reklama
Kacprysiowo
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2017
- Postów
- 3 251
Widać to taki etap skoro wszystkie tam mamy
G
gość 94049
Gość
Serdeczne gratulacje!Aj kochane no i chyba pierwszy na tej grupie będzie mój synuś. Urodzony w 34/35 tyg. Waga 2200 silny chłopak Zobacz załącznik 916632
Ze mnie też się leje. Wkładkę zmieniam 2x dziennie, ale jak gin pyta o uplawy to mówię, że normalne ciążowe.
gebka0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2008
- Postów
- 376
Ja jakoś nie mam większych upławów u mnie dokucza raczej od dłuższego czasu lekkie nietrzymanie moczu
Wczoraj dokuczało mi niskie ciśnienie nie miałam siły chodzić na dodatek te kołatania chyba przez to więcej myślę i się denerwuje to wzmaga ta moja arytmie ehh mam strasznego pietra Kiedyś po śmierci babci leczyłam się na depresję lękową i boję się ze ona teraz pod koniec się odzywa i pogłębia mój strach
Wczoraj dokuczało mi niskie ciśnienie nie miałam siły chodzić na dodatek te kołatania chyba przez to więcej myślę i się denerwuje to wzmaga ta moja arytmie ehh mam strasznego pietra Kiedyś po śmierci babci leczyłam się na depresję lękową i boję się ze ona teraz pod koniec się odzywa i pogłębia mój strach
Kacprysiowo
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2017
- Postów
- 3 251
Ja jakoś nie mam większych upławów u mnie dokucza raczej od dłuższego czasu lekkie nietrzymanie moczu
Wczoraj dokuczało mi niskie ciśnienie nie miałam siły chodzić na dodatek te kołatania chyba przez to więcej myślę i się denerwuje to wzmaga ta moja arytmie ehh mam strasznego pietra Kiedyś po śmierci babci leczyłam się na depresję lękową i boję się ze ona teraz pod koniec się odzywa i pogłębia mój strach
Wiesz co tak sobie mysle i ja takie kolatania miałam w pierwszej ciazy... Nie wiem czy mam jakiś problem z sercem bo nigdy nie robiłam USG ale w późniejszej i tej nie mam.
A co do popuszczania, zapewne wina slabych miesni. Mi się zdazyz ale bardzo rzadko, za to po ciazy z moim drugim synkiem był dramat, tak się załatwiłam pasem poporodowym że ledwo się z tego wygrzebalam. Na szczęscie wszystko wróciło do normy. U Ciebie tez wróci, pocwiczymy je z naszymi polowkami po ciazy )
Czy macie umowione terminy cc ? Oczywiście te które maja miec cc
Ostatnia edycja:
PaniAg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2015
- Postów
- 4 050
Nie martw sie na zapas. W ciąży tak szaleją hormony, że kazda z nas ma wieksze i mniejsze lęki. Mnie też dopada. Chyba takie uroki końcówki. Trzymaj sie!Ja jakoś nie mam większych upławów u mnie dokucza raczej od dłuższego czasu lekkie nietrzymanie moczu
Wczoraj dokuczało mi niskie ciśnienie nie miałam siły chodzić na dodatek te kołatania chyba przez to więcej myślę i się denerwuje to wzmaga ta moja arytmie ehh mam strasznego pietra Kiedyś po śmierci babci leczyłam się na depresję lękową i boję się ze ona teraz pod koniec się odzywa i pogłębia mój strach
Ja sie pod koniec pierwszej ciąży posikalam kilka razy ze smiechu i to tak fest hahaha. Po ciazy wszystko przeszlo bez żadnych interwencji.
Stresy i nerwy to chyba żadnej z nas nie opuszczą już do końca. Ja ostatnie dwie noce kiepsko spałam, bo kilka razy stwardniał mi brzuch i już mnie to wpędza w zdenerwowanie, czy wszystko na pewno w porządku (z szyjką itp.). A potem tak właściwie się zastanawiam, czy to twardnienie, czy ruchy Małej, czy jelita (bo wróciły problemy z zaparciami), czy jeszcze więzadła, czy może wszystko po trochu. No i tak upływają mi dni, na ciągłym rozmyślaniu.
reklama
Podobne tematy
Podziel się: