reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, ale ja średnio raz na 2/3 dni do Was zaglądam i Was podczytuję. Nie wiem, czy robię dobrze, bo za każdym razem mam lekki żal do losu, że nie jestem na Waszym miejscu już teraz... Wam rosną brzuszki, dyskutujecie o swoim samopoczuciu w ciąży, o jakichś zakupach... A ja? Ja jeszcze plamię po zabiegu, chociaż już mnie nic nie boli i to jest jedyny plus. Z utęsknieniem czekam już jednak na kolejną miesiączkę, zielone światło i dalej magiczne dwie kreseczki na teście. I wkur***na jestem strasznie, że muszę to wszystko zaczynać od nowa zamiast dalej być Grudniową Mamą, jak Wy.
Wybaczcie mi, ale dzisiaj mam słabszy dzień :-(
Jak przeczytałam Twój post to momentalnie łzy mi stanęły w oczach, bo czuję się dokładnie tak samo. Wyszłam w sobotę rano ze szpitala i miałam jak na te okoliczności dużo chęci do życia, bo zobaczyłam się z córeczką, mogłam położyć się w swoim łóżku, zjeść normalny posiłek... wszyscy się dziwili, że tak dobrze znoszę stratę. Ale wczorajszy dzień mnie dobił.

Powiedziałam mężowi, że na razie nie widzę siebie z powrotem w pracy i może będzie dla mnie szansa na pójście na wychowawczy, a ten zamiast się cieszyć że jest jakiś sposób na wyciszenie się to powiedział, że się zastanowi, co on o tym sądzi. Zaraz poszłam do koleżanki się wypłakać bo jeszcze nigdy się tak na nim nie zawiodłam.

A potem poszłam na plac zabaw zmienić męża który tam był z córą, na plac zabaw na który przychodzi znajome małżeństwo z terminem na listopad, a im mąż już zdążył się kilka dni temu pochwalić, i zapytali go, co u mnie z dzidziusiem... i im powiedział, co się stało. A potem zostałam z córką ja i oni znowu przyszli, więc miałam świadomość, że oni wiedzą, co mnie spotkało, na tą kobietę w ogóle nie mogłam patrzeć i po chwili się zebrałam. Jeszcze ona tak kwitnąco w ciąży wyglądała, a ja spuchnięte oczy, nieuczesana i w ogóle nieświeża... za szybko chciałam wrócić do codzienności i chyba mnie ona przerosła.

I nie wiem jak zniosę te 3 miesiące do kolejnych starań, a trochę boję się po zabiegu próbować wcześniej, to oczekiwanie to już teraz wiem że będzie koszmar dla mnie.
 
reklama
@patuśka ten czas po stracie jest ważny nie tylko dlatego, że miałaś zabieg, a przede wszystkim dlatego aby przeżyć żałobę, do której masz pełne prawo. Porozmawiaj z mężem, wytłumacz mu wszystkie Twoje emocje. Masz prawo płakać, nie pędzić do pracy, masz prawo skupić się teraz na sobie i ma prawo nie obchodzić Cię to, co o tym myślą inni. Strata nienarodzonego dziecka to strata marzeń, planów. Kobieta zostaje z wielką pustką i poczuciem, że nikt jej nie rozumie. Ten czas to czas żałoby, musisz pożegnać się z tym dzieckiem (możesz wymyślić jakiś swój rytuał). I dopiero wtedy zacząć planować. Masz prawo teraz być smutna, to jest absolutnie normalny i naturalny proces. Pamiętaj tylko, że zawsze na końcu tego smutku czeka nowa nadzieja :*
 
Poradźcie dzoewczyny dzisiaj koncze 11 tydz .jutro bedzie rowno 11 . skonczyl mi sie feminal 1 I nie wiem czy mam kupić 1 czy juz 2?
 
@Ewelina1406 gdy mi zdarzyło się plamienia w zeszłym tyg, po h już byłam na IP. Czasem lepiej dmuchać na zimne. Żadna z nas nie uspokoi Ciebie tak jak lekarz.
 
Poradźcie dzoewczyny dzisiaj koncze 11 tydz .jutro bedzie rowno 11 . skonczyl mi sie feminal 1 I nie wiem czy mam kupić 1 czy juz 2?
Od 13 tyg podobno zmienia się na 2 ale czy można wcześniej? Niewiem
Mi akurat zostanie z 10 tabletek ale planuje do skończonego 14 tyg brać ale dobrze ze napisałaś o tym to zapytam kiedy zmienić na wizycie
 
Dziewczyny wracając do zakupów myślicie że taka komoda to fajny pomysł? Czy wystarczy przewijak nakładka na łóżeczko albo zwykłą komodę?

Link do: SUNDVIK Stół do przewijania/komoda - biały - IKEA

Zależy od Ciebie co będzie Tobie najwygodniejsze.szkoda że nie ma obok szafeczki na rzeczy żeby położyć chusteczki pieluszki. ja miałam przewijak na łóżeczko i było ok najważniejsze żeby blisko przewijaka były kremy pudry chusteczki pieluchy itd (przynajmniej dla mnie) ale często bardzo zmienialam na łóżku naszym czy kanapie na wkladach :) nawet mi było tak wygodniej :)
 
Dziewczyny już wróciłam z wizyty, małe ma ponad 6 cm i 70 gram wagi. Wierci się strasznie i lekarz powiedział że to bardzo możliwe że już czuje ruchy. Próbował podglądać płeć ale się tak małe kręciło że nie dał rady. Przytyłam tylko 1.4 kg. Sprawdził kość nosową, karkową, udową i wszystko jest ok. Mówił że dziecko chyba duże będzie bo usg na te rozmiary pokazuje kilka dni więcej niż jest z om i poprzednich usg.
 
reklama
Hej. Dziewczyny potrzebuje porady. Obecnie jestem w 10 tc. Nie mam żadnych ciążowych objawów, poza nabrzmialymi piersiami nie czuje absolutnie nic. Kolejna wizyte mam 30.05. Czy ktoraś ma tak samo??
 
Do góry