reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2018

Tylko ze ja biore witaminy a i tak musze brac jeszcze zelazo dodatkowo no i sama nie wiem czy wit odstawic czy nie, w czwartek wizyta moze wyniki juz beda dobre i bede mogla odstawic zelazo.
To zapytaj lekarza. Ja nie odstawialam witamin jak dodatkowo przyjmowałam żelazo ale tak jak wyżej najlepiej zapytaj lekarza.
 
reklama
Ja bym brala zelazo i witaminy, tak mialam zalecone w poprzednich ciazach, bo mialam anemie.

Moje jedza owoce na potęgę, odpuscilam witaminy.
Mala takze od malutkiego bedzie uczona jesc owoce i pic wode, z pierwszym byly soki, kubusie ( o zgrozo) a teraz koniec. W domu mamy tylko wodę i tak kazdy jest nauczony jako, ze sportowcy. To My ukradkiem cole pijemy ;) ale teraz tez juz lipa...

Swoja droga, moj pierwszy syn jak mial rok i dalam mu cudownego kubusia marchewkowego, to trafil z ostra reakcja alergiczna do dermatologa...jak mi babeczka zaczela opowiadac p skladzie chemicznym kubusia tak od 11lat patrze na niego tylko w sklepie :) a maly mial jedna wielka rane na twarzy...
 
Ja bym brala zelazo i witaminy, tak mialam zalecone w poprzednich ciazach, bo mialam anemie.

Moje jedza owoce na potęgę, odpuscilam witaminy.
Mala takze od malutkiego bedzie uczona jesc owoce i pic wode, z pierwszym byly soki, kubusie ( o zgrozo) a teraz koniec. W domu mamy tylko wodę i tak kazdy jest nauczony jako, ze sportowcy. To My ukradkiem cole pijemy ;) ale teraz tez juz lipa...

Swoja droga, moj pierwszy syn jak mial rok i dalam mu cudownego kubusia marchewkowego, to trafil z ostra reakcja alergiczna do dermatologa...jak mi babeczka zaczela opowiadac p skladzie chemicznym kubusia tak od 11lat patrze na niego tylko w sklepie :) a maly mial jedna wielka rane na twarzy...
O zgrozo... Chwała Bogu, że moje dziecko pije tylko wode i czasami sok jabłkowy. Tego Kubusia powinni zakazać, napewno Twoj syn nie był jedynym dzieckiem z tak silną reakcją alergiczną...
 
I tak trzymac, odreagujcie i pisz czasem co u Was, czekam na szczęśliwą wiadomość ;) dzielna babka z Ciebie, jeszcze bedzie dobrze :)

@MamaXTrzy moze zadzwon do skarbowki? Wiem, ze mozna jakos przyspieszac i sie dowiadywac na miejscu.

To ja nie biore magnezu, nigdy nie bralam tak szczerze..kwas foliowy lekarz zalecil caly czas, wiec lykam ;) nic mi sie nie stawia i nie man zadnych skurczów, w ogole nic nie mam. Dobrze, ze mala kopie, bo bym nie wiedziala, ze w ciazy jestem.
Ale moze faktycznie jakis magnez zakupie i bede lykac profilaktycznie :) po dzisiejszych badaniach moze sie okazac, ze jeszcze zelazo potrzebuje..ale nie czuje aby byl problem z krwia. To dziwne, bo przed ciaza mialam czeste problemy z anemia, zaraz to czulam po sobie, a teraz nic, zero zmęczenia czy slabosci..sluzy mi ta moja dziewczynka :)
M swiruje dalej z
Mi doktorek kazal tylko witaminki i kwas foliowy o magnezie nie wspomnial.
Zrobilam badania i zbankrutowalam :D ah te wizyty prywatne...

@Mamusia96 osmiorniczka doszla? :)
Przy okazji wrzuce zaraz na bazarek trzy osmiorniczki od reki ;)

Oslabiona jestem jakas, albo cisnienie, albo co..juz kawe wypilam i batonika zjadlam i sennosc mnie ogarnela.
Mialam ambitny plan zrobic wieksze porzadki, ale raczej to tylko plan ;)


Ośmiorniczka doszła jest piękna <3
 

Załączniki

  • ADDF5BAF-D7EF-42E4-837C-4A828F76D1D4.jpeg
    ADDF5BAF-D7EF-42E4-837C-4A828F76D1D4.jpeg
    1,8 MB · Wyświetleń: 105
Ja bym brala zelazo i witaminy, tak mialam zalecone w poprzednich ciazach, bo mialam anemie.

