reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

ja to dopiero jestem roztargniona, usiadłam przy stole, rozłożyłam kosmetyki do makijażu, wymalowałam oczy i nagle ocknęłam się, że nie nałożyłam fluidu na twarz, więc zrobiłam wszystko od końca, co chwilę zdarzają mi się takie małe wpadki:-D
 
reklama
a ja muszę powiedzieć, że dla mnie noce stają sie koszmarem. jak pomyślę, że jest dopiero sierpień i tak będzie do grudnia to jestem przerażona.więcej nie śpię niż spię. budzę się na siku, potem wszystko mnie boli. jak leżę na lewym boku to czuje wszystkie żebra, plecy itd. chce się przewrócić na prawy bok to jest mi ciężko na maksa. jak już się przewrócę to z tej strony znowu mi napieprza pośladek i noga tak, że uleżeć nie idzie. już chciałam spać na siedząco ale tak to w ogole nie potrafię hehe no i tym sposobem jestem tak niewyspana, że nie wiem czy dzisiaj w ogóle wstanę i gdzieś wyjdę bo po prostu nie mam siły
 
Ja tez już kilka razy chciałam wyjść od lekarza bez płacenia, ale on się zawsze tylko z tego śmieje. A poza tym zapominam o wielu rzeczach, ale się tym za bardzo nie martwię, mam przecież do tego prawo ;)
 
Witam,
coś się ze mną dzieje niedobrego :baffled:
Pomyliłam dni usg, ubzdurałam sobie że mam je w czwartek, a byłam zapisana w środę. No i przepadło :no:
Gdy dzwoniłam żeby to odkręcić, to wiem że w przyszłym tygodniu nie ma lekarza u którego chciałam je zrobić i musiałam zapisać się do innego, bo to już ostatni tydzień będzie kiedy mogę zrobić połówkowe.
Jestem załamana :no:


Chyba wszystkim nam zdarzają się takie sytuacje ;-) Najważniejsze, że będzie usg połówkowe, wiadomo, że wolałabyś swojego lekarza ale czasem nie ma innego wyjścia, na pewno wszystko będzie dobrze :*


margaryt - w ciazy roztrzepanie to normalka. zapisuj sobie moze jakies przypomnienia w telefonie. ja bez tego bym zginela ... moje dziecko smieje sie, ze niedlugo glowy z domu zapomne ;)

a ja dzis ide po pracy na kolacyjke w babskim gronie - oprocz mnie bedzie jeszcze jedna ciezarowka, ktora oczekuje blizniat :D ciesze sie bardzo na to spotkanie.

Milego dzionka!


No to miłego wieczorku :)))



My jutro jedziemy na usg 3D, nie muszę chyba mówić, że już nie mogę się doczekać ;-) Niestety musimy ze sobą zabrać Julcię bo nie mamy jej z kim zostawić na tyle czasu, no trudno, może jakoś przesiedzi te pół godzinki w gabinecie...
 
czesc laleczki,
wczoraj byłam taka zmęczona całym dniem, że aż z tego zmęczenia wkur... byłam i zasnąć nie mogłam z tego wszystkiego.Wstałam wczoraj o 6, pojechałam do tego szpitala, zrobili badania, wyniki dziś - ale nie jadę po nie bo po pierwsze jadę tam z poltora godziny - z dwoma przesiadkami, i jeszcze kawał muszę od przystanku drałować.Po drugie jest piątek - więc pewnie miasto już stoi - bo wszyscy wyjeżdzają z niego a po trzecie to się obudzić nie mogę i po prostu mi się nie chce - pojadę w poniedziałek.SKierowanie do hematologa też dostałam i od razu na krzywą cukrową <żygi>...zeszło mi sie w sumie do 13 ale to dlatego że koczowałam w burzę w jakmś sklepie hehe przez dziura w pamięci...zapomniałam parasola, zresztą i tak mi buty przemiękły.

W ogóle od tego łażenia wczoraj tak mnie wieczorem bolały uda wewnątrz, nie wiem czy to ścięgna czy co i chyba krocze w sumie, że nie byłam się w stanie z boku na bok przerzucić.
eeehhh:) jutro jedziemy zobaczyć jak idą postępy w budowie mieszkanka:D az się boję - bo nie byliśmy tam dawno i nie wiem co tam fachmeni popieprzyli:) oby nic:)

Miłego dzionka:*
 
My jutro jedziemy na usg 3D, nie muszę chyba mówić, że już nie mogę się doczekać ;-) Niestety musimy ze sobą zabrać Julcię bo nie mamy jej z kim zostawić na tyle czasu, no trudno, może jakoś przesiedzi te pół godzinki w gabinecie...
Pewnie niech mała jedzie:)Wikktor z nami był już 2 razy i widział dzidzię, ostatnio na połówkowym ciążko mu było wysiedzieć bo to dłuższe badanie ale i tak warto by maluch zobaczył. Mi to serce rośnie jak on sie przytula do brzucha codziennie rano wita sie z dzidziusiem, całuje brzuszek:))))

Z tymi nocami mam tak samo:(((((((( męcze się strasznie, choć dzis pierwszy raz odkad jestem w ciąży byłam tylko raz siku w nocy a nie 3 razy jak dotychczas:))))
Wstaje jednak sztywna, że muszę rozruszac sie gomnastyka bo inaczj głowa i ręka bym nie ruszyła:)
Dziewczyny które maja ta poduchę-rogala, powiedzcie czy on naprawdę tak zbawiennie działa na kręgosłup jak piszą???? odciąża go rzeczywiście???
 
margaryt roztargnienie to całkiem normalny stan:tak: Co do usg to faktycznie szkoda, że przepadło, ale szkoda Twoich nerwów. Pójdziesz w kolejnym terminie;-)

ja opiekuję się dzisiaj moim 7-letnim siostrzeńcem i jeszcze oczywiście synkiem. Mam dość:crazy: biegają, krzyczą, zabawki fruwają...ratunkuuuuuu!
i jeszcze ta zgaga!
 
olcia to witaj w klubie bo ja tez mam dzis siostrzeńca pod opieką;))) aż do jutra heheh, a we dwóch jak się z moim dobiorą to tylko co chwilę dogladam czy żyją:p ale zaraz zmykamy na dwór b o pogoda dziś piekna :)

ewwe a czemu do hematologa?
 
reklama
ewwe taki ból od wewnętrznej strony ud i krocza miałam po przedwczorajszym krótkim sprincie, który musiałam sobie zafundować...coś strasznego, jakbym sobie ponadrywała coś dosłownie!
 
Do góry