Martynka_K
Fanka BB :)
Szok, że istnieją tacy pracodawcy! Ja dostałam L4 już na piewszej wizycie i to gin sam nalegał, że praca wykluczona, bo muszę odpoczywać i się nie stresować. Dyrektorka się cieszyła i wszyscy trzymają kciuki za to, żeby wszystko szło w porządku. Zostawiłam mnóstwo pracy, która teraz spadła na pozostałych pracowników, ale kazali mi się tym nie przejmować, bo najważniejsze żebym dbała o siebie. I to jest zdrowe podejście..
Dokładnie, moja kierowniczka tak samo. Wszyscy się cieszą, chyba bardziej nawet niż ja bo do mnie nadal nie dochodzi że zostanę mamą