reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

ja biorę teraz duphaston 3 x dziennie, magnez 4 x 2 tabletki, kalipoz 2 razy dziennie, nospa 3 razy dziennie w razie potrzeby do 4 razy, ew zamieniam nospę na buscopan, luteiny nie mogę na te kłucia w pochwie bo mi potęguje to uczucie...za dwa tygodnie mam wizytę kontrolną, mam się "obserwować", jak coś to będą mi zmieniać leki.

Dzięki dziewczynki, no na bank będę się teraz oszczędzała:) mam nadzieję że kolejna moja wizyta w szpitalu to będzie dopiero w grudniu... na porodówce hehe:)
 
reklama
jak się tam mieszka to deszcz to normalka. i nie ma co czekać na poprawę bo czasami może ona długo nie nastąpić hehehe ale dzieciaki tam mniej chorują - tak mi się przynajmniej wydaje. są po prostu do takiej pogody przyzwyczajone. właśnie kupiłam bilet i 5 sierpnia lecę. ale wolałabym, żeby trochę chociaż bezdeszczowych dni było bo mam zamiar pobiegać po sklepach :-D


A maz bedzie mial jakis urlop? To na ile w koncu przytlatujesz? Na pewno jakis ladniejszy dzin Ci sie trafi, nie wiem czy znasz tę stronę Wind Map - Britain Observations ale tam zazwyczaj sa prawdziwe prognozy pogody na tydzien wprzod, mozna sobie cos zaplanowac ;) Ja jak tu przylecialam to caly miesiac dzien w dzien lalo a jak po tym czasie zaczynałam miec depresje bo nie dosc, ze nikogo tu nie znalalam to jeszcze caly miesiac siedzialam w domu z dzieckiem. Potem juz sie czlowiek przyzwyczaja ;)
 
ewwe ząbiak sie klania :) drugiweteran wojenny w walce ze szpitalami... masakra jakas totalna z nami co :p ale juz jak wyszlas to bedzie git i dopiero na porod wrocimy do szpitala chyba ze wolisz w domu rodzic :) ja jak wyjde to chyba tydzien czy wiecej z domu nie bede wychodzila tylko bede lezala w lozku i pachniala jak to dziewuchy mowia :)

w ogole wiecie co ? z tymi lekarzzamijest tak ze oni chyba sie poprostu za duzo cipek na ogladali i im na psyche usiadlo imoze dlatego sie tak zachowuja ?? bo innego wytlumaczenia nie mam... fakt ze wiekszosc to mezczyzni a moze rzeczywiscie co za duzo to nie zdrowo ?? :p

a mialam pisac ze nie badalimnie dzisiaj hurrra tylko lezeckazali ... podejrzewam ze wypisza mnie do domku jak jutro i po jutrze nie bede plamic to moze w srode czwartek wyjde.... szla mnie tylko trafia bo jam m komisje w piatek i az 200km musze jechac i cyba znow ja przeloze bo sie boje podrozowac w takim stanie...
kurcze oczy mi sie kleja a pewnie zasnac nie zasne....
 
missiiss zombiaku hehe materac przekręć na drugą stronę i kimaj hehe, ja tam melodię do spania miałam boską :) choć te łóżka skrzypiały niemiłosiernie...
 
missiis z tym lekarzami to prawda chyba, ja tez trafialam na jakis takich co chyba im zwisało wszystko, ale i tak juz wole facetow ginow niz baby.

W sumie dobrze, ze chociaz do swiata jestes podlaczona :) Co to za komisja jesli mozna wiedziec?


Dziewczyny wiecie, ze coraz bardziej marze o studiach. Najlepiej położnictwo :)
 
ewwe - ciesze się że już lepiej, uważaj na siebie, wiem coś o zagrożeniu ciąży, więc trzymajcie się dzielnie.

missiis - Ty też trzymaj się dzielnie a lekarzy to czasem trzeba mocno opr ****, żeby się wzieli za swoją robotę jak należy.
 
kbetina swieta racja. jutro bede prosila o zrobienie wymazu na bakteriejak juz nic resztek krwi nie bedzie bo ja nie pojde do domu bez sprawdzenia czy tam zadned ziadostwo nie siedzi we mnie... bbrr

myangel no bez neta to bym zginela jak andzia w pomidorach hehe tutaj nawet tv nie ma na dwuzlotowki a ostatnio jak tubylam to chyba z 20 sztuk ich mialam :p co do studiow poloznictwo to jak masz mocnenerwy to probuj :) ja kiedys bardzo chcisalam ale pozniej sobie uswiadomilam ze to nie jest tylko rodzenie pieknych pulchnych dzieciatekk ktore placza po wyciagnieciu z brzuszka... w tej pracy mozna sie spotkac z porodami przedwczesnymi przy ktorych jestes czy jak sie chore dzieci rodza np z otwartymi klatkami piersiowymi bez skory .... taki byl ostatnio tutaj przyppadek.... widzisz jak kobiety cierpia jak cos jest nie tak... ja bym nie dala rady jestem za wrazliwa na takie rzeczy chyba bym tam wyla razem z nimi ... ale jak masz silnenerwy i cie malo rzeczy wzrusza to praca chyba nie najgorsza :)

ewwe widze ze mamy podobne zestawy menu :p ja biore 3x1 mg, nospe 3x1 i duphaston 3x1 hehe :) czyli idziemy prawie leb w leb ze szpitalami i lekami ;) oby nas juz nic takiego nie czekalo wiecej :)
 
missiiss ja jestem ratownikiem medycznym :) To nie jest tak, ze nie wzrusza ale na pewne sprawy nie mamy wpływu po prostu. Kiedy pierwszy raz byłam przy wypadku, w którym zgineła 4 osobowa rodzina w tym dwoje dzieci okolo 3/4 lat i jedno z nich miało tak rozwaloną czaszke, że mózg wypłynał to miałam ochotę walnąć to wszystko... Długo nie mogłam się pozbierać... Bardziej chodzi mi o to, że chciałabym, żeby każda kobieta, która rodzi miała świetną opiekę i żeby były respektowane jej prawa :)
 
reklama
a no tak przeciez kiedys pisalas ze jestes ratownikiem eee to ty spokojnnie mozesz hulac na polozna :) no takie momenty wpracy napewno nie sa przyjemne ja to chyba bym umarla bo ja jak cos widzestrasznego to pozniej schizuje i mysle a jak ja bym tak wygloadalo albo jak by mi si etak przytqrafilo i po nocach bym spac nie mogla pewniebbrrr podziwiam wiec i szacun :) bo odwalasz kawal ciezkiej roboty mam kuzynow malzenstwo co pracuja w pogotowiu i oni mowia ze czasem jest poprostu okropnie...

a i u nas chyba jednakbedzie jasiek a nie mikolaj :p
 
Do góry