi rzeczami się przejmować. Mówię tak choć jeszcze dzisiaj strasznie się bałam, że nie będzie bić serduszko a wpływu już na to nie miałam.

Masz wpływ na wyperfumowaną dziewczynę - możesz delikatnie poprosić, przypomnieć, że jesteś w ciąży. Ale teściowej i szwagierki nie zmienisz. Są jakie są. A od Ciebie zależy tylko ich postrzeganie.

Buziaki [emoji3059]
 
reklama
Jakie piekne fotki! Cudna dzidzia! Gratuluje i oby tak dalej 😁

Dziewczyny, nie wiem czy u Was tak zalecaja, podobno zeby lepiej bylo widac dzidzie na usg nie powinno sie niczym smarowac brzucha 2 dni przed usg 😉 Ja jeszcze nie smaruje, ale musze sobie juz zamowic jakis krem.

Tutaj w punkcie 4 są jeszcze rady jak się przygotować najlepiej do usg

 
Ty już masz z głowy teraz ja czuje podekscytowanie ze strachem.. Gapie się w lustro i wmawiam sobie, że widać brzuch a za chwile spr czy cycki bolą [emoji85] coraz gorzej mi zapanować nad myślami :) byle do piątku....a najgorzej, że badania mam jeszcze po południu to już w ogóle mega stres :D
Nie gnieć tak tych cycków [emoji16] niech mąż sprawdza - przyjemne z pożytecznym [emoji846]
Będzie dobrze - tak mi mówilyscie i jest [emoji7]
Tak samo bedzie u Ciebie [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
 
Cześć dziewczyny :-)
Na badaniach prenatalnych z usg wyszło mi prawdopodobieństwo ZD 1;803 a dziś dostałam wyniki z testu Papa 1;353...ryzyko wzrosło o połowe...co mam o tym myśleć? Robić test genetyczny za 2200zł,czy amniopunkcje-gdzie jest ryzyko poronienia,czy po prostu czekać na kolejne prenatalne w 20 tygodniu ciąży? :(

Hmm... ja bym robiła badania. Może i nawet amniopunkcję, bo czytałam sporo na ten temat i ryzyko poronienia jest tak naprawdę mniejsze niż 1%...

Dziewczyny ja uciekam z forum. Chcialam sie pozegnac. Za duzo jakos stresu mnie to nieraz kosztuje, dobieram sobie do głowy 5x wiecej niż cos jest powiedziane w moją stronę i jest mi zwyczajnie przykro jak np dzis. Teraz siedze calyczas i mysle CO ZE MNĄ JEST NIE TAK nakręcając sie jeszcze bardziej i dołując a w sumie jest to zupełnie odwrotne niż powinno. Oczywiscie ludzie nie majacy problemow depresyjnych itp nie zrozumieją i też nie oceniam. Miałam być bardziej do ludzi, wiecej mowic, byc otwarta. To tez obiecałam lekarzowi ale doszłam do wniosku że jednak nie warto, że mniej mowic to mniej myslec i sie smucic. Zbyt wiele biore do siebie i nie wiem czy ktos mial na celu jakąś uraze czy nie ale nauczona przez zycie wszystko odbieram jako zażuty nad ktorymi pozniej bardzo dlugo płacze i jestem przygnębiona. Choc z jednej strony wiem ze ktos nie mial zle na mysli to przeszłość karze mi się zachować inaczej. Opowiadałam juz trochę o tym na co się lecze, jak ciężką depresję przeszłam i generalnie jednak wole być fatycznie niezauważana i pomijana niż aby coś było kierowane w moją stronę w troszke nie miły sposob.. za duzo stresu i jeszcze pewne slowa ktore przeczytalam jakos wplynely na to ze czuje sie jak nieudacznik.
Szczęśliwego rozwiązania wszystkim życzę i usmiechu ktorego u mnie brakuje❤💋. Trzymajcie się zdrowo i cieplutko. Ja się ewakuuję. Za duzo czytania, za dużo myślenia. Lepiej wezmę książkę niz bede zastanawiac sie kto cos mial na mysli na moj temat. Papa kochane. ❤❤❤ proszę nie odpisujcie 😊

