reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
Dziewczyny jakie sklepy polecacie jeśli chodzi o odzież ciążową? Wkrótce trzeba będzie poszerzyć swoją szafę, a ja nie mam pojęcia gdzie poza H&M można się zaopatrzyć w coś ciążowego...
 
Ja mam USG jutro o 9:30. Będzie 7t2d. Wreszcie dowiem się, na czym stoję, bo niby wiem o ciąży od trzech tygodni, ale nie robiłam żadnych badań i cała moja wiedza to obsikany papierek :p

Bedzie dobrze kochana!

A ja dzisiaj mam takiego lenia ze szok. Nie mam sily ani ochoty nigdzie wychodzic a taka ladna pogoda za oknem.

Tesciowie zapraszaja na ogrodek i nie moga zrozumiec mojego samopoczucia bo przeciez tesciowa we wszystkich ciazach pracowała do ostatnich tygodni, wiec kazdy powinien sie tak czuc jak ona 30 lat temu...
 
Tesciowie zapraszaja na ogrodek i nie moga zrozumiec mojego samopoczucia bo przeciez tesciowa we wszystkich ciazach pracowała do ostatnich tygodni, wiec kazdy powinien sie tak czuc jak ona 30 lat temu...
Nawet mi nie mów :wściekła/y: Teściowa to jeszcze pół biedy, bo co prawda wspominała często, że ona czuła się świetnie, ale chyba bardziej z lekkomyślności, niż ze złośliwości. Ale „starsze koleżanki” to mi te dwa lata temu napsuły krwi...
 
reklama
Nawet mi nie mów :wściekła/y: Teściowa to jeszcze pół biedy, bo co prawda wspominała często, że ona czuła się świetnie, ale chyba bardziej z lekkomyślności, niż ze złośliwości. Ale „starsze koleżanki” to mi te dwa lata temu napsuły krwi...
A ja mam głęboko w powazaniu uwagi innych. Jak sie komus nie podoba, ze np od początku jestem na l4, to niech nie patrzy :) jestem w swojej wyczekanej, wymodlonej i wywalczonej ciąży po stracie i to jest dla mnie najwazniejsze. Jak jestem slaba, to leze, odpoczywam i nic nikomu do tego [emoji14]
 
Do góry