Moje jedza owoce na potęgę, odpuscilam witaminy.
Mala takze od malutkiego bedzie uczona jesc owoce i pic wode, z pierwszym byly soki, kubusie ( o zgrozo) a teraz koniec. W domu mamy tylko wodę i tak kazdy jest nauczony jako, ze sportowcy. To My ukradkiem cole pijemy ;) ale teraz tez juz lipa...

Swoja droga, moj pierwszy syn jak mial rok i dalam mu cudownego kubusia marchewkowego, to trafil z ostra reakcja alergiczna do dermatologa...jak mi babeczka zaczela opowiadac p skladzie chemicznym kubusia tak od 11lat patrze na niego tylko w sklepie :) a maly mial jedna wielka rane na twarzy...

U mnie tez jedza mnostwo owocow ale przez zime pani doktor kazala dzieciakom dawac wit. D i czasem daje im wit. C nic wiecej :)
Moje najbardziej lubia sok co babcia zrobi z malinek :D kubusia kupuje moja mama to raz na jakis czas pija, podobno najgorszy jest kubus water, moje zakupy ciagle schodza z 2 godz bo stoje i sprawdzam sklad hehe :) a tam gdzie zazwyczaj pisze baby albo ze dla dzieci to jest najgorsze, jesli kupujemy soki to hortex jablkowy 100% , a juz te syropy owocowe to dopiero jest porazka, ale co sie dziwic skoro w kaszkach dla dzieci tyle jest cukru ze o zgrozo...
 
@MatkaPolka85 witamy witamy dobrze że jakoś to się u Was poukladalo Ale co gość napsul nerwów to Twoje no mój syn pije tylko wodę, raz moja mama namówiła mnie żebym dała mu bobofruta napił się I za chwilę to zwymiotowal:-D A kaszki dla dzieci to też masakra tona cukru, ja kupowałam synkowi z firmy Holle, dobry skład;) jestem z siebie dumna posprzątalam dziś jeden pokój, wyniosłam aż dwa wory zbędnych rzeczy, jutro zabieram się za kolejne pomieszczenie póki mam wene na sprzątanie :p
 
Tak mnie dziś naszło na ryż gotowany na mleku więc ugotowałam,posypałam sobie cacao i było pyszne ale teraz non stop mi się odbija,mam zgagę i cofa mi się:errr:
Ratunku...Macie jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić bo czuję że skończy się to przytulaniem muszli klozetowej:realmad:
 
Ja bym brala zelazo i witaminy, tak mialam zalecone w poprzednich ciazach, bo mialam anemie.

Moje jedza owoce na potęgę, odpuscilam witaminy.
Mala takze od malutkiego bedzie uczona jesc owoce i pic wode, z pierwszym byly soki, kubusie ( o zgrozo) a teraz koniec. W domu mamy tylko wodę i tak kazdy jest nauczony jako, ze sportowcy. To My ukradkiem cole pijemy ;) ale teraz tez juz lipa...

Swoja droga, moj pierwszy syn jak mial rok i dalam mu cudownego kubusia marchewkowego, to trafil z ostra reakcja alergiczna do dermatologa...jak mi babeczka zaczela opowiadac p skladzie chemicznym kubusia tak od 11lat patrze na niego tylko w sklepie :) a maly mial jedna wielka rane na twarzy...
O to mój synek też tylko wodę ale niestety owoców tak jak lubił to teraz niezabardzo ale ja się nie poddaje. Jedno szczęście warzywa wcina.
 
@MatkaPolka85 witamy witamy dobrze że jakoś to się u Was poukladalo Ale co gość napsul nerwów to Twoje no mój syn pije tylko wodę, raz moja mama namówiła mnie żebym dała mu bobofruta napił się I za chwilę to zwymiotowal:-D A kaszki dla dzieci to też masakra tona cukru, ja kupowałam synkowi z firmy Holle, dobry skład;) jestem z siebie dumna posprzątalam dziś jeden pokój, wyniosłam aż dwa wory zbędnych rzeczy, jutro zabieram się za kolejne pomieszczenie póki mam wene na sprzątanie :p

Ja kupowalam nestle bez cukru w takim kartoniku, bo tych zwyklych to nawet corka nie chciala za bardzo i miala problem z kupkami, wysli mi troche tej swojej energii i ochoty do sprzatania ;) bo mi sie nawet ruszyc noga nie chce :D
 
reklama
Tak mnie dziś naszło na ryż gotowany na mleku więc ugotowałam,posypałam sobie cacao i było pyszne ale teraz non stop mi się odbija,mam zgagę i cofa mi się:errr:
Ratunku...Macie jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić bo czuję że skończy się to przytulaniem muszli klozetowej:realmad:
Na zgage kefir albo migdały
 
Do góry