Szanuję Twoją decyzję, ale przykro mi bardzo że uciekasz :( Pamiętaj, że zawsze jesteś tu mile widziana <3 Będę jutro o Tobie myślała bo obie mamy prenatalne :*

Po prenatalnych jestem dzidzia w 99.99 jak pani doktor powiedziała zdrowa będę miała drugiego synka rozwija się prawidlowo byle minęły nudności a będzie ok.pozdrawiam

Jejku, jakie te dzieci są już duże i pięknie widoczne! 😍 Mam nadzieję, że jutro też tak zobaczę mojego bobasa!
 
reklama
Ja dziś zaczęłam 13 tydzień, prenatalne mam 10 czerwca , do tej pory wszystkie badania robiłam głównie na własna rękę, tzn mąż pobierał mi krew w domu i zawoził do szpitala wysłać wyniki. Detektora tętna nie kupuje bo mąż ma w domu przenośne usg 🙈 co prawda jeszcze w tej ciąży nie korzystałam ale w późniejszych tygodniach napewno czasem coś podejrze 😉

O ja zazdro z tym usg przenośnym :D

Z dnia na dzień przyzwyczajam się do tej myśli że Pojawi się drugi Maluch już w pewien sposób zaczęłam się przywiązywać ☹ 9 czerwca dopiero wizyta wszystko się okaże eh ☹ do tego czasu osiwieje... Jeszcze jutro na szczepienie z Córeczka nie wiem jak ja utrzymam czarno to widzę i musze być tam z Nią sama...

Postaraj się myśleć pozytywnie, rozumiem że jest ciężko, ale staraj się odganiać zle mysli.

Dzień dobry. Dzisiaj nawet nie zdążyłam dokończyć śniadania i się cofnęło 😭 nie mam już siły :( pogoda lux a ja w łóżku w sypialni 😔 boli mnie też trochę ujście pochwy jak na okres :/ mam nadzieję że to normalne. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

Biedna jesteś z tymi wymiotami .

Trzymam kciuki [emoji3590]

Ja też już od dawna nie śpię... Się wyszykowałam jakbym na randkę szła.
O 11.30 położne potem czekanie nie wiadomo ile do gin...
Wczoraj miałam straszny kryzys, wszystkim się denerwowałam, wyłam pół dnia, nie mogłam się uspokoić. Ciśnienie oczywiście przy tym mi skakało...ale nic nie moglam na to poradzic...

Boję się. Taki irracjonalny lęk... nie mam przecież na większość rzeczy wpływu...

Trzymajcie kciuki za mnie proszę [emoji3590]

Trzymam kciuki za wizytę:) będzie dobrze.

Dziewczyny! Jestem po ❤ a więc tak. Wszystko dobrze, przytyłam niecały kilogram, bąbello ma 7.5cm i nadrobił więc dzisiaj wedlug usg 13+4 i data porodu na 5.12. :)
Ogolnie wiercil sie caly czas i tak kopal nóżkami i rączkami :D odwrócony jest do dołu więc patrzy sobie w stronę moich nóg 😂 ogólnie mowie on... Boooooo na 70% chłopak. :D według mojej doktorki.. Zobaczymy czy potwierdzi sie na prenatalnych pojutrze :D
Oto trzy zdjęcia :D na jednym rączka, na drugim siurek 😂 a na trzecim ON ❤❤

Mega szczesliwa jestem :) a mąż chodzi z takim bananem 😂😂😁
Zobacz załącznik 1128155
Zobacz załącznik 1128156
Zobacz załącznik 1128157

Gratuluję! Masz termin 2 dni przede mną:D czyli mój bobo też już ok 7 cm Wow! Dopiero co w piątek miala 6.14 cm :D

Ja na kursie...powiedzcie mi bo jedna dziewczyna ma manie pryskania sie perfumami a mi mega przeszkadza ten zapach w takim malym pomieszczeniu...glowa po prostu pęka. Glupio bedzie jak jej powiem zeby tego nie robila? Wytrzymac nie idzie po prostu

Podeszlabym I poprosiła na bok, żeby nie przy wszystkich. Grzecznie wytlumaczylabym, że w ciazy mam straszne mdlosci od zapachow I czy mogła by używać na zewnątrz bądź najlepiej po zajęciach.

Dziewczyny jak często używacie detektora tętna płodu? Bo ja jak w końcu znalazłam ,to bym co chwilę słuchała [emoji86][emoji85]

Ja początkowo to i 3 razy dziennie. Teraz od usg jeszcze nie słuchałam (ust bylo w piatek)

Wróciłam cała i zdrowa [emoji3059]
I mały ludź też [emoji106][emoji16]
Serducho bije [emoji3590] Pani doktor mówi, ze troszkę za szybko (175) ale czasami podobno w pierwszym trymestrze tak bywa i mam się nie martwić póki co.

Człowieczek ma 3,2 cm [emoji846]
A oto homo sapiens w wersji mini [emoji12]

Teraz trochę mniej stresu... aż do prenatalnych [emoji4]Zobacz załącznik 1128211

Serduszko na dziolszke :D gratuluję.

Teraz czas na mnie 🙈 wszystko dobrze, dzidzia ma 6.53cm ale tak się ułożyła że ciężko było zmierzyć. Co najlepsze chciałam zdjęcie w 3D i jak moje dziecko o tym usłyszało postanowiło się odwrócić 😂🙈
Dołączam zdjęcie i jak myślicie po wyrostku? Coś tam widać chyba, ale lekarz nic nie mówił na temat płci.

Mi się wydaje że widzę widelki ? Czyli dziolszka.

Tylko patrząc z drugiej strony na to-co mi te badania dadzą? ZD nie leczy sie w łonie mamy,a usunięcia ciąży nie biore nawet pod uwage...mam totalny bajzel w głowie...z nerwów już zwymiotowałam...
A wynik może dlatego taki wysoki,bo mam już 38lat..

Myślę że to przez wiek ten wynik.

Jedni maja w zyciu szczescie drudzy pecha...nie zawsze ma sie na wszystko wpływ 🤷‍♀️ za granicą ludzie też są zupełnie inni zwłaszcza innych narodowosci. A tesciowa i szwagierka to rodzina patologiczna takie nigdy normalne w zachowaniu nie będą ale trzeba takich ludzi poznac osobiscie zeby wiedziec co sie mowi.
A pro po szwagierki nocuje u nas z synem 4 dzien bo sie poklocila z facetem, pobił ją i wyrzucił z domu...no normalne to nie jest ale fakt ze ja na nich trafiłam to zwykły pech. Nie wiem co mialas na mysli ale odebralam to troche w sposob taki ze to bardziej mi w ludziach cos ciagle nie pasuje niż faktycznie tak jest no ale jesli ty uwazasz ze te osoby o ktorych mowilam są w porzadku, ich zachowania są okej a perfumowanie sie dzien w dzien na kazdej przerwie w malym pomieszczeniu nie zwracajac uwagi na inne osoby tez spoko no to nie wiem ale musisz byc mega wyrozumiała albo niechętna do postawienia na swoim bo kazdy ma przeciez pewne prawa 😊
Ja np wiedzac ze moje perfumy nie musza sie kazdemu podobac zwlaszcza facetom bo od razu icj bedzie dusic nie robie tego w klasie tak samo jak nie przynosze np tunczyka wiedzac ze moze komus strasznie smierdziec. Po prostu wychodze i robie to gdzies indziej. Tolerując przy tym każdego a nie zmuszając do takich zapachów 😊

Nie wiem czy rumiankowa miala zamiar w Cb "uderzyc" czy źle odebrałaś.
Co do odejścia z forum to oczywiście Twój wybór. Ja jednak zostałaby bo jednak duzo się można dowiedzieć:) wyzalic, A wszystkim nie trzeba odpisywać I tyle ;)
Także przemysl sobie jeszcze :)

Ja na każdym forum jakim bylam mialam takie osoby z którymi wolałam nie pisać, to jak w życiu nie z każdym można rozmawiac bo każdy ma swoje myśli racje itd.
 
Do góry