natka100
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2018
- Postów
- 730
Dzieki za pocieszenie. Ja juz raz przez to przechodzilam 8 lat temu. Rozwarcie na 1.5 palca w 22 tyg ciazy. I skrocona prawie calkowicie szyjke. Wiem ile to mnie nerwow i placzu kosztowało. Ale donosilam do 37 tyg. Mam nadzieje ze teraz tez donosze.modle sie o toNatka odpoczywaj a zobaczysz będzie dobrze. Ja po tygodniu leżenia w szpitalu gdzie chcieli mi już zakładać szew wydluzyla mi się i wypuścili do domu z magnezem i nospa i luteina, dupkiem oraz nakazem leżenia i oszczędzania się. Donosilam do 40tc gdzie poród miałam wywoływany. Będzie dobrze, trzymam mocno kciuki!!!