Jejlu ostra klotnia [emoji58] facetom ciężko jest nas zrozumieć, mam nadzieje, ze sie opamieta i przyjdzie po kolanach!! Trzymaj sie Diana i myśl teraz o sobie, synku a przede wssystkim o drugim synku w brzuchu! Plamisz jeszcze?No to się dołączam. Kolejna awantura była. Ciapka w ciapke jak kilka ostatnich. Mąż kochany, do rany przyłożyć, aż ja mu napisze, że mam plany dla nas na wieczór i żeby się Przygotowal.... Cały dzień wczoraj pomimo upału, pracy, szczepionek itd chodziłam uhahana bo się nie mogłam doczekać wieczoru, jeszcze mi w czwartek mówił, że jak nie będzie mógł zasnąć po pracy to kupi sobie energetyki i będzie rodzinny piątek... No to wracając że szczepienia zadzwoniłam do niego czy mu kupić energetyki, on na to no kup bo ponoć mnie wieczorem potrzebujesz
No to ja tym bardziej szczesliwa... Oczywiście jak przyszłam, zrobił n pierogi na patelni i się zgadal że szwagrem na granie.
Myślę sobie "kit, wieczór nasz a jutro bed, ie rodzinnie".... Taaaa... Prosiłam żeby tak 21-22 skończył.... O 21.15 słyszę że on nie wie i za 45min mi da znać. Ale o 21.30 mówi do kogoś w gierce że za pół godziny będzie z żoną spędzać wieczór.... No super, ledwo siedzę ale kit, dam radę.... O 22 pytam się czy idzie ze mną na górę... A on ze zmienił zdanie i że woli sobie pograć bo ma z kim... No wstąpił we mnie Hulk.... Ryczalam I krzyczałam 2h, on mnie wyzywal od tepnych egoistek.... Ze niby jak dwa tygodnie spędzał że mną wieczory żeby mi było miło to się nie liczy a jak ma ochotę sobie pograć to awantura i oczywiście że jest tylko człowiekiem o każdy ma prawo zmienić zdanie....
Około 2 w nocy po kolejnej awanturze zaczęły się takie bóle brzucha że ledwo się doczolgalam po no spe... On oczywiscie przylazl za mną, próbował mnie uspokoić i jak tyk ko trochę mi przeszło to znowu zaczął temat. Powiedziałam że jeśli nie potrafi zamknąć pyska to dla dobra mojego i dziecka ma wyjść. To usłyszalam że jak zawsze tylko ka i dziecko i on się nie liczy I walnal drzwiami tak że framuge Polamal.... Rano mu mówię że mam dość I ja młodego wioze do pl w lipcu a on niech decyduje czy mam wracać. To usłyszałam że kolejnego złapałac na alimenty próbuje... Powiedziałam że mam skurcze wciąż I plamieyi cholera wie czy będzie na kogo płacić alimenty na co on ze jeśli mamy się rozejsc to może to i lepiej.... Od tamtej pory z nim nie gadam.
Byłam z moim synem na zakup h, na bawią i, na śniadaniu na mieście. Skurcze są co jakiś czas. Pobolewa. Ale mały żyje. Kopie. Puls w normie.
reklama
Dagaa11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 518
@martakratka gdzie się podziewasz? :*
Sabi32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 232
Generalnie jest szansa, ze sie dowiesz od dzidzi bedzie zalezalo czy sie pokaze to raz, a dwa od lekarza czy zaryzykuje powiedzieć juz na tym etapiea co bys chciała miec? ja mam4 lipca wizyte ale pewnie sie jeszcze nie dowiem a tez by sie chciała dowiedziec
Ja mam nadzieje, potwierdzic juz tylko na nastepnym usg, ze dziewczynka
karOls9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 468
Dziewczyny ja już po USG z jednym dzidziusiem wszystko jest w porządku jest chłopcem, w drugi ma za duża przezierność karkowa i jestem załamana , lekarz powiedział że nie jest źle ale dobrze też nie [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]nie wiem co mam czynić ze sobą [emoji30]
Zuzanka1402
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2017
- Postów
- 329
Ja już po prenatalnych. Wszystko ok.
Prawdopodobnie będzie chłopak.
Dostałyście na prenatalnych jakieś zdjęcia?
Bo mi nic nie dał, a z wrażenia zapomniałam zapytać...
Prawdopodobnie będzie chłopak.
Dostałyście na prenatalnych jakieś zdjęcia?
Bo mi nic nie dał, a z wrażenia zapomniałam zapytać...
Aguu..la
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2018
- Postów
- 448
Hej laseczki .
Pozdrawiam poniedziałkowo.
U nas pogoda w kratke ale i tak odpoczywamy. Wystarczy ze jedzonko podane, prac i sprzatac nie trzeba... A Mlody ma tyle atrakcji ze się nie nudzi. To mi wystarczy. Dzis zaliczyliśmy Ladek Zdrój a teraz chlopaki poszli na rowery a ja siedze z kawka na tarasie .
Spokojnego tygodnia . I kciukasy za wszystkie wizyty
Pozdrawiam poniedziałkowo.
U nas pogoda w kratke ale i tak odpoczywamy. Wystarczy ze jedzonko podane, prac i sprzatac nie trzeba... A Mlody ma tyle atrakcji ze się nie nudzi. To mi wystarczy. Dzis zaliczyliśmy Ladek Zdrój a teraz chlopaki poszli na rowery a ja siedze z kawka na tarasie .
Spokojnego tygodnia . I kciukasy za wszystkie wizyty
Aleksandra1990
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 11 Czerwiec 2018
- Postów
- 76
Dostałam wydrukowane wyniki badań plus kilka zdjęć z różnych perspektyw, później poczta przyszły uzupełnione wyniki o badanie krwi. Badanie było na NFZ więc nie wiem czemu ty nie dostałeś, może zadzwoń do tej kliniki czy dosla takie zdjęcia.Ja już po prenatalnych. Wszystko ok.
Prawdopodobnie będzie chłopak.
Dostałyście na prenatalnych jakieś zdjęcia?
Bo mi nic nie dał, a z wrażenia zapomniałam zapytać...
Aleksandra1990
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 11 Czerwiec 2018
- Postów
- 76
Coś więcej wytłumaczył? Kazał czekać na wyniki z krwi albo skonsultować z lekarzem prowadzącym?Dziewczyny ja już po USG z jednym dzidziusiem wszystko jest w porządku jest chłopcem, w drugi ma za duża przezierność karkowa i jestem załamana , lekarz powiedział że nie jest źle ale dobrze też nie [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]nie wiem co mam czynić ze sobą [emoji30]
Kacprysiowo
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2017
- Postów
- 3 251
Karols to.jednak Ty jestes w ciazy blizniaczej, bo juz zbaranialam. Co.znaczy za duza przeziernosc, czyli jaka? W ktorym tc jestes??
reklama
Zuzanka1402
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2017
- Postów
- 329
Może idź jeszcze raz do innego lekarza...Dziewczyny ja już po USG z jednym dzidziusiem wszystko jest w porządku jest chłopcem, w drugi ma za duża przezierność karkowa i jestem załamana , lekarz powiedział że nie jest źle ale dobrze też nie [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]nie wiem co mam czynić ze sobą [emoji30]
Kurcze nie raz już słyszałam, że dziecko miało mieć wady, a urodziło się zdrowe.
A ile tej przezierności miało drugie dziecko?
Podobne tematy
Podziel się: