reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
Część kobietki , długo się nie odzywałam bo mąż był na urlopie 4 dni i dzisiaj właśnie pojechał , było zlatawien trochę a to gotowanie a to pranie i wgl zmęczona byłam po całym dniu. U nas przez ten czas nic się złego nie działo . Wszystko ok , u nas wkoncu pogoda się uspokoiła i wyszło słońce i jest ciepło [emoji4]
Co do prenatalnych ja juzowilam że robić nie będę, chyba że lekarz zaproponuje ,[emoji5]
Przeczuć do płci nie mam tym bardziej że bliźniaki to już wgl [emoji6]
Śpię na brzuchu prawie całą noc bo mi tak najlepiej [emoji4][emoji23]
Witam wszystkie nowe mamusie i życzę spokojnych ciąż
Miłego wtorku [emoji4]
 
Czesc, drogie panie, koniec zali z mojej strony- przynajmniej na tym watku, czekam na kolejne starania z niecierpliwością.

Ja mialam planowane cc, i mam troche mieszane uczucia. Z jednej strony wiedziałam, co mnie czeka, i ze dla córci bedzie to najbezpieczniejsze wyjscie- czyli kwestia pierwszorzedna, przy ktorej cala reszta ma mniejsze znaczenie.
Z drugiej strony, dlugo dochodzilam do siebie, chodzilam zgieta wpol, bolalo, mialam ogromne problemy z drogami moczowymi, mozliwe ze przez cewnik :( :( i najgorsze chyba bylo to ze maz przez 3 tygodnie w nocy mi musial corke podawac do karmienia bo nie mialam jak szybko wstać z lozka. Ale,ale! Nie mam traumy tak jak niektóre panie po sn! Ktory byl dlugi, ciezki itd.
Oczywiście zdarzaja sie powiklania po cc, ale przyznam uczciwie ze nawet nie wiem, jak czesto.
Bede czytac Wasze opinie o tych dostawkach do lozeczek jak juz przetestujecie w grudniu, tez o tym myslalam
 
Ja wam powiem że nie kupowałam dostawki tylko odkrecilam jeden bok od łóżeczka i dosunełam do naszego sypialnianego. Musiałam tak zrobić bo mały nie chciał sam spać w łóżeczku, a tak to się powiercił ale nas czuł bo spał nie wzdłuż łóżeczka tylko w poprzek i nóżkami dotykał mojej ręki a mi też było wygodniej ręką sięgnąć do niego.
 
Dopytam jaką dostawkę? Bo brzmi kusząco Twoje rozwiązanie [emoji5]
O takie cus
Screenshot_20180522-112515.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20180522-112515.jpg
    Screenshot_20180522-112515.jpg
    63,8 KB · Wyświetleń: 490
reklama
Pierwsza corka tez spala z nami :) bralam ja do karmienia no i to byl koniec hehe bo zasypialam szybciej niz ona z druga tez tak bylo tyle ze wtedy spalam sama i jak tylko sie przebudzilam to odkladalam do wozka bo przez pierwsze miesiace w nim spala, teraz starsza corka przychodzi do nas w nocy bo nie umie sama spac i nie powiem bo z jednej strony czas szybko ucieka z drugiej czasem jest to klopotliwe zwlaszcza kiedy przychodzi w naszych intymnych chwilach :D druga spi w lozeczku od ok 6 miesiaca i nawet nie wiem czy ja teraz przestawiac na lozko czy po prostu kupic kolyske lub drugie lozeczko :)
 
Do góry