Znam ten ból mój też ma takie dnie że nic mu nie pasuje tylko ręce I to tez nie za bardzo ost babcia posiedziała kilka godzin to stwierdziła że boli ja gardło od śpiewania I ręce od noszenia zapewne szybko nie zgodzi się zostać z małym Zaczynam doceniać wysiłek rodziców włożony w nasze wychowanie Też myślałam że zęby ale podobno nie tak twierdzi pediatra A jak podajesz jablko- gotowane?Ja z moim od tygodnia walczę o każdą wypitą butelkę i wprowadziłam mu już jabłko zaczęłam od łyżeczki dziennie przez parę dni. Natomiast kaszkę na początku raz dziennie wsypywałam łyżkę do jego mleka(ze względu na alergie kupiłam mu kaszkę bezmleczną), a od dzisiaj już mu podałam w formie papki. Nie wiem czy zmiana zachowania wynika z zębów ale kosmos czasem już mi psychika i nerwy wysiadają bo jak nie śpi to co chwilę płacze.. Już się w sobotę cieszyłam, że wróciło moje dziecko spokojne i uśmiechnięte ale od wczoraj znowu maruda...
reklama
Kilka dni gotowane a teraz spróbowałam surowe.. Przed nami druga dawka szczepienia w piątek ehh już się boję. Musimy dać radę z maluchami tylko nie wiem czy mąż na drugie się zgodzi heheZnam ten ból mój też ma takie dnie że nic mu nie pasuje tylko ręce I to tez nie za bardzo ost babcia posiedziała kilka godzin to stwierdziła że boli ja gardło od śpiewania I ręce od noszenia zapewne szybko nie zgodzi się zostać z małym Zaczynam doceniać wysiłek rodziców włożony w nasze wychowanie Też myślałam że zęby ale podobno nie tak twierdzi pediatra A jak podajesz jablko- gotowane?
Ps. Kupiłam młodemu rękawice do gryzienia z takimi gumowymi kolcami zobaczę czy się sprawdzi i chociaż trochę ulży bo gryzaki mi wkłada za głęboko co powoduje odruch wymiotny, a palce ma w buzi ciagleZnam ten ból mój też ma takie dnie że nic mu nie pasuje tylko ręce I to tez nie za bardzo ost babcia posiedziała kilka godzin to stwierdziła że boli ja gardło od śpiewania I ręce od noszenia zapewne szybko nie zgodzi się zostać z małym Zaczynam doceniać wysiłek rodziców włożony w nasze wychowanie Też myślałam że zęby ale podobno nie tak twierdzi pediatra A jak podajesz jablko- gotowane?
zeberka363
jestem szalona :-D
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2011
- Postów
- 1 196
U nas normalnie tv włączamy. Komp też chodzi,bo partner pracuje home offis. Jak mały zagląda to zagląda,byle nie za często i nie robie z tego drakiMam pytanie do Was na temat niemowlę a telewizor... Nie chodzi mi o to żeby leżało i oglądało ale czy działa Wam telewizor w pokoju którym jestescie z dzieckiem? Czy dziecko czasem na niego spojrzy? Czy izolujecie go od niego?
Całkowita eliminacja to głupota. Tak samo jak z cukrem. Tego sie nie uniknie,a dziecko z zakazami ostro sie buntuje,tylko ja ze wszystkim trzeba znać umiar.Czyli tak jak u mnie..głownie leci w tle.
W szczególności że mam jeszcze starszego syna no i ciężko też mu ciągle kazać wył tv zeby mała nie oglądała. Pytam bo dzisiaj usłyszałam od znajomych że u nich od narodzin jest całkowity zakaz tv a jak mąż coś chce oglądać a dziecko jest w pokoju to zastawiają tv jakąś kotarą żeby tylko mąż go widział. I tak się zastanawiam jaka Wasza jest opinia a ten temat..
Oj tak, im więcej dzieci tym w matkach mniej panikiMoje starszaki też miały stwierdzoną alergię na mleko krowie. Dieta eliminacyjna białka sprawiła, że przestałam karmić piersią i dostałam nutramigen na receptę. Moi jedli bez problemu chociaż jego smak i zapach nie był rewelacyjny Na szczęście wyrośli z alergii i normalnie jedzą jogurty, mleko i żadnej wysypki nie mają. Po tylu latach się zastanawiam czy to w ogóle była alergia czy nie trądzik niemowlęcy...przy trzecim dziecku i po przerwie 9 i 6 lat człowiek inaczej patrzy na macierzyństwo Nie latam już z byle czym do lekarza, jestem spokojniejsza i nie panikuje jak kiedyś
Pokażesz tą rękawice? Podoba mu sie?Ps. Kupiłam młodemu rękawice do gryzienia z takimi gumowymi kolcami zobaczę czy się sprawdzi i chociaż trochę ulży bo gryzaki mi wkłada za głęboko co powoduje odruch wymiotny, a palce ma w buzi ciagle
U nas normalnie tv włączamy. Komp też chodzi,bo partner pracuje home offis. Jak mały zagląda to zagląda,byle nie za często i nie robie z tego draki
Całkowita eliminacja to głupota. Tak samo jak z cukrem. Tego sie nie uniknie,a dziecko z zakazami ostro sie buntuje,tylko ja ze wszystkim trzeba znać umiar.
Oj tak, im więcej dzieci tym w matkach mniej paniki
Pokażesz tą rękawice? Podoba mu sie?
zeberka363
jestem szalona :-D
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2011
- Postów
- 1 196
Fajnie to wyglądaZobacz załącznik 1259427 coś takiego jak przyjdzie to dam znać czy się sprawdziło
zeberka363
jestem szalona :-D
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2011
- Postów
- 1 196
My mamy prawie wszystko z pluszu, poza gryzakiemDziewczyny, czy dajecie swoim dzieciom jakieś zabawki z pluszem czy wszystko gumowe/drewniane etc?
reklama
Ce2793
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 406
No właśnie bo ja już się zastanawiałam się czy ją coś źle robię. ,,Ekspert ds. rodzicielstwa" z rodziny męża zaczęła panikować, że dajemy również pluszowe zabawki a tam roztocza, kurz i mały wciąga mikrowłókna. Jestem tego świadoma ale wychodzę z założenia, że nie uchronie go przed wszystkimMy mamy prawie wszystko z pluszu, poza gryzakiem
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: