sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
Witam się
Ale ja dziś taka do dupy jestem, ledwie powłuczę nogami, spac mi się chce jakbym całą noc nie spała, znowu sama bo sznowny M tym razem na rowery do Czech z kolegami pojechał:/ już wczoraj miałam doła, poryczałam się i wygarnęłam że mam dość siedzenia jak pustelnik sama w domu ciągle a on jak nie wpracy to ma swoje sprawy, ....bo musi się odstreswoać, noż kur...a mać!!! a może tak z rodzina by się odstresował, miałam dość!! nie chcę narzekać bo ogólnie to dobry chłopina ale niemniej jednak parę rzeczy mnie w nim wburwia:///
A jeszcze miałam napisać co do chrztu że zalezy od księdza czy dopuści osobę po rozwodzie bedącą w nowym związku małżeńskim, moja siostra zostal chrzestną bez komuni po prostu bo oczywiście księżule "święte" nie dają rozgrzeszenia ale to juz inna sprawa. Sparawa moralności a Kościoła ,....och dużo by mówić i pisać,...ja tam jestem cięta na tę instytucję brrr
Ale ja dziś taka do dupy jestem, ledwie powłuczę nogami, spac mi się chce jakbym całą noc nie spała, znowu sama bo sznowny M tym razem na rowery do Czech z kolegami pojechał:/ już wczoraj miałam doła, poryczałam się i wygarnęłam że mam dość siedzenia jak pustelnik sama w domu ciągle a on jak nie wpracy to ma swoje sprawy, ....bo musi się odstreswoać, noż kur...a mać!!! a może tak z rodzina by się odstresował, miałam dość!! nie chcę narzekać bo ogólnie to dobry chłopina ale niemniej jednak parę rzeczy mnie w nim wburwia:///
A jeszcze miałam napisać co do chrztu że zalezy od księdza czy dopuści osobę po rozwodzie bedącą w nowym związku małżeńskim, moja siostra zostal chrzestną bez komuni po prostu bo oczywiście księżule "święte" nie dają rozgrzeszenia ale to juz inna sprawa. Sparawa moralności a Kościoła ,....och dużo by mówić i pisać,...ja tam jestem cięta na tę instytucję brrr