reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
Ja nie dostaje nic poza zdjęciami od nhs (NFZ w uk), zazwyczaj są to 2-3 zdajecia.
Teraz prywatnie poszłam I w cenie wizyty miałam mieć 4 zdjęcia, ale ze doplacilismy to dali kolejne dwa film i breloczki do kluczy że zdjęciami :) :)

No za granicą to ja rozumiem bo tam to sie ma cyba tylko 3 usg za całą ciąże i tyle chyba ze sobie weźmiesz prywatnie :) chodzi mi tutaj w PL , jak ide raz na miesiąc do gina to czmeu usg ma nie zrobić... takie to nie pojęte dla mnie jest hehe
 
No za granicą to ja rozumiem bo tam to sie ma cyba tylko 3 usg za całą ciąże i tyle chyba ze sobie weźmiesz prywatnie :) chodzi mi tutaj w PL , jak ide raz na miesiąc do gina to czmeu usg ma nie zrobić... takie to nie pojęte dla mnie jest hehe
Ja poprzednie ciążę chodziłam na NFZ i miałam w 9tyg USG, 20tyg USG i 30 tyg USG i wszystko było dobrze z dziećmi to normalne na NFZ jak ciąża przebiega prawidłowo na wizytach sprawdzenie czy serduszko bije , waga, ciśnienie, badania co miesiąc morfogia mocz + inne . A teraz prywatnie chodzę i raz miałam zlecone badania krwi
 
Pierniczku dlaczego robiliście test Panorama ? Gratuluję wizyty!!

Hejka, dzięki! :) zrobiliśmy test Panorama bo mój lekarz prowadzący powiedział że jak ktoś może coś takiego zrobić to zawsze warto, niezależnie od wieku - chodzi w szczególności o ten pakiet rozszerzony Panoramy, który uwzględnia mikrodelecje, ponieważ ich występowanie nie jest zależne od wieku matki i ryzyko nie wzrasta dopiero po 35 roku życia tylko jest cały czas na podobnym poziomie. Poza tym dokładność panoramy wynosi ok 99% a Pappa jedynie ok 80% i stwierdziliśmy że jak można coś jeszcze zrobić nieinwazyjnie żeby być spokojnym to warto :)
 
Dziewczyny a Wy nie dostajecie płytek z usg ? :)
Tak właśnie mówiąc ogółem , to chyba to robienie usg czy dawanie zdjęć , płytki z filmikiem , zalezy od podejścia lekarza ... bo raczej żadna by nie odmówiła badania czy pamiątki . Nie wiem czy to wynika z wizyt nfz czy po prostu lekarze tak mają , bo kolejna pacjentka byle szybciej .
Ale np. jak mówicie ze nie macie usg raz w miesiącu bo jest zbędne to co ile co 2 Wam robią ?
Nie mówię tutaj o częstotliwości wizyt bo kazdy sobie tam ustawia jak komu pasuje aby się czuć spokojniej ,ale takim standardzie raz na miesiąc i bez usg .
tak wypytuję , bo się nie spotkałam jeszcze u nikgogo nigdy żeby im lekarz nie zrobił badania raz na miesiąc , nawet taki najgorszy gin z nfz tu , tu mówie o koleżankach bo chodziły :)
Motylku ja chodze do lekarza na nfz ale na dodatkowe usg chodze prywatnie bo jak narazie na nfz bylam tylko na tym genetycznym a prywatnie bylam 3 razy teraz na polowkowe tez na nfz ide ale pozniej to dopiero ok 30tc na nfz wypada wiec w między czasie pójdę jes cze prywatnie tak dla siebie zeby byc spokojną:)
 
Rozumiem :) bo ja wiem , że jak idziemy sobie same prywatnie to wiadomo płacimy wymagamy lekarz bada itd. kiedy chcemy czy sto razy na miesiac czy raz na 2 , bo to inna bajka , tu też trzeba trafic na lekarza z powołania a nie dla kasy i nastepna :)
Tylko zastanawia mnie jak lekarze biora odpowiedzialnośc , że robią 3 usg przez całą ciążę jak pisze @bllondii , to dobrze , że było dobrze ... ale jakby nie było ... no mamy xxi wiek i usg to coś normalnego i wiele można na nim zobaczyć , temu nie kapuje podejścia lekarzy .
U nas jest taki ciemnogród właśnie w miejscowym szpitalu / przychodni coraz częściej umiera dziecko za dzieckiem na różnym etapie z niedopilnowania i zazwyczaj jest za późno temu mnie to tak przeraża . Bo mało wód , bo się jakiś krwiak zrobił , bo jakas wada wyszła nagła , bo przepływy coś tam nawaliły , i takie tam różne , gdzie wystarczyło zrobić usg :/ temu nikt tu nie chodzi już nawet pustki świecą , dostać się do lekarza mozna od ręki , a po śmierci dziewczyny , która właśnie była niedopilnowana kazdy sie boi takich co mówią , że pani wszystko jest ok dziecko rośnie rośnie .
I nie to żebym się czepiała , czy oceniała , bo to kazdego sprawa , tylko przerażające jest własnie jak tutaj jest u nas , każdy teraz jeździ do innego miasta żeby być pod opieką i nie zbywanym
 
Hej ja po wizycie wszystko jest ok badania miałam wszystkie w pożądku. Usg miałam i dośrodkowe żeby znaleźć płeć i przez brzuch żeby mąż mógł też zobaczyć. Dziecko tak się rozkroczyło że od razu było płeć widać i będzie Jacek. Jak zobaczyłam mówię do gina' znowu siurak' szczerze liczyłam na dziewczynkę. Mąż się ucieszył że będzie znowu chłopczyk. Mam masę rzeczy po moim 2latku. Mały waży już 145gram wielkość główki i brzuszka prawidłowa ale tak fikał że lekarz ledwo pomierzył, no i ciężko było zdjęcie zrobić wyraźne mam tylko zdjęcie płci. Termin nadal taki sam nic się nie zmieniło 3.12. Ale że będzie cesarka to pod koniec listopada będę tuliła Jacusia do serca.
 
Witamy kolejnego chłopczyka <3
Coraz więcej takich pewniaczków mamy no nie :) ja odliczam hihi mam nadzieje ze mnie gin nie zrobi ze nie widać , w sobote bede pytać xD
 
reklama
A ja tak czytam co piszecie i już druga osoba pisze że już wie że będzie miała cesarkę - powiedzcie, kiedy lekarz informuje o tym i na jakiej podstawie? Ja jestem w 13 tygodniu ale jeszcze nikt mi nie mówił nic o porodzie i właśnie się zastanawiam czemu..
 
Do góry