reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

no ciężki żywot kobiet w ciąży.
ja właśnie siedzę i myślę co z tymi naszymi wakacjami w końcu. zezwolenie lekarza mam bo wszystko ok. aczkolwiek zastanawiam się czy tutaj sobie na kontrolę nie skoczyć jednak w tym tygodniu. czytam opinie o lotach ale tylko lekarzy i artykuly z gazet, a nie forum bo dziewczyny z reguły panikują. wszędzie pisze, że nie ma przeciwwskazań i do 28 tygodnie spokojnie można korzystać bo zmiany ciśnienia są tak mało odczuwalne, że po 12 tygodniu nie zagrazają dziecku. i biedna ja tak chciałabym lecieć ale nadal się boję jak glupia hehe bo nie wiem czy to mial być znak, że ta babcia im zmarla, żebyśmy siedzieli w domu czy co...
jak zostaniemy jednak w domku to chcieliśmy pojechac do znajomych do dublina ale ta opcja niestety odpada - mam tam ponad 3 godziny jazdy i niestety jak się przekonałam takie podróże mi akurat nie służą :/

a poza tym strasznie boli mnie lewy cycek... z prawego ostatnio polatuje troszke mi siara a lewy od wczoraj boli i tam nic nie wyleciało :/ już mi się to jakiś czas temu zdarzyło i masowałam porządnie i wróciło do normy więc mam nadzieję, że teraz też pomoże.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam:rofl2:

Zaliczyłam dziś w końcu wizytę u lekarza razem z Amandzią :confused2: no i dostałam antybiotyk Duomox czyli ten sam co brałam na początku w związku z infekcją dróg moczowych :crazy: a teraz mam go brać bo mam całe gardło zainfekowane i powiększone węzły chłonne :eek: i pani doktor powiedziała ze kuracja antybiotykowa będzie mniejszym złem dla dziecka :confused2: niż pozwolenie na dalszy rozwój tej infekcji:surprised: poza tym mam brać rutinoscorbin, krple do nosa i oslonowo jogurty i kefiry:cool:
Amanda ma tylko syropek prawoślazowy, kropelki do nosa i wapno :rofl2: i będzie zdrów:sorry:
No i za tydzień do kontroli mamy sie zgłosić:sorry:
 
Tu jest wczorajsza wiadmość co u Mamolki:
napisałam na mamolki smsa odpisała że wszystko u niej w porządku tylko nie mam ostatnio dostępu do internetu:-( Poza tym od dwóch dni biedna męczy się z wyrzynającą ósemką przez którą jest cała spuchnięta i dostała szczekościsku:-( jutro idzie do dentysty i jak pisała raczej bez wyrwania się nie obejdzie takze trzymajmy za nią kciuki żeby wszystko poszło jak należy:confused::confused:
nawet o tym nie myślałam:zawstydzona/y: a w ogole to wolno sie ciąży szczepić:sorry2:
miłego leżakowania:tak::tak:
pozwoliłam sobie jeszcze raz pokazać bo widzę że nikt nie zauwazył:-p
j
no a mamolka to nie mam pojęcia
odpowiedź na górze;-)
A przy okazji szczepień - na jakie będziecie szczepić dzieci? Są pewnie jakieś obowiązkowe i dodatkowe. Ktoś ma już doświadczenie?... Nie wiem, czy w tym wątku, ale warto by o tym napisać..
to ja sie jedna wyłamie i nie bede szczepić skojarzonymi:rofl2: jak pielęgniarka robiąca zastrzyki ma wprawę to wcale nie jest tak że dziecko wyje przy kazdym ukłuciu igłą :no: po zmianie przychodni trafiłam w ręce takiej fajnej babki ze Amanda zamiast płakać przy szczepieniu to sie do pani uśmiechała:rofl2:
Masakra jak słyszałam, przy tych darmowych szczepionkach trzy kłucia jednocześnie:szok:. Jedna nóżka, druga i jeszcze w rączkę:szok::-(!!!! Uspokoisz jeden płacz a tu trzeba znowu. Brrr....:szok::szok:
grunt to trafić w dobre ręce i wówczas nawet te 3 wkłucia nie są straszne:tak::tak:
Widzę, że nie tylko ja czekam na dzisiejszą wizytę :) Od kiedy jestem w ciąży, z niecierpliwościa czekam na wizyty u ginekologa, co przecież nie jest normą ;) A jeszcze dzisiaj po pracy idziemy po wózek :D Fajny dzień mnie czeka.
pochwal się koniecznie jaki powóz kupiłaś:tak::tak:
witam poniedziałkowo:)

Mati już w szkole, ale znowu złapał go katar i martwię się...
pogoda robi się ładna, choć w nocy nieźle zmarzłam:confused2:
zdróweczka Matiemu życzę:tak::tak:
Hejka :)
widze, ze okres przeziebien juz sie zaczyna - moja Ninka wczoraj caly dzien kichala, a dzis rano miala zapchany nos. niestety zanosi sie chyba na katar :(
oby choróbsko szybko ja pościło:tak:
 
aluśka :szok::szok::szok: szczękościsk???:szok::szok::szok: jejku. Biedactwo! Ja nie wyobrażam sobie teraz rwania zęba! Z pewnością dostanie jakieś znieczulenie, ale i tak...
&&& za mamolkowego zęba:tak: i za Wasz powrót do zdrówka. Widzę, że konkretnie się jakieś paskudztwo do Was przyplatało:/
 
hejka dziewczynki

nie mam jak nadrobić bo my po wojażach- u rodzinki w Bieszczadach byliśmy.

Za 1h idę do dentysty.. bo jak wiecie wyrzyna mi się 8-ka, jestem bardzo opuchnięta, mam szczękościsk i ledwie widelec do buzi wkładam więc nie wiem jak to będzie :(

.
.
.
.
a z pozytywnych wiadomości - DZISIAJ DOSTALIŚMY POZWOLENIE NA BUDOWĘ !!!!!!!!!!! po ponad 3 latach walki z biurokracją, konserwatorem zabytków, itp itd ....
jestem szczęśliwa :)

Wszystkim dziewczynom życzę zdrówka i uśmiechu na buzi... przesyłam moooooc pozytywnych fluidków :)

Aluśka
buzialek za przekazanie smsa ( no i zdrówka życzę)
 
Mamolka ale sie cieszeeee!!! w koncu :)) mimo szczekoscisku to naprawde udany dzien :)))) ja tez miewam problem z 8 bo nie ma miejsca i siedzi czesciowo w srodku a czesciowo na zewnatrz, oczywiscie co jakis czas pojawiaja sie stany zapalne, moj dentysta powiedzial ze nie bedziemy w ciazy wyrywac bo naprawde bede chora po tym bo mam spore i beczkowe korzenie i trzeba antybiotyki przyjmowac(a nie wiadomo jak dlugo), wiec wycial mi dziaslowa kieszonke ktora mi sie zrobila i narazie mam spokoj bo nic sie nie dzieje :) trzymam kciuki by u Ciebie tez skonczylo sie pozytywnie :))

a ja dzis mialam skurcze w nocy, po raz pierwszy heh i w koncu wiem jak to wyglada, bylo ich sporo i dosyc mocne ale nie moge powiedziec ze byly nieprzyjemne :O natomiast musialam wziasc w srodku nocy nospe bo az snilo mi sie ze rodzilam heh w sumie byloby to smieszne gdyby nie fakt ze wydaje mi sie ze usilowalam przec takze w realu(we snie mialam 2 parte i wyszla dzidzia- chlopiec heeh) to nieco niebezpieczne :O
 
mamolka^&&&&&& mnie to czeka w piatek :/

ja masakra od wczoraj. od 17 dostalam takiego jak to moj tata twierdzi nerwobolu albo mnie przewialo bo boli mnie od szyji do klatki piersiowej po mostek pod lewym cyckiem do pachy i od ramienia do lokcia :szok: nie moge wziac glebszego oddechu ani wypuscic duzo powietrza przy czkawce mnie strasznie boli i przy smianiu sie... wczoraj byla tragedia bo tylko pozycjana stojaco mi dawala ulge i w nocy nie szlo spac juz karetke mielismy wolac bo chwile sie dusilam ale jakos powoli puscilo. cudem zasnelam rano juz tak nie bolalo... juz jest ciut lepiej ale to bylo tragiczne:/

dobrze ze dzidzia grzecznie siedzi i tam nic nie boli... ale to jest tragiczne jak mi do jutra nie przejdzie chyba pojde z tym do lekarza. serce to raczej nie jest bo cisnienie ok i tempka tez ok tylko boli wiec moze rzeczywiscie mnie przewialo ale gdzie w lozku ??:eek: dechy ...
uciekam lezakowac milego dzionka

aaa i juz mi wyrownali wyplate ufff :)
 
Cześć dziewczyny.
Ja mam doła od rana,dowiedziałam się że mam cukrzyce:-( Po lekarzach dziś latałam od 8 a w domu zlądowałam dopiero okolo 15. Do tego miałam spięcie z mężem,wyszedł i tyle go widziałam:-( Normalnie masakra,dziś chyba jakieś fatum normalnie ciąży na mnie:-( Pozdrawiam wszystkich






 
reklama
lwiczka spokojnie, odpowiednia dieta i leki załatwią wszystko. Cukrzyca ciążowa często się zdarza więc się nie zamartwiaj. A może to lekka cukrzyca i sama dieta wystarczy?? Będzie dobrze!:)


Ja się boję wejść na wagę ostatnio - jem jak głupia... a do tego bym wogóle nie wstawała z łóżka chyba mnie jakaś depresja jesienne bierze :]
 
Do góry