reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Uhuuu szkoda dnia na takie rozmowy. Popieram część dziewczyn Motylkowelove, warto trochę przystopować "ze stylem wypowiedzi", wiemy już co Cię spotkało i szczerze współczujemy. Niewiele z dziewczyn tutaj posiada Twoją wiedzę, ale są takie co posiadają, choćby ja ;) Na wątku poronienia nawykowe rozmawia się inaczej, ale tu nie każdy może tego oczekiwać i chciec. Nie chodzi też o to, by lekceważyć badania, ale nie dawajmy sobie do zrozumienia, że jeśli któraś czegoś nie robi to jest przez to.... hmmm gorszą matką? Ignorantką?
Trafiamy na różnych lekarzy z różnym sprzętem i doświadczeniem. Jednym to wystarczy innym nie.

Propo płci: obaj moi chłopcy pokazali co maja między nogami w 13 tv. Mam takie zdjęcie młodszego, kiedyś poszukam i wrzucę ;)

Patuska ściskam Cię mocno....
No zagalopowalo mi sie fakt faktem forum inne inni ludzie trzeba się tez znaleźć wśród żyjących "normalnie" a nie panikujacych nad każda pierdulka ... ale nic nie poradzę przewrazliwiona jestem i wybieram każde możliwe dostępne opcje ...
Po prostu też nic złego nie napisałam według mnie, a każdy odbiera jak chce ... tyle, że jak ktos sie przekonuje ze gin prowadzący zrobi to samo usg co na prenatalnych u kogoś ze sprzetem i certyfikatem to jest w błędzie i tyle i no nie zgodzę się z tym i nie przekona mnie nikt i mnie drażni tylko to , ze ktoś zmienia wypowiedzi żebym wyszła na ta co chce źle i komus narzucam a jest odwrotnie . Tak samo jak trzeba miec do nich wskazania bo nie trzeba . I tyle było tematu sama się z sobą nie przekonywałam no ale trudno na kogos musi paść .
Ja już powiedziałam nie wypowiem się w żadnym temacie będzie mi lżej [emoji4]
 
reklama
@Dagaa11 @Totois30 mam 2 chłopaków i 3 obumarłe ciąże, to moja 6 ciąża i jak lotek będzie szczęśliwa :)
Musisz być dobrej mysli! Jesli.moge zapytac, na jakim etapie obumarly te 3 ciaze? Moja na 6+3 jak dobrze pamietam, nawet nie mialam okazji zobaczyc serduszka. Najgorsza byla ta bezsilnosc, brak jakich kolwiek objawow, ze cos moze byc nie tak. Kurcze, niesprawiedliwe to :/
@Dagaa11 nie znam tej teczki..ale zajrze co to , a ja tez nikomu nie mowie..tzn rodzicom tylko i takim bliskim bliskim znajomym co i tak czytaja mi z oczu..ale chowam brzucha a przy takiej pogodzie ciezko, sam sie soba chwali ale mam nadzieje ze tylko do piatku..to podejscie oczywiscie tez przez strate..kurcze wstyd sie przyznac ale o jakich przeciwcialach odpornosciowych mowisz:D ja tyle przeciwcial robilam ale te chyba inne:D
Wpisz sobie w googlach: segregator mama ginekolog. Kosztuje 50 zl, a wydaje sie byc fajnym gadżetem :)
Przeciwciala odpornosciowe, czyli jak dobrze kojarze chodzi o konflikt serologiczny.
Moje drogie z tym ukrywaniem przy takiej pogodzie to nie poszalejemy ;)









... Sama ukrywam ;)
Dokładnie, tez mam z tym problem [emoji14]
 
Ja też tego nie rozumiałam skoro był tam mój numer PESEL, Ale mam grupę krwi wystawiona że szpitala teraz na nazwisko po mężu ;)
 
Przeciwciała odpornościowe miałam razem z grupą krwi. Tak w ogóle to wynik online miałam po 2 dniach, ale po 3 dniach był wydruk do odbioru, bo musi być wynik z pieczątką. Też miałam stary wynik ze szpitala, to gin kazał zrobić mi jeszcze raz.
@Dagaa11 A co do teczki od mamy ginekolog, to moja siostra jej używa (w czerwcu rodzi) jej to ułatwiło sprawę, bo wiedziała, że na każdą wizytę jest przygotowana, a tak by chodziła ciągle o czymś zapominając. Ja też będę zamawiać.
 
No zagalopowalo mi sie fakt faktem forum inne inni ludzie trzeba się tez znaleźć wśród żyjących "normalnie" a nie panikujacych nad każda pierdulka ... ale nic nie poradzę przewrazliwiona jestem i wybieram każde możliwe dostępne opcje ...
Po prostu też nic złego nie napisałam według mnie, a każdy odbiera jak chce ... tyle, że jak ktos sie przekonuje ze gin prowadzący zrobi to samo usg co na prenatalnych u kogoś ze sprzetem i certyfikatem to jest w błędzie i tyle i no nie zgodzę się z tym i nie przekona mnie nikt i mnie drażni tylko to , ze ktoś zmienia wypowiedzi żebym wyszła na ta co chce źle i komus narzucam a jest odwrotnie . Tak samo jak trzeba miec do nich wskazania bo nie trzeba . I tyle było tematu sama się z sobą nie przekonywałam no ale trudno na kogos musi paść .
Ja już powiedziałam nie wypowiem się w żadnym temacie będzie mi lżej [emoji4]

Ale skoro lekarz mowi ze nie ma wskazan zeby robic to nie sluchac lekarza? nie kazdy lekarz z troche gorszym sprzetem nie jest nie wyksztalcony i malo sie znajacy.
A tak wogole to chyba chodzilo o to ze jak ktos pisze ze juz sie nie odzywa w tym temacie a dalej pisze to wlasnie to drazni chyba najbardziej ;)
 
No zagalopowalo mi sie fakt faktem forum inne inni ludzie trzeba się tez znaleźć wśród żyjących "normalnie" a nie panikujacych nad każda pierdulka ... ale nic nie poradzę przewrazliwiona jestem i wybieram każde możliwe dostępne opcje ...
Po prostu też nic złego nie napisałam według mnie, a każdy odbiera jak chce ... tyle, że jak ktos sie przekonuje ze gin prowadzący zrobi to samo usg co na prenatalnych u kogoś ze sprzetem i certyfikatem to jest w błędzie i tyle i no nie zgodzę się z tym i nie przekona mnie nikt i mnie drażni tylko to , ze ktoś zmienia wypowiedzi żebym wyszła na ta co chce źle i komus narzucam a jest odwrotnie . Tak samo jak trzeba miec do nich wskazania bo nie trzeba . I tyle było tematu sama się z sobą nie przekonywałam no ale trudno na kogos musi paść .
Ja już powiedziałam nie wypowiem się w żadnym temacie będzie mi lżej [emoji4]

Ale skoro lekarz mowi ze nie ma wskazan zeby robic to nie sluchac lekarza? nie kazdy lekarz z troche gorszym sprzetem nie jest nie wyksztalcony i malo sie znajacy.
A tak wogole to chyba chodzilo o to ze jak ktos pisze ze juz sie nie odzywa w tym temacie a dalej pisze to wlasnie to drazni chyba najbardziej ;)
 
reklama
@Dagaa11 u mnie serduszka już biły :(. Ciążę traciłam w 8-9 tyg. Prawdopodobnie przyczyną strat była insulinooporność, dlatego teraz biorę metforminę i jest jak jest :) (tfu, tfu)
 
Do góry