reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Ja dziś wg kalendarza 6t0d i aż śmieszne, bo do tej pory brak mdłości a dziś się zaczęły i to takie straszne..
Jem kanapkę z serkiem śmietankowym, bo nie ma wyraźnego zapachu. Z 10 min walczę z każdym gryzem
Miałam nadzieję że to mnie ominie :d
Najgorsza myśl jaka może mi towarzyszyc to o jedzeniu
Od razu gula w gardle :/

Powiedzcie dziewczyny, jak u was sprawy lozkowe? Bez zmian ? ;p bo wczoraj już nie aytrYmalismy celibatu i trochę się poprzytulalismy :/


U nas bez zmian :) nic mnie nie boli itd to sie nie wstrzymujemy :) gdzies czytalam ze jak nie ma problemow to trzeba zyc normalnie jak dotychczas rowniez w tych sprawach ;)


Ze mnie na szczęscie nie... Stresuję się troche bo jakoś mniej mnie bolą piersi, a ponoć jak bolą to beta rośnie... przestało mnie mdlić też... kurcze - wariuję z tych nerwów...


Nie stresuj sie bo fasolka to czuje :)
 
reklama
@Zuzik1981 - ja mam też problem z pracą... Jestem nauczycielką. Rok temu, jak zaczęła się reforma, pracowałam w gimnazjum. Przeniosło się do naszego budynku technikum i w związku z tym jest tam 3 innych nauczycieli matematyki, i dla mnie nie ma od września godzin. Znalazłam pracę od września - na zasadzie przeniesienia (zostają wszystkie przywileje mi i nic nie tracę). Jestem już dogadana z dyrektorem tej nowej szkoły i mojej teraźniejszej też - że mają podpisać to przeniesienie - a w związku z moją ciążą nie wiem co zrobić... Z pewnością nie przeniosą mnie - bo kto zatrudni pracownika w ciąży... Z jednej strony się cieszę - z drugiej martwię jak cholera. Nie chciałam czekać z ciążą - bo mam już swoje lata, a tak naprawdę nigdy nie będzie dobrego mom,entu - bo zawsze coś. Ale obawiam się jak i kiedy powiedzieć to dyrektorowi temu nowemu i teraźniejszemu... Czemu to tak jest, że zamiast cieszyć się - ciągle jest coś na ale...
 
Ostatnia edycja:
Ja też mam stres kiedy powiedzieć o ciazy. Jak zaszła w ciążę ż synem w 2014 to od tamtej pory nie wróciłam. Ostatnio jak zamówiłam wniosek o urlop wychowawczy szef się śmiał to co pod koniec ciąża. Powiedziałam nie no co ty. A jak się okazuje ja już wtedy byłam w ciazy. Mam mega stres bo muszę przerwać wychowawczy aby Dec l4 no i mieć macierzyński.
 
@Zuzik1981 - ja mam też problem z pracą... Jestem nauczycielką. Rok temu, jak zaczęła się reforma, pracowałam w gimnazjum. Przeniosło się do naszego budynku technikum i w związku z tym jest tam 3 innych nauczycieli matematyki, i dla mnie nie ma od września godzin. Znalazłam pracę od września - na zasadzie przeniesienia (zostają wszystkie przywileje mi i nic nie tracę). Jestem już dogadana z dyrektorem tej nowej szkoły i mojej teraźniejszej też - że mają podpisać to przeniesienie - a w związku z moją ciążą nie wiem co zrobić... Z pewnością nie przeniosą mnie - bo kto zatrudni pracownika w ciąży... Z jednej strony się cieszę - z drugiej martwię jak cholera. Nie chciaąm czekać z ciążą - bo mam już swoje lata, a tak naprawdę nigdy nie będzie dobrego moentu - bo zawsze coś. Ale obawiam się jak i kiedy powiedzieć to dyrektorowi temu nowemu i terażniejszemu... Czemu to tak jest, że zamiast cieszyć się - ciągle jest coś na ale...
No nie ciekawe twoja sytuacja. Na ciążę nigdy nie ma odpowiedniego momentu.
 
U mnie z pracą też nie wesoło, właśnie otrzymałam awans, nie wiem jak działa prawo (chyba nie mogą mnie już cofnąć na poprzednie stanowisko) ale boje się co będzie po ciąży. Ciążę chcę przepracować ile się da, i po ciąży od razu chcę wrócić, zależy mi na tym aby nie stracić tego stanowiska ale jednak boję się, że mogę pożegnać się z moim awansem.
 
U mnie z pracą też nie wesoło, właśnie otrzymałam awans, nie wiem jak działa prawo (chyba nie mogą mnie już cofnąć na poprzednie stanowisko) ale boje się co będzie po ciąży. Ciążę chcę przepracować ile się da, i po ciąży od razu chcę wrócić, zależy mi na tym aby nie stracić tego stanowiska ale jednak boję się, że mogę pożegnać się z moim awansem.
Pat napewno nikt Ci nie cofnie awansu spokojnie. Pogadaj z szefem powiedz jaka jest sytuacja i jaki masz plan odnośnie pracy w ciąży.
 
reklama
Mnie piersi szczypia czasami nie bolą. Mdłości mam delikatne wiec tez bardzo bardzo się martwię choć obiecałam sobie, że będę się teraz tylko cieszyć. ..
U mnie też z praca średnio mam firmę i od czerwca miałam nowy oddział otworzyć. Teraz będzie trzeba szukać pracownika, a wiadomo na początku może przynosić straty. Nie wiem jakiedy to ogarnac. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej boje. Myślałam że będzie u mnie problem z ciążą
 
Do góry