reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

Tak, nasze pierwsze, dlatego człowiek zagląda na takie fora jak te i szuka czy inne kobitki mają podobne objawy i dolegliwości co moja żona :) przy kolejnej ciąży pewnie na wiele rzeczy będzie się przymykało oko :)
Heh niekoniecznie [emoji6]
Niby z kolejną ciążą jest więcej doświadczenia ale lęki są nawet i większe. Przynajmniej w moim przypadku [emoji4]
 
reklama
Ja narazie jedyne co kupilam to ten detektor. Ale niestety popelnilam dzis ten blad, ze z nudow zaczelam patrzec na oferty i wyczailam taki wozek i strasznie mi sie spodobal, tutaj za 100€ to prawie jak w prezencie.
Zobacz załącznik 1124948
No ale nie bede przeciez jeszcze wozka kupowac. Chociaz stwierdzilam, ze tym razem postaram sie zaoszczedzic na wielu rzeczach, np na ciuszkach - jak mi ktoras kolezanka odda to nie pogardze, no i wiem ze wiele rzeczy to zbedne wydatki, jak np kosz na brudne pieluchy (mialam przy corce), ale wozek to chce tym razem porzadny i wygodny.
Wózek chyba będzie jedyną dużą rzeczą, którą zamierzam kupić nową.
Bo z doświadczenia wiem, że będę non stop łazić...u mnie też lasy, rzeka, wertepy - nie chcę ryzykować z używanym.
Natomiast łóżeczko itp. to mogę mieć używane [emoji4]

A ten wózek co wyszperalas to swietny taktycznie [emoji4]
 
Ja narazie jedyne co kupilam to ten detektor. Ale niestety popelnilam dzis ten blad, ze z nudow zaczelam patrzec na oferty i wyczailam taki wozek i strasznie mi sie spodobal, tutaj za 100€ to prawie jak w prezencie.
Zobacz załącznik 1124948
No ale nie bede przeciez jeszcze wozka kupowac. Chociaz stwierdzilam, ze tym razem postaram sie zaoszczedzic na wielu rzeczach, np na ciuszkach - jak mi ktoras kolezanka odda to nie pogardze, no i wiem ze wiele rzeczy to zbedne wydatki, jak np kosz na brudne pieluchy (mialam przy corce), ale wozek to chce tym razem porzadny i wygodny.
Ładny wózeczek, ale jeszcze niejeden się trafi do grudnia ;) ja też nie pogardzę ciuszkami od rodziny (siostra ma córeczki) i znajomych (wiele ma chłopców), zwłaszcza że sama też oddawałam wszystkim :) kosz na pieluchy podzielam że zbędny :) a wózek też chcę piękny i porządny i wymarzony! (Budżet już ustaliłam, mąż nawet za bardzo nie protestował) bo przy chłopcach wózek był najtańszy i to taki który musiał się zmieścić w bagażniku naszego wówczas małego auta (teraz mamy dużego vana rodzinnego więc nic mnie nie ogranicza ;) ).
W ciąży z drugim synkiem jedyne co kupowałam niemalże od testu ciążowego to były pieluchy z biedronki na promocji :) jak kupowałam dla starszego (miał 1,5 jak zaszłam) to brałam od razu dla maluszka, jedną paczkę w miesiącu, i przy porodzie miałam zapas na kilka dobrych tygodni:) rozważam czy by nie powtórzyć tego manewru ;)
 
Ładny wózeczek, ale jeszcze niejeden się trafi do grudnia ;) ja też nie pogardzę ciuszkami od rodziny (siostra ma córeczki) i znajomych (wiele ma chłopców), zwłaszcza że sama też oddawałam wszystkim :) kosz na pieluchy podzielam że zbędny :) a wózek też chcę piękny i porządny i wymarzony! (Budżet już ustaliłam, mąż nawet za bardzo nie protestował) bo przy chłopcach wózek był najtańszy i to taki który musiał się zmieścić w bagażniku naszego wówczas małego auta (teraz mamy dużego vana rodzinnego więc nic mnie nie ogranicza ;) ).
W ciąży z drugim synkiem jedyne co kupowałam niemalże od testu ciążowego to były pieluchy z biedronki na promocji :) jak kupowałam dla starszego (miał 1,5 jak zaszłam) to brałam od razu dla maluszka, jedną paczkę w miesiącu, i przy porodzie miałam zapas na kilka dobrych tygodni:) rozważam czy by nie powtórzyć tego manewru ;)
W sumie niezły manewr z tymi pieluchami [emoji6]

A co do ciuszkow...to jestem w takim wieku, że moje koleżanki to nie bardzo mają dzieci [emoji6]
Więc nie mam od kogo. Pochodzę trochę po second handach [emoji106]
 
U mnie wyprawka raczej będzie skromna. Bo wszystko mam po córeczce wiadomo jak będzie Synus to będę kupowała ciuszki o inne dodatki ale wózek po córeczce mam 2w1 w kolorze szarym także i na chłopca się nada 😊
 
Ja wlasnie pomyślałam zeby podczas kazdych zakupow w markecie dorzucac jakies rzeczy typu pieluchy, chusteczki, oliwki itp, ze wtedy sie tego nawet nie odczuje. I tak sobie to powoli gromadzić:) a poważniejsze rzeczy typu łóżeczko, wózek to pooozniej ;P
 
Wózek chyba będzie jedyną dużą rzeczą, którą zamierzam kupić nową.
Bo z doświadczenia wiem, że będę non stop łazić...u mnie też lasy, rzeka, wertepy - nie chcę ryzykować z używanym.
Natomiast łóżeczko itp. to mogę mieć używane [emoji4]

A ten wózek co wyszperalas to swietny taktycznie [emoji4]
Mi nie zalezy, zeby byl nowy, jak juz to spacerowka, bo ja sie o wiele dluzej uzywa i dziecko juz wiecej wazy, ale gondolke moge kupic uzywana. Ten ze zdjecia bardzo mi sie podoba, ale to bardziej wlasnie w teren, a ja chyba raczej bede po miescie jezdzic, wiec tez w sumie mysle, ze ten moze byc troche ciezki przez te kola.
U mnie wyprawka raczej będzie skromna. Bo wszystko mam po córeczce wiadomo jak będzie Synus to będę kupowała ciuszki o inne dodatki ale wózek po córeczce mam 2w1 w kolorze szarym także i na chłopca się nada 😊
Ja po corce juz raczej nic nie mam, bo wszystko oddalam. Wlasciwie to chyba tylko mam lozeczko turystyczne i foteliki do samochodu, no i cale mnostwo zabawek 😉
 
Jestem tak podekscytowana ze jutri zobacze maluszka ze normalnie jak o tym mysle to mi sie plakac chce 😅 tak strasznie sie ciesze. Nie sadzilam nigdy ze więz juz jest tak silna w ciazy i ze tak sie czlowiek troszczy o bejbisia ❤❤❤
 
reklama
U mnie dzis brak mdlosci i zrobilam salatke gyros 😍😍😍
 

Załączniki

  • 20200526_162801.jpg
    20200526_162801.jpg
    613,5 KB · Wyświetleń: 60
Do góry