reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Termin mam na 27 grudnia, więc jeszcze troche zostało, co jeszcze bardziej skłania mnie do myśli, że trzeba wrzucić na luz.. ale pewnie same rozumiecie, że troska o to, żeby wszystko było w jak najlepszym porządku powoduje właśnie stresowanie się każdym nowym objawem ciążowym..

W każdym razie mała fika koziołki jeden za drugim, więc ma sie chyba całkiem dobrze :-)

A Ty jesteś w którym tygodniu ? Masz podobne objawy, jak ja?
 
reklama
Termin mam na 27 grudnia, więc jeszcze troche zostało, co jeszcze bardziej skłania mnie do myśli, że trzeba wrzucić na luz.. ale pewnie same rozumiecie, że troska o to, żeby wszystko było w jak najlepszym porządku powoduje właśnie stresowanie się każdym nowym objawem ciążowym..

W każdym razie mała fika koziołki jeden za drugim, więc ma sie chyba całkiem dobrze :-)

A Ty jesteś w którym tygodniu ? Masz podobne objawy, jak ja?
Ja jestem w 21 t. A termin mam na 31 grudnia. Nic mnie nie boli ale majac 2.5 latka w domu czasem się nadwyrezę, nie dzwigam go ale on czasem sie wiesza na mnie no i zakupy jakies drobne. I zawsze jest taka niewiadoma co sie tam dzieje w brzuchu. Wczesniej mialam miesniaka potem niby nie i boje sie tak ogólnie.
 
Ja jestem w 21 t. A termin mam na 31 grudnia. Nic mnie nie boli ale majac 2.5 latka w domu czasem się nadwyrezę, nie dzwigam go ale on czasem sie wiesza na mnie no i zakupy jakies drobne. I zawsze jest taka niewiadoma co sie tam dzieje w brzuchu. Wczesniej mialam miesniaka potem niby nie i boje sie tak ogólnie.

Masz racje, trzeba podchodzić do tego wszystkiego w miarę zdroworozsądkowo, bo inaczej można zwariować. Więc będę się trzymać tego, że trzy dni temu u lekarza było wszystko w porządku, a przynajmniej postaram się :)
 
@aga6 super wiesci, duzo zdrówka dla Was Kochana! @anias13 U mnie twardnienia brzucha od 3 tygodni i to sporo w ciagu dnia, bylam u swojego gina, ktory mierzy mi szyjke wczesniej miala 4,5 teraz 3,8 poki co to jest ok, ale zapobiegawczo dostałam duphaston no i mam sie nie forsować. To moja druga ciaza z synem nie mialam takich atrakcji. TP mam na 29/31 grudzień :)
 
@aga6 super wiesci, duzo zdrówka dla Was Kochana! @anias13 U mnie twardnienia brzucha od 3 tygodni i to sporo w ciagu dnia, bylam u swojego gina, ktory mierzy mi szyjke wczesniej miala 4,5 teraz 3,8 poki co to jest ok, ale zapobiegawczo dostałam duphaston no i mam sie nie forsować. To moja druga ciaza z synem nie mialam takich atrakcji. TP mam na 29/31 grudzień :)

Ja niczego nie zażywam, ale twardnienie na szczęście póki co występuje mniej niż 10 razy na dzień i trwa tylko kilka sekund. A jak stosujesz się do zalecenia, żeby się nie forsować? Bo przy moich dolegliwościach chyba nie ma przeciwskazań, żeby spacerować itp?
 
Narazie ze mna jest maz to mnie odciaza, za tydzien wyjezdza do pracy na 6 tygodni, wiec wszystko zostaje na mojej głowie ;) jakos to będzie, nie moge w domu lezec mam synka 20 miesięcy i chorą babcię wiec dzień na pelnych obrotach :)
 
Mi też kilka razy dziennie twardnieje brzuch. Szczególnie, gdy kucam albo się schylam. Odczuwam ten dyskomfort, ale co zrobić, dzieci w domu ;)
 
Hej dziewczyny! Nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętacie... Ze sporą częścią z Was byłam tu od samego początku. Obiecałam, że jak tylko po raz kolejny zobaczę dwie kreski na teście, to się Wam koniecznie pochwalę. No to jestem [emoji5] Termin na koniec kwietnia/początek maja.
P. S. Notorycznie podglądam Waszą galerie z brzuszkami [emoji173]️
Kochana gratulacje :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
 
Czesc dziewczyny ;-) juz pewnie wiekszosc mnie nie pamieta, mialam Was podczytywac ale czasu brak.
Mam nadzieje ze u Was wszystko w porządku i że zdrowo rośniecie ;-)

Ogolnie dzis mam juz 13+5, termin z 26.02 na 24.02 sie zmienil ;-)
Mialam po drodze jakies plamienia itp ale wszystko jest ok. Za mało sie oszczedzalam..
Jestem po prenatalnych, wszystko dobrze ;-) kosc nosowa widoczna, przeziernosc 1,7.
Płci jeszcze nie znam.

Tak pomyslalam ze moze jak bedzie chlopak to odezwe sie do Was i moze odkupie od ktorejs ciuszki?;-) potrzebowalabym po prostu zdjec i wyceny i ewentualnie kosztow wysylki ;p
bo dziewuszkowe mam xP

Załączam foto z usg.
Zobacz załącznik 891314
Cudowne wieści, tak bardzo się cieszę że tym razem się udaje i wszystko jest prawidłowo :*
 
reklama
Co do twardnienia brzucha u mnie dalej bywają dni kiedy byle kichnięcie powoduje skurcze. Łykam magnez i no spe.
Wczoraj było kiepsko, w ciągu 2h co najmniej 10 skurczow :/ ale przeszło jakoś, teraz odpoczywam więcej, mały harcuje :)

U nas dzisiaj ulewa, nic tylko pić kawusie I wycierac kurze :)
Może się dzisiaj skuszę na upieczeniu chleba, nie dla chleba a dla cudownego zapachu jaki się po domu roznosi :D
 
Do góry