reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
ja to z niecierpliwością czekam na każdą chwilę z tym moim mężulkiem. i rycze za każdym razem jak już musi wyjechać - jak dziecko hehe nie wyobrażam sobie, żeby mogło go nie być i że mogłabym gdzieś na boku mieć "coś ciekawszego". dużo zależy od charakteru i od tego na czym tym ludziom naprawdę zależy. my to wieczorami okupujemy skypa aż do momentu zmykania do wyrka. ale brakuje go obok. zwłaszcza, że przez 3 lata mieliśmy tylko kilka dni przerwy, że się nie widzieliśmy i teraz tak mi strasznie łyso i smutno bez niego. tak więc słomiana wdowa zapraszam na wakacje hehe pomęczymy się razem :-D dobrze, że tutaj ktoś jest kto mnie rozumie bo w domu to tylko wszyscy się śmieją, że nie jestem dziecko i dam sobie radę do czasu jak nie wróci.
z chęcią ale musze być na miejscu i pilnować jak Ci "fachowcy" wszyscy wykańczaja mi domek i jak coś zauważę to zaraz zwracać im uwagę, i tez strasznie tęsknię bo tak naprawdę mam swojego M zaledwie parę godzin, sobota on jest u nas na budowie - wraca wykończony i prysznic zje coś i pada, to jedynie zostaje niedziela do 20-tej że mozna cos pogadać, i ciup M w auto i zaś czekanie :/ wrrr także bardzo bym chciała być bliżej okolic Poznania :-) by chociaż pobiadolić razem z Tobą o tej lipnej sytuacji :-p żart
 
Ostatnia edycja:
heheh podczytywal Cie na BB ;D gratuluje!! w koncu bedziesz sie czula bardziej komfortowo :D

też sobie tak pomyślałam:) ale podczytywał czy nie, grunt że się oświadczył:)
Także Tunia gratulacje najserdeczniejsze:) tym bardziej że to dla Ciebie tak ważne było:D
I widzisz, nie potrzebne były te okazje - których było tak wiele, na zaręczyny - starczył zwykły dzień.

Ja czuję się fatalnie, kłucia powróciły ze zdwojoną siłą, wzięłam leki, potem jeszcze poprawiłam nospą, i się zobaczy...

Co do rozłąki z facetem, to mój jest jak moja prawa ręka, ja nawet spać bez niego nie umiem, a co tu dopiero mówić o jakichś rozłąkach...Całe życie byliśmy naprawdę razem, dzieliły nas tylko godziny pracy, i to chyba nie dziwota, że człowiek tak strasznie się przywiązuje.W każdym razie zastanawiam się czasem, nad faktem, że chyba bym żyć nie umiała bez niego:)

Tunia gratulacion. W końcu się doczekałaś. Zrób zdjęcie pierścionka i wstaw zdjęcie, bo jestem ciekawa na jaki się w końcu zdecydował Twój na poszukiwaniach.:biggrin2:
Elena a ty jak zwykle o zdjęciach eheheh, odebrałaś apartat od mamy?? bo może byś się tak w końcu brzuszkiem pochwaliła:D

Ale fakt faktem, Tunia pochwalisz się chyba pierścionkiem, co??:)

Missiiss!! gdzie przepadłaś?? żywioł Cię jakiś pochłonął?? odezwij się do nas!!!
 
Ostatnia edycja:
jakoś to przeżyjemy bo co zrobić :-) dzisiaj odpoczynek upałów więc spacer zaliczony, cała wielka paczka chrupek orzechowych zjedzona i z nudów kupiłam krzyżówki - a co tam od razu 500 bo cierpię na brak zajęć hehe
 
Tunia :szok::-D:szok::-D:szok::-D wielkie gratulacje !!! Super :)

ewwe
kurczę to niedobrze z tymi skurczybyczkami:-( Jutro idziesz na jakąś wizytkę by to skontrolować, albo przynajmniej tel do gina? A fee niedobre te skurczyki- oby leki szybciutko zadziałały!

Missiiss no co z tobą mała? Odezwij się.
 
krolcia powiem tak poślizg jest jeśli masz wizytę koło 17-19. Jeśli wcześniej to nie ma raczej. Są krzesła:) Najpierw idziesz do pani pielęgniarki (vis-a-vis) z kartą ciąży i bada ciśnienie i wagę (ja ważę się sama i wpisuje już wagę w odpowiednią rubrykę). Wizyta kosztuje 150 zł. Ja zawsze tyle płacę (będąc w ciąży). Mi zrobił na pierwszej wizycie w tej cenie dodatkowo cytologię i badanie cycoli:). W skład wizyty zawsze wchodzi badanie ginekologiczne i usg. Pytaj go o wszystko ponieważ jest raczej ... nieśmiały. Strasznie miły i szarmancki, i jakby...onieśmielony:-) - zawsze mnie to bawi:) Bada bada bada i nic nie mówi. Jak go zapytasz to sie rozkręca i zaczyna opowiadać więc pytaj. POWODZENIA w wejściu na fotel. Trzymam kciuki!
Dzięki za odpowiedź. Wizytę mam na 20.15
Tunia gratuluję!:-)
 
mamolka poczekam do jutra i zobaczę, w razie co to jadę do szpitala, niech tam się zajmą fachowo tym dziadostwem.
 
czesc dziewczynki:) dlugo mnie nie było ale miałam sesje i ani chwili zeby wejsc i napisać:( ale teraz mam do Was pytanko czy orientujecie sie co jest lepsze sew czy krążek i jak to wogóle wygląda, niby mam miec zapobiegawczo założony i boardzo sie boje
 
reklama
czesc dziewczynki:) dlugo mnie nie było ale miałam sesje i ani chwili zeby wejsc i napisać:( ale teraz mam do Was pytanko czy orientujecie sie co jest lepsze sew czy krążek i jak to wogóle wygląda, niby mam miec zapobiegawczo założony i boardzo sie boje

monia tu poczytaj : czy któraś z was miała zakładany krążek na podtrzymanie ciąży? Twoja Ciąża w 40tygodni.pl - szukaj porad, doradzaj innym. Kalendarz ciąży. Ciąża, objawy ciąży, przebieg ciąży, poród.
 
Do góry