karOls9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 468
Co do spania dzieci , to mój synuś jak się urodził to spał w łóżeczku obok nas albo na moim lzkou bo mąż był w delegacji to wolałam mieć koło siebie bo miał wiotkość krtani i chrapał jak start chłop i czasami miałam wrażenie że mu powietrza brakuje [emoji19] ale jak wyrastał z tego to spał na swoim łóżeczku i teraz też śpi , tylko że u nas w sypialni [emoji846] ale nie miałam z nim problemu zawsze ładnie spał , ogólnie spokojnym dzieckiem jest [emoji4]
Boże ale duchota nie ma czym oddychać , koszmar. [emoji19]
Boże ale duchota nie ma czym oddychać , koszmar. [emoji19]