reklama
Rumiankowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2020
- Postów
- 1 987
Też tak sobie powtarzam. Miałam robione mnóstwo badań, partner też się badał i nic z tego kompletnie nie wynikło. Nie wiem nawet, czy mamy jakiegoś ekstremalnego pecha, czy problem leży jeszcze głębiej.
moze w takim razie rzeczywiście paskudny pech. Życzę żebyś jutro usłyszała serduszko wyczekane
calathea
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 1 Maj 2020
- Postów
- 40
Tak, pisałam już wyżej, że badałam się i ja, i mąż. Myślałam, że dostanę jakieś odpowiedzi, ale wydaliśmy kupę kasy i nie wyszło nam kompletnie nic, co mogłoby mieć wpływ na to, że nie pojawia się zarodek.Oby nie! A diagnozowalas to jakos? Bo chyba po tylu ciazach z ktorymi jednak bylo nie do komca dobrze powinno sie przebadac. Zycze oczywiscie szczescia ale mysle ze tak czy tak na twoim miejscu bym sie przebadala, nawet tak na przyszlosc
L
Lebkuchen_mum
Gość
Jakie robilas sobie badania jesli moge zapytac? I co ginekolog na to mowi?Tak, pisałam już wyżej, że badałam się i ja, i mąż. Myślałam, że dostanę jakieś odpowiedzi, ale wydaliśmy kupę kasy i nie wyszło nam kompletnie nic, co mogłoby mieć wpływ na to, że nie pojawia się zarodek.
A mój mąż ucieszył się w sumie ze jednak mam cc bo nie lubi widoku krwi i jak mnie coś bolinawet jak miałam welfron w ręce to widziałam jak odwracal wzrok gdy podawali mi leki i pytał ciągle czy nie boli..A najlepsze ze jest Honorowym Dawcai oddaje regularnie już 10latTaaaa powiedzial ze juz ze mna nie będzie rodzic bo mu glupio bylo nadal sie z tego smieje
E
Ewka34
Gość
Nie no on tez mowil ze nie lubi patrzec jak mnie cos boli bo nie jest w stanie mi pomoc i czuje sie wtedy bezradny i niepotrzebnyA mój mąż ucieszył się w sumie ze jednak mam cc bo nie lubi widoku krwi i jak mnie coś bolinawet jak miałam welfron w ręce to widziałam jak odwracal wzrok gdy podawali mi leki i pytał ciągle czy nie boli..A najlepsze ze jest Honorowym Dawcai oddaje regularnie już 10lat
Rumiankowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2020
- Postów
- 1 987
Jestem honorowym dawcą i mam bardzo wysoki prób bólu. Swojego. U siebie na bezczela patrzę jak mi wbijają igłę w żyłę. Mam kilka wypadków na koncie zakończonych szyciem i widziałam swoją kośćA mój mąż ucieszył się w sumie ze jednak mam cc bo nie lubi widoku krwi i jak mnie coś bolinawet jak miałam welfron w ręce to widziałam jak odwracal wzrok gdy podawali mi leki i pytał ciągle czy nie boli..A najlepsze ze jest Honorowym Dawcai oddaje regularnie już 10lat
Ale na czyjeś wypadki i ból odporna nie jestem wcale.
Szkoda nie ma możliwości żeby to facet rodził pierwsze dzieckotylko jakby dali radę skoro tacy wrażliwiNie no on tez mowil ze nie lubi patrzec jak mnie cos boli bo nie jest w stanie mi pomoc i czuje sie wtedy bezradny i niepotrzebny
LadyNegra
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2020
- Postów
- 1 124
Hej, trzymam kciuki żebyś bez nerwów doczekała do wizytyHej
Ja dzisiaj jakiś gorszy dzień mam. Nie spalam pol nocy... Obudziłam sie z jakas infekcja na dole.. Mega upławy i nie ladnie wygladaja... Do tego piersi prawie nie bolą.. I jak myslalam pozytywnie tak dzisiaj jakoś srednio.
Musze wytrzymać do srody bo mam wtedy wizyte. :/ dzisiaj 8+6
Mi wczoraj zaczął się gorszy dzień i trwa do dziś wcześniej nie miałam praktycznie objawów, a od wczoraj zawroty głowy, trochę głowa boli i cała noc nie mogłam spać ja dziś 7+5, a wizyta dopiero 14 maja więc moja cierpliwość znowu wystawiona na próbę
GratulacjeHa ja juz po wizycie ciaza troszke mlodsza 6+4 ale serduszko widzialam bije jak oszalale nastepna wizyta za 5 tygodni wtedy badania i karta ciazy narazie wszystko wyglada ok
reklama
EvilDesiree
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2020
- Postów
- 2 076
Ja chyba lepiej się czułam po 2 cc. Szybciej doszłam do siebie.Przykro mi że ciebie to spotkało...
Ja już wspominałam byłam po terminie a jeszcze synek miał mieć 4kg a miał 4450g[emoji6]dobrze ze mi nie zaczęli wywoływać bo mogłoby się źle skończyć.
Nie upieram się przy sn ale chciałabym spróbować jeśli oczywiście nie będzie przeciwwskazań...[emoji6]a kolejna cc przy drugim małym dziecku nie łatwa sprawa tak mi się wydaje,[emoji6]tu ciągnie rana a synek będzie domagał się zabawy i branie na ręce.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: