GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[missiiss1301]

hej niunie a wy znow o skurczach ?? zaraz chyba i ja ich dostane

nie wyszlam dzisiaj na obchodzie byll inny lekarz i stwierdzil ze dzisiaj nie robimy badania tylko jutro i jak bedzie ok to jutro wyjde.... a profesor caly kierownik kliniki obiecal mi wczoraj co innego i zla jak osa chodzilam na dodatek goraco i duszno w sali bo znow sie taka parna pogoda zrobila... poprostu mam dola masakrycznego jak nie wiem... szlak mnie chyba trafi dzisiaj. ajutro na wstepie juz przxy obchodzie powiem ze ja wychodze dzisiaj jak bedzie badania i usg dobrze i koniec kropka.... bo wykonczy mnie moja niestrawnosc. dzisiaj na ten temat rozmawialam z lekarka jedna od naszej sali i mowila ze to moze od zmiany wody bo mowilam ze w domu tego nie mam... i jakies tasm mleczko maja na to ... wczoraaj wylam z bolu jak sie polozylam spac i wolalam pielegniarke to mi dala ranigast i mi ulzylo troche to zasnelam i spalam jak aniolek do rana , dzisiaj narazie spokoj a jutro juz jade do domu .... jak bedzie ok to po co ja mam tutaj lezeci sie wkurzac ...

ehhh a mialam isc dzisiaj to nikomu sie dupy bie chcialo ruszyc zeby mnie na badanie wziac...

sarka mi to na skurcze wyglada jakies :/ ja bym zadzwonila do ginaswojego albo jednak sie przeszla chociazby na ip zeby zobaczyli czy wsio ok jest. a co ile w ogole masz te bole?? siadz sobie z zeggarkiem imniejwiecej sprawdz co ile... to bedziesz mogla lekarzowi wszystko dokladnie powiedziec i on bedzie wiedzial co to jest ... a na doloe cie boli czy moze nad pepkiem ?? ja mam ucisk nad pepkiem ale na okraglo i mysle ze to jelita w ogole jak siedze to tego nie mam a ni jak chodze a jak sie poloze to od razu i to nie rano bo rano spokoj tylko zaczne cos jesc i znow... jutro bede sie o to pytala wlasnie. sprawdz sobie co ile masz te bole i idz slonce do gina wyjjasnij co i jak... moz ejak to skorczze to ci cos innego dadza mociniejszego ijuz bedzie ok

 

[ewwe]

oj missiiss kochana, nie denerwuj się, przeżyjesz tylko fakt, jak człowiek sobie w głowie ułoży "plan" a życie idzie nie zgodnie z tym planem to człowieka szlag trafia nie martw się, zleci szybciutko.

 

[missiiss1301]

ewwe gdyby mnie pol dnia zoladek nie bolal dzien w dzien w szpitalu i bym sie nie zwijala z bolu to bym mogla lezec do usranej smierci ale jak to tak dokucza itu sie nie da ulozyc wyzej bo lozko sie nie podnosi tutaj poduszka malyh jasiczek i tyl,ko duza poszewka chyba zeby pozory stwarzala ze jest duza poduszka to ni jak sie nie da ulozyc wyzej tylko sie plackiem praktycznie lezy.... strasznie mnie to denerwuje... te bole zoladka zyc mi nei daja...

 

[sarka]

mississ a skąd konkretnie ta niestrawność??? czyżby z tej ich iście króllewskie kuchni?

a ja znow chwilke pochodziłam głowę umyłam i znów boli,boszeszz zwariować można...a czekam jeszcze na kolezankę, ma z dziecmi do mnie przyjechać

 

[missiiss1301]

sarka moj zoladek jest typoowym wrazliwcem :/ i poprostu to jest parodia jak ja co przyjde do szpitala to mnie zaczyna bolec... wiec z lekarzem stwierdzilismy ze to poprostyu zmiana kuchni i zmiana wody najakiej sie gotuje i takie tam... straszne to jest bleeee:/
zmierz sobie te bole z zegarkiem czy sa regularne czy nie...

a tu macie ciekawostke jak wysoko jest dzidzia w ktorym tc
ebrzuszek.pl - Wysoko

 

[ewwe]

nie wiem o co chodzi z tym linkiem hehe

a pisałam też że ja chyba powinnam zacząć liczyć moje twardnienia głupiej macicy, już nawet na wznak leżeć nie mogę bo się spina, debilka jedna!!:/


http://www.ebrzuszek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=308&Item id=103]ebrzuszek.pl

działa!!

eee myślałam że trochę wyżej mam to dno macicy...

 

[sarka]

missiiss boli mnie na spojeniu i podbrzusze czyli tam niziutko

 

[kotkanadachu]

Missiiss trzymaj sie dzielnie , wytrzymasz napewno . Na twoim miejscu jeśli w badaniach byłoby ok i krwawień też nie ma to wypisałabym sie na swoje żądanie , to takie moje zdanie .

 

[kotkanadachu]

Sarka nic sie nie stresuj weź nospę i magnez i poleż trochę , relaksuj się i pachnij . Ja też tak często mam . Mam różne bóle i bóliki , raz na dole brzucha , raz tam gdzie więzadła raz tak jak przy miesiączce a ostatnio doszły i takie napinania macicy i bóle na górze , tzn tam gdzie kończy sie wysokość macicy . Mnie lekarz kazał leżeć pachnieć i brać 3 razy po dwie tabl magnezu z B6 oraz jak trzeba to jeszcze nospę i mogę jeszcze zwiększyć magnez jak trzeba będzie . Ja też czasami panikuję ale staram się zażyć nospę bo magnez to już chyba do końca ciąży będę brać ( zresztą tak miałam w każdej ciąży ) położyć się , wyciszyć i myśleć pozytywnie . W razie jak nie przechodzi dzwonie do mojego ginka co robić ? Ale jak dotąd pomagało ( bo stopniowo zwiększał mi ten magnez ) .Ważne by skurcze były nieregularne , jeśli takie są to można wtedy sie martwić i iść np na izbę przyjęć . Ciąża to fizjologia i trzeba podchodzić do tego ze spokojem .

 

[missiiss1301]

sarka to tak jak ewwe pisala ja bym zadzwonila do gina albo sie przeszla do niegu lub na ip po co sie martwic i pozniej sobie w brode pluc...mowia ci to doswiadczone SKURCZYmamy

ewwe fajnie z etego linkazrobilas ja trzy razy kopiowalam i wklejalami za kazdym razem mi co innego wklejalo tzn takie pomieszane nie wiem o co chodzilo ja tez sie zdziwilam ze dno jest tak nisko jeszcze bo ja czuje jak mnie kopie przy pepku bo jak on ma tam nogi to sobie tlumacze ze jak zasadzi kopniaka to juzs reszte kiszek idzie do giry i dlatego lekko wyzej czuje ale po nizej tez kopie