Daga, motylkowe- serdecznie gratuluje i zazdroszcze ogromnie
zycze sobie tez to przezyc co Wy dzisiaj na najblizszej wizycie
U mnie dobre wiesci sa takie, ze udalo sie pobrac krew, co nie jest taka oczywistoscia przy niewidocznych zylach. Licze na wynik bety w poniedziałek
A zle wiesci takie ze wracam z pracy i zasypiam na stojaco, wszystko mnie potrojnie meczy, nie wiem ile tak wytrzymam
mdlosci tez coraz gorsze.
Ale ale! Jeśli w przyszlym tygodniu dostane l4 to zgłaszam sie na ochotnika na stworzenie tabelki z naszymi danymi!!! Co Wy na to? Duzo juz nas jest