reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
Dzien dobry dziewczynki mam dobre wieści byla u mnie pani doktor i powiedziała ze moje wyniki sa dobre a to co wczoraj sie saczylo to byly wody z tej pierwszej warstwy worka owodniowego ale zostało to w porę zatrzymane....więc ufff dzieki ze bylyscie ze mna i Michasia....
Teraz musze jeszcze troche zostać w szpitalu a jak pójdę do domu to lezenie mnie czeka ale cóż będę lezec jak trzeba
Mamusia96 kopnij gnojka w tylek nic dobrego z tego nie bedzie chyba bym poszukala pomocy w jakims ośrodku pomocy spolecznej a jakby bylo trzeba to bym jeszcze naklamala ze reke tez potrafi na Ciebie podnieść...naprawdę Ci współczuję
Cieszę się bardzo. Odpoczywaj kochana, trzymam mocno kciuki!!!
 
Dziewczyny mierzylam sobie cisnienie:D mam 100/50 chyba mam winowajce wczorajszego zaslabniecia, fakt od poczatku wakacji nie pije kawki..a zawsze costam jakos weszlo,tymbardziej ze zawsze mialam niskie ciśnienie, jutro pogadam sobie z ginem, bo co tydz mam te badania w wawie a za tydz ma byc 31 stopni:D zawsze polozna mierzyla i mialam w normie, niskie ale ok. le te upaly..no i wody w opór ...ajajaj w weekend bunkruje sie w domu i wreszcie troche posprzatam:)
 
Ostatnia edycja:
Hejka, ja wczoraj miałam konsultacje z poradnia genetyczna, położna i poloznikiem , ot takie sprawdzenie moich planów porodowych. Jak powiedziałam że chce rodzic naturalnie to mieli oczy jak kołpaki.
Ponoć jestem pierwsza polka która decyduje się sama z siebie na SN.
Większość jak może wybrać to chce na łatwiznę - CC i po sprawie.
A ja chcę SN.
Boję się, bo jestem panikara jak coś mocno boli.
Ale chce.
Z laktacja ponoć łatwiej...
I lepiej dla dziecka.
I dojść do siebie łatwiej.

Wiec chce.

A mam ponoć 90% szans że łożysko się odsunie od ujścia szyjki I będę mogła rodzic a nie mieć operacje.

Oby.

Niestety coś mi musiało zaszkodzić, bo pół nocy spędziłam tulac ubikacje, słaba jak kocie.
Już jest lepiej ale boję się teraz cokolwiek zjeść :/
 
Mama smażyła placki ziemniaczane , zjadłam dwa i zaraz czasne [emoji23] u nas zaczęło padać , burza mam nadzieję że to się jeszcze wypogodzi [emoji849]
 
Hejka, ja wczoraj miałam konsultacje z poradnia genetyczna, położna i poloznikiem , ot takie sprawdzenie moich planów porodowych. Jak powiedziałam że chce rodzic naturalnie to mieli oczy jak kołpaki.
Ponoć jestem pierwsza polka która decyduje się sama z siebie na SN.
Większość jak może wybrać to chce na łatwiznę - CC i po sprawie.
A ja chcę SN.
Boję się, bo jestem panikara jak coś mocno boli.
Ale chce.
Z laktacja ponoć łatwiej...
I lepiej dla dziecka.
I dojść do siebie łatwiej.

Wiec chce.

A mam ponoć 90% szans że łożysko się odsunie od ujścia szyjki I będę mogła rodzic a nie mieć operacje.

Oby.

Niestety coś mi musiało zaszkodzić, bo pół nocy spędziłam tulac ubikacje, słaba jak kocie.
Już jest lepiej ale boję się teraz cokolwiek zjeść :/
Dzielna dziewucha! Oczywiscie, ze jak jest mozliwosc to SN. [emoji4]
W takim razie zycze szybkiego dojscia do pelni sil!
 
Mama smażyła placki ziemniaczane , zjadłam dwa i zaraz czasne [emoji23] u nas zaczęło padać , burza mam nadzieję że to się jeszcze wypogodzi [emoji849]

O jeny placki <3 moze w piatek zrobie bo mam straszna ochote.
U nas tez byla burza okno mialam otwarte i tak padalo ze mi napadalo do pokoju :/
 
reklama
Do góry