reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
A jak U was z aktywnoscia? Rower, pływanie, jogging?
Macie na to siły?
Ja ledwo do sklepu się tocze, sił mi brak i czuję się jakbym już miała +20kg..... A wiem że są mamuśki które w ogóle nie muszą zmieniać stylu bycia w ciazy, ćwiczą, są fit, piękne, zadbane, u malowane, z ulozonymi włoska i I w bucikach na obcasie ech.... Mam taką w pracy na swoim piętrze i aż mnie zazdrość zżera jak ja widzę....
 
A jak U was z aktywnoscia? Rower, pływanie, jogging?
Macie na to siły?
Ja ledwo do sklepu się tocze, sił mi brak i czuję się jakbym już miała +20kg..... A wiem że są mamuśki które w ogóle nie muszą zmieniać stylu bycia w ciazy, ćwiczą, są fit, piękne, zadbane, u malowane, z ulozonymi włoska i I w bucikach na obcasie ech.... Mam taką w pracy na swoim piętrze i aż mnie zazdrość zżera jak ja widzę....
Ja nie mam sily nawet po 15 minutach w biedronce... Masakra. Chyba byl na basenie aktualnie utonela :D ale wczorsj przeszlam z corks pol miasta na piechote, teraz tez przyszlysmy na plac zabaw. Jednsk chcialabym mimo wszystko wiecej sie ruszac. Cwiczyc sie boje, bo delikatnie kosmowka sie odklejala, wiec to nawet nir wskazane... Zostaja spacery :)
 
Ja nie mam sily nawet po 15 minutach w biedronce... Masakra. Chyba byl na basenie aktualnie utonela :D ale wczorsj przeszlam z corks pol miasta na piechote, teraz tez przyszlysmy na plac zabaw. Jednsk chcialabym mimo wszystko wiecej sie ruszac. Cwiczyc sie boje, bo delikatnie kosmowka sie odklejala, wiec to nawet nir wskazane... Zostaja spacery :)
No w Twojej sytuacji zdecydowanie za dużo ruchu mogłoby dać efekt odwrotny omdo zamierzonego... Ja Staram się więcej chodzić, zwłaszcza że jeszcze długo będę pracować.... Ale sił brak, czasem z mężem i młodym wyjdę psa wyprowadzić ale to ze się jak foka....
Albo do sklepu pójdę ale później leżę i umieram pół dnia... Ech.
 
Ja jadłam łazanki z wczoraj ... teraz ide smazyc frytki z żółtym serem zapiekane bo mi zaraz buzie wykręci jak nie zjem i full keczuupu :D
 
Ja jadłam łazanki z wczoraj ... teraz ide smazyc frytki z żółtym serem zapiekane bo mi zaraz buzie wykręci jak nie zjem i full keczuupu :D
Wczoraj zjadłam frytki, o jeny jak ja zalowalam.... Ni jak nie mogę jeść niczego robione go w głębokim oleju. Żołądek mnie za to nienawidzi. Więc zostają owoce, chleb, makaron i jogurty uuuuuuuu
 
reklama
Ja moge byle nie na noc ;/ czesto staram sie nie jesc ... ja teraz duzo owoców i mlecznych rzeczy jem
Mam ostatnio straaaaaszne parcie na takie rurki serowe, chyba są dla dzieci, ale ja je uwielbiam :) ale za dużo też nie mogę bo żołądek boli.
No i owoce, szalenstwo, mogę żyć na samych owocach :D
 
Do góry