reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

A Rennie Ci nie pomaga?

Z domowych sposobów to znam tylko dwa, po pierwsze mleko, a po drugie jest taka mieszanka z przegotowanej wody,sody, octu i cukru która działa jak nic innego!!!Tylko nie pamiętam proporcji:(
Sama soda z woda też powinna pomóc...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wypróbowałam wodę z sodą i pomoglo, mam nadzieję że na dłużej ;) Najgorzej jak mnie zgaga w nocy pali:/ Dziękuję za wszelkie sposoby na zgagę - wypróbuję przy kolejnej okazji a taka napewno będzie.
 
juz jestem i nadrobilam :)

juz nie mowcie o tych podrozach bo ja tak bym chciala gdzies wyjechac za granice pozwiedzac pochodzic poopalac sie ahhhh ostatnio to wyjechalam z wycieczka szkolna do paryza 3 lata temu albo i 4 ?? a tak to ciagle w domu w wakacje... w sumie u rodzicow nie jest zle ale ilez tam mozna siedziec ja bym chciala korzystac z zycia a tu nie za bardzo sa warunki i zawsze cos wyskoczy ;/

piszecie o piwku... bbrrr nie lubie piwa chyba ze z sokiem to tyskie jeszcze sie napije bo lech dla mnie za gorzkiii blleeee :p ale wole i tak jakies malibu albo wino czerwone slodkie np moje ulubione czekoladowe kagor :)

szlam do tej kumpeli i mnie brzusio znow bolal ale inaczej... teraz to byla raczej szyjka... kurde bylo ok i jakies bole sie zaczynaja szlak mnie chyba trafi a niedawno co bylam na badaniach i bylo ok a teraz leze i znow cos pobolewa ... ciekawe czy dam rade do listopada chociaz :/ jak mnie cos boli tak to mam watpliwosci.. ehhh przepraszam ze smece ale nie wiem czy drugie takie wydarzenie bym przezyla nie ladujac w psychiatryku....
 
missiiss każdy ból dla nas jest nowy ale nie musi być straszny. Jak ci juz pisalam boli mnie podbrzusze na dotyk, ale myśle że to nic groźnego. Skoro bolało z lewej i prawej strony bo brzuch rosnął to może teraz czas na dół ;) Głowa do góry, ból nie oznacza nic złego.
 
Wiolcia ja jak lezałam w szpitalu to jedna dziewczyna obok mnie na zgage zjadala migdaly... Niby pomagało, ale ona i tak wracała....

Ja też sie poskarżę na bóle, w moim przypadku sądzę, że to rozciąganie macicy, bo dosłownie czuje to prawie przez cały dzień :no:, a myślałam, że póżniej to już tak nie czuc, ale widać pomyliłam sie ;-)
 
hej dziewczyny, wiem, że to nie ma nic wspólnego z tematem, ale chciałam się pochwalić, że dziś miałam ślub cywilny, także formalnie mam mężulka cywilnego:)
 
reklama
ainah gratulacje :) ja cywilny bralam w sierpniu tamtego roku a teraz w kwietniu koscielny :) fajnie miec dwa sluby :) i odnowic sobie taka przysiege malzenska :)

wiolcia dzieki za pocieszenie... ale jakos dzisiaj humor mi si epopsul... dawno nie marudzilam wam nie??... ja to zaraz mysle o najgorszym... zaraz takie bole mi sie kojarza z tymi co w szpitalu przed porodem przezywalam juz na patologi jak lezalam... wkurza mnie maz ze mi probuje wmawiac ze to jelita a kobieta przeciez dokladnie czuje czy to jelita czy to wewnatrz brzuszka.... i zaraz sie denerwuje i podnosze glos i on sie denerwuje bo probuje mnie uspokoic a ja jestem zbyt nerwowa bo on nie kuma o co mi chodzi... nie wiem... moze juz dzisiaj lepiej nic nie pisze bo smecic nie bede ... smutno mi i sie rozmemlałam... aaggrr :(
 
Do góry