reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

@Kacprysiowo a ja się z Tobą nie zgodzę. Bardzo nie lubię generalizowania i stereotypowego myślenia. A właśnie takim jest myślenie, że dziewczynki to to, a chłopcy to tamto. Otóż nie, dzieci będą takie jakie je wychowamy. I uwaga... Czy dziewczynka czy chłopiec kiedyś wyjdą z domu. I tylko od nas zależy to, jak silną więź będziemy potrafili zbudować, by oprócz kochania po prostu się lubili ;).

Mam super chłopców są związani ze sobą i z nami, mamy wspólne pasje i pokazujemy im świat. Uwielbiam z nimi odkrywać i po prostu cieszę się tym czasem. Ufam jednocześnie, że to co budujemy przez całe dzieciństwo nie pójdzie w las tylko dlatego, że są chłopcami ;)

Dopiszę jeszcze, że dzieci są dziećmi i właściwie nie mają płci :)
 
reklama
Ja z mamą mam normalny kontakt ale nie "przyjaciółkowy", znajomi chłopacy niektórzy, lepszy kontakt z mamą mieli jak ja i wydaje mi się że to dużo zalezy od charakteru i częściowo wychowania
i bardziej słyszałam że synus jest mamusi a córeczki tatusia :D
Tak, to zalezy od charakteru, zgodze sie. Rodzicie mnie i brata wychowywali identycznie, moze i nawet jemu na troche wiecej pozwalali niz mnie. Ja mam z mamą kontakt bardzo przyjaciółkowy, moge powiedzieć jej o wszystkim, wiadomo jak kobieta kobiecie. Mój brat również jest z mamą mocno emocjonalnie związany, ale to juz nie to samo i moim zdaniem to właśnie ze wględu na to, że jest mężczyznom. I ja również jestem zdania, że dziewczynki są bardziej związane z mamami, szczególnie w późniejszym, doroślejszym życiu.
Co nie znaczy, ze jesli ja tak mysle, to tak jest i koniec [emoji14] Broń Boże, to tylko i wyłšcznie moje zdanie i moje osobiste obserwacje :) (żeby uniknąć ewentualnych nieporozumień)
 
A ja nie mam brata :D mam młodsza siostre 7 lat :D
Z mamą mam relacje jakby była koleżanką taką na dobre i na złe także bez tabu bez niczego :) mieszka bliziutko codziennie na kawce jest :) kochana taka moja :)
 
@Kruszka to jako pierwsza chyba masz wstępny zarys płci :D super królowa jest tylko jedna :D

dziecko to dziecko kocha się tak samo a płeć nie ma nic do tego :) mi każdy życzy dziewczynki a co myślą że z dziewczynka będę szczęśliwsza czy co?! Dziecko samo w sobie daje tyle miłości szczęścia i radości że płeć nie jest w ogóle ważna, a każde kolejne dziecko poteguje te uczucia :)
Ja mam mały zarys po prenatalnych;) niby na 80% chłopiec, ale właśnie że wiem że to taki wczesny czas to się nie nastawiam nawet [emoji23]
 
@lucalew moge o cos podpytac? Ja ze wzgledu na przeciwciała anty ro tez bede miala dodatkowe specjalistyczne echo serca. Powiesz mi cos na ten temat? Od ktorego tyg Ty masz zalecone to robic i jak czesto? Gdzie wiesz w Polsce mozna je robic? i czy kieruje Cie tam lekarz specjalista czy ginekolog? Dziekuje z gory za odp:*
@Kruszka u mnie tez cos sterczalo miedzy nogami:D ale powiedzial ze jeszcze pewnosci nie da:) @Kacprysiowo ja pisalam ze pappa i bete mialam juz w 10 tyg tak kazal gin i w 12+4 wszystko razem z usg. Pappa baaardzo zanizylo ryzyko:) wyszlo np w czyms <1:20000:)
 
Ja mam mały zarys po prenatalnych;) niby na 80% chłopiec, ale właśnie że wiem że to taki wczesny czas to się nie nastawiam nawet [emoji23]


Wlasnie dlatego chyba lepiej zebym nie wiedziala wczesniej :) bo sie nastawie a jak sie zmieni? hmm z druga corka niby wiedzialam na 99,9 % czy corka a zaraz jak "wyszla" pytalam czy aby napewno haha.

Zazdroszcze Wam tych relacji z mamami ja tez mam je dobre ale nie przyjacielskie, wydaje mi sie ze przez to ze duzo mi zabraniala kiedy bylam nastolatka... z tata nie mam kontaktu juz 1.5 roku, najlepiej sie czuje przy mezu :) i tesciowa jest jak moja druga mama.
 
Wlasnie dlatego chyba lepiej zebym nie wiedziala wczesniej :) bo sie nastawie a jak sie zmieni? hmm z druga corka niby wiedzialam na 99,9 % czy corka a zaraz jak "wyszla" pytalam czy aby napewno haha.

Zazdroszcze Wam tych relacji z mamami ja tez mam je dobre ale nie przyjacielskie, wydaje mi sie ze przez to ze duzo mi zabraniala kiedy bylam nastolatka... z tata nie mam kontaktu juz 1.5 roku, najlepiej sie czuje przy mezu :) i tesciowa jest jak moja druga mama.
W 1 ciąży, córeczka pokazała się dopiero w 7mcu! Dlatego teraz biorę przykrywkę ogromną na płeć;) ale jakos odnosze wrażenie że mam przedłużona 2 ciążę, a teraz jestem spokojniejsza, bardziej cierpliwa. Mniej się denerwuje, wtedy wszystko przeżywałam... Ale może też dlatego że córka zabiera mi czas i nie mam czasu myśleć i się zastanawiać a dni uciekaja jak szalone ;)

Ja z mamą.mam cholerne trudne relacje od zawsze
Urodziła mnie w wieku 49 lat i po prostu nie nadążała za innymi czasami..;)
 
Orany wlasnie pierwszy raz na spokojnie ogladam sobie te opisy po badaniu prenatalnym i mam termin porodu z usg na 2.12! A mialam 5.12, a z om w ogole 10.12. Ale super :D:D:D
 
reklama
To chyba tego terminu sie beda trzymać? Bo potem juz sie moze zmieniac, czasem szybciej biedzie rosl maluch czasem wolniej c'nie?
 
Do góry