reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

A i powiedział, ze mam wysoka BETE ponad 2000 a zarodka nie zobaczył :(...co o tym myslicie ? Ide na kolejne USG w czwartek 14-go....niecały tydzien pozniej, mam nadzieję, ze znajdzie fasolkę...

Gdzieś wyczytałam że wysoka beta MOŻE wskazywać na ciążę bliźniaczą.. taka plotka :tak:

A tak w ogóle- witam na grudniówkach.

jeeezu synek wlazł na taką niską szafkę, potkną się i wyrżną w kant łóżka..tylko trochę krwi poleciało, ale cały odcinek między ustami a nosem ma opuchnięty :( A siedziałam jakieś 30 cm od niego
Tylko chwilkę popłakał.. ale ja mało co zawału nie dostałam.
Jutro- może po jutrze równamy teren pod ogród bo już mąż go uporządkował :) ale się cieszę!

do później
 
reklama
W pierwszej ciązy miałam mega stresa, siedziałam w ksiązkach, gazetach ect (to było w 2001 roku) za czasow króla Cwieczka kiedy to nie był powszechny internet ;-) Druga ciąza - wpadka hi, hi...chwila zapomnienia, uznalam sobie , ze 11 dzien cyklu jest bezpieczny i...mam drugiego synka ur. w 2005 roku , i przy drugiej ciązy ZERO STRESU, nawet badan mi sie nie chciało robic .....no a teraz to taka "wpadka kontrolowana" i chcielismy i się balismy ale widzę, ze stres będzie ech.....MAMOLKA nie strasz mnie blizniakami bo tego "NIE ZNIESE" :-D
 
joamar masz racje po macierzynskim przewaznie zwalniaja bo dziecko male to jakies przeziebienia to trzeba do lekarza z nim wychodzic i trzeba sie zwalniac. no chyba ze sie juz zrezygmnuje z macierzynskiego ale to dla mnie juz kompletna gupota jest. moj dyro akurat mnie wyganial na l4 i jak mialam przedwczesny porod i jak po polowie macierzynskiego wrocilam to pozniej na koniceumowy przedluzyl mi ja na poltora roku i teraz znow jestem w ciazy i pewnie jakby sie dowiedzial od razy by mnie wywalil na l4 :) sam ma male dziecko wiec chyba wie co to znaczy no ijak rodzilam to sie pytal dzwonil do meza i co sie dzieje czy wszystko wporzadku. ale jesli chodzi o prace to zawsze duzo obowiazkow na mnie zwalal...
wszystko zalezy od punktu widzenia...jak dla nas długo staraliśmy sie o dzidzie i mam zamiar chuchac na siebie i dmuchac...napociliśmy, nabadaliśmy...jestem już na zwolnieniu za namową mojej gin, bo sama twierdzi,ze szkoda by było to starcić jak się nastaraliśmy tyle...jeżdze duzo samochodem w pracy iczuję,ze to dla mnie jest niebezpieczne, jestem ciagle zmęczona, mam problem z koncentracja, więc nie zamierzam ryzykować.
Poza tym w mojej firmie wiele dziewczyn tak robi, ze od początku ciaży jest na zwolnienieu i nie ma problemu z powrotem do pracy po macierzyńskiem wieć mam nadzieje,ze do mojejgo powrotu też się to nie zmieni :tak::-D

Czesc Mamuski :-)

Pierwszy raz zapisalam się na forum ale mam w koncu powod !!! Bedę Mamą po raz trzeci z terminem porodu na 8 grudnia, chyba....bo gin jeszcze nie widzi zarodka...byłam na USG w piatek 9 kwietnia a OM była 3 marca...niby powiedział, ze moze jeszcze nie byc widac, ale mam lekkiego stresa :-( Moje mysli krazą tylko wokół jednego, musze się z kims podzielic moimi "przemysleniami" i obawami bo zwariuję :rofl2: SCISKAM WSZYSTKE GRUDNIOWECZKI
gratuluję mamuśko...trzecie to już niezłe wyzwanie :-)

nie nie mam własnej firmy jestem zatrudniona na podstawie umowy o pracę. Dlaczego kiedyś kobiety w ciąży pracowały do 9 miesiąca w polu i było ok. Chodzi mi tylko o to że przez takie Panie, które po pozytywnym wyniku testu ciążowego idą na L4 "bo im się należy" pozostałe kobiety, które szanują pracę o którą i tak jest w Polsce ciężko ( chodzi mi o tą dobrą pracę, nie o wyzyski typu biedronki czy supermarkety) mają przez to przechlapane bo pracodawcy nie chcą zatrudniać kobiet w wieku rozrodczym. Jak masz męża i ok 28 lat, nie masz dzieci lub co gorsza masz 2 latka, który idzie do przedszkola to masz minimalne szanse na dobrą pracę w Polsce. Dlaczego ? Bo nasze przepisy i mentalność ludzka dyskryminuje kobiety a co za tym idzie my same siebie jeszcze bardziej pogrążamy naszym podejściem, że jak już jesteśmy w ciąży to wszyscy mają wokoło nas skakać, a przecież ciąża to NIE CHOROBA.
Takie jest moje zdanie i dotyczy tylko kobiet, które bez powodu idą na L4 a nie tych, które mają powody!! U mnie w pracy laska powodu nie miała bo ciągle łaziła i mówiła, że czuje się świetnie. Ja w pierwszej ciąży pracowałam do 8 mca a lekarz co miesiąc proponował zwolnienie (jak pytałam dlaczego to się uśmiechał, pytałam czy są powody mówił, że w zasadzie nie) więc po co??? Gdybym nie szanowała pracy to bym na L4 poszła, ale mam pracę która zapewnia mi dobre życie, mi i mojej rodzinie, spędzam tu tak na prawdę większą część dnia więc gdybym poszła sobie na L4 tak od sobie jak patrzyliby na mnie inni??? Tym bardziej dlatego, że musieliby pracować 2 razy więcej z tego względu, że ja mam ciążowe wakacje i muszą wykonywać moją pracę?
ciąża to nie choroba...ale jakbyś miałą ją stracić gdy czekałaś na nia długo tylko dlatego,ze dźwigałaś cieżary, spieszyłaś sie, zyłaś w stresie?
każda z nas decyduje czy chce pracować czy nie w ciazy...tak mało się dzieci rodzi w Polsce,ze o te kobiety któe chcę rodzic trzeba dbać...takie jest moje zdanie:tak:

GRATULACJE!!!

ja dziś idę do mojego ginekologa
też 3 razy powtarzałam test, a za każdym razem krecha jest wyraźniejsza, więc musi być dobrze bardzo w to wierzę :happy2:
Wyrobię się w grudniu mając jeszcze 30 lat hehe;-)
to gratulacje :-D

olkale STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE,ŻYJE NAM!!!WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN :)
Joamar i Gosia vdv Gratulacje!!!
dziekuję

Teraz już oficjalnie zapisuję się do grudniowych mamuś, betka wyszła 92,18- według norm 4 tydz., teraz muszę się na piątek umówić do ginekologa, żeby dogadać się czy po poronieniu dupka nie brać.
witam w klubie:-D
 
ja dziś byłam u mojego lekarza ale na USG mojego maleństwa jeszcze nie widać, powiedział że powtórzyć trzeba za 7-10 dni to się zapisałam na 22 kwietnia. Mąż powiedział, że bierze dzień wolny i idzie ze mną:happy:

missiiss to chyba jednak normalne z tym brzuchem, bo jak wczoraj pisałam że mi przeszło to w nocy znów mi się zaczęło ;-) i zauważyłam że te "podobne bóle jak na @" mam wtedy gdy mam pełny pęcherz

a mi dziś koleżanka dała przez telefon, że starszyć mnie nie chce ale zastanawia się czy może po clo to nie będą bliźniaki - wolę oby nie, ale odparłam jej że będę wszystkie kochała :-)
 
no właśnie tak jest u nas że 50% ciężarnych bez przyczyny leży na zwolnieniu a później pracodawcy nie chcą zatrudniać kobiet w wieku rozrodczym, a dlaczego bo zachodząc w ciążę nie chodzimy do pracy przez 1,5 roku....
gdyby moja praca nie narażała mnie jazde samochodem codziennie ok 200 km, czujac się kompletnie nieprzytomną i nieskoncentrowaną, gdyby nie była tak stresujaca to moze bym pracowała...a, że moim pracodawcą jest zachodni koncern, który szykuje sie do zmian czyli restrukturyzacji co moze wiazać sie ze zwolnieniem to przeczekam to na wolnym...bardzo mi zależy by dzidzia była zdrowa i niezestresowana ... ostatnie 10 lat spędziłam w biegu, nie majac czasu na dziecko...liczyła się kariera i co mi przyszło po tej karierze jak nie mogłam zajść w ciaze...nic...żałuję się wtedy pewnych decyzji
 
ja dziś byłam u mojego lekarza ale na USG mojego maleństwa jeszcze nie widać, powiedział że powtórzyć trzeba za 7-10 dni to się zapisałam na 22 kwietnia. Mąż powiedział, że bierze dzień wolny i idzie ze mną:happy:

missiiss to chyba jednak normalne z tym brzuchem, bo jak wczoraj pisałam że mi przeszło to w nocy znów mi się zaczęło ;-) i zauważyłam że te "podobne bóle jak na @" mam wtedy gdy mam pełny pęcherz

a mi dziś koleżanka dała przez telefon, że starszyć mnie nie chce ale zastanawia się czy może po clo to nie będą bliźniaki - wolę oby nie, ale odparłam jej że będę wszystkie kochała :-)
u mnie na początku 5 tyg było widac pęchcerzy ciażowy w macicy...a mężą też zabrałam na usg w 6 tyg siedział i patrzał w bijace serduszko jak zaczarowany :)

a co z brzuchem u Ciebie? Boli? bo mnie ostatnio przestał, ale cały czas biorę No-spe Fortę 0,5 tab 3 razy dziennie...lekarka zapisał, bo bała sie,ze to jakieś skurcze macicy...
 
Witam!!
Dokładnie trzy lata temu zobaczyłam dwie piękne kreseczki na teście i 16 grudnia 2007 przyszła na świat moja kochana córeczka.Także gratuluje wszystkim Fasolek i życze dużo zdrówka!!!!!!!!:-):-):-):-)
 
a mnie mecza bole zoladka i jelit i si etak strasznie bole o fasolke :( bo strasznie bola ... czuje sie jak przed porodem 2 dni mialam takie bole kurcze strasznie sie boje ze to fasolek chceuciec :(:( ale zjdlam tez dzisiaj shaka i parowki z 3 dnia wiec jakims cudem moze to po nich :(
 
reklama
Ja dzwoniłam już do lekarza i póki nic się nie dzieje nie muszę brać dupka, kazał mi przyjść na wizytę w 6 tyg.
Z kolei internista na szczęście stwierdził, że mój kaszel jest od suchych śluzówek i mam bardzo dużo pić i zażywać oscilocossilum (to jedyne co można).
Mam nadzieję, że dziś w nocy nie będę miała ataku kaszlu bo jest to straszliwe, jakbym się dusiła.
 
Do